Remigiusz Siudziński, bo o nim mowa, urodził się i wychował w Tomaszowie Mazowieckim. W chwili obecnej mieszka w Warszawie na Ursynowie.
Remek to pierwszy polski Ultrakolarz, zawodnik biorący udział w ekstremalnych rajdach i maratonach rowerowych
Osiągnięcia:
kolarstwo górskie
- 2003-2010: 40 maratonów jednodniowych o dystansie 30-120 km, 5 maratonów etapowych MTBtrophy.pl i BikeChallenge.pl
- 2007: Jura Maraton – 191 km, czas 10:20:39
kolarstwo szosowe
- 2008: Pętla Drawska – 300 km, czas 10:50:02, 11 miejsce
- 2009: Świnoujście Ultramaraton – 402 km, czas 18:09:05, 5 miejsce
- 2010: Bałtyk-Bieszczady Tour – 1008 km, czas 60:11:44, kategoria solo, 9 miejsce
- 2011: Bałtyk-Bieszczady Tour – 1008 km, czas 54:54:00, kategoria solo, 3 miejsce
- 2012: Race Around Austria – 1600 km, czas 97:30:00, wycofanie z powodu zapalenia oskrzeli
- 2013: Race Around Austria – 2200 km, czas 132:45:00
Sportowym wyzwaniem na ten rok jest właśnie amerykański wyścig w poprzek USA rozgrywany w formule non-stop. Jego dystans to 3 000 mil (ponad 4 800 km). Siudziński będzie musiał pokonać łącznie 170 000 stóp (prawie 52 000 metrów) przewyższenia. Szacuje się, że całkowity czas trwania wyścigu to 288 godzin (12 dni) ostrej walki na trasie.
Oilski kolarz jedzie solo (nie w grupie) w eskorcie własnego team’u w wozie technicznym
Warto wspomnieć, że w 2013 roku wyścig pokonało 24 mężczyzn i dwie kobiety.
Wczoraj o godzinie 17:56 czasu Wyścigu Zespół Zawodnika nr 512 – Remigiusza Siudzinskiego pracuj.pl zameldował się na stacji czasowej nr 15 w Durango, Kolorado, gdzie znajduje się pierwszy punkt kontrolny Wyścigu. Tym samym symbolicznie zaliczył jedną trzecią najcięższego wyścigu kolarskiego na świecie – Race Across America.
By móc oficjalnie kontynuować Wyścig, Zawodnicy kategorii solo musieli dotrzeć tutaj do północy w piątek 13 czerwca Uczestnicy wyścigu i zespoły muszą dotrzeć na 2 punkty kontrolne – stacje pomiaru czasu, w wyznaczonym czasie, aby móc oficjalnie kontynuować wyścig. Jeśli Zawodnikowi nie uda się dotrzeć do punktu kontrolnego w wyznaczonym czasie, szanse na dotarcie do kolejnego punktu kontrolnego lub na metę w wyznaczonym czasie znacznie się zmniejszają
Więcej informacji na:
Napisz komentarz
Komentarze