W parze numer jeden obejrzeliśmy Pawła Osińskiego i Leszka Torkę. Pierwszą rundę wygrał zawodnik gości 137 – 140. W drugiej rundzie Pawła zastąpił Piotr Kozłowski. Niestety skutku w postaci wygranej to nie przyniosło. Kozłowski przegrał partię numer dwa 130:144. W rundzie numer trzy Piotrek przybliżył sobie szansę na wygraną w całym pojedynku. Partia zakończyła się wynikiem 143:139. Potyczka numer cztery to także wygrana naszego zawodnika, jednak rezultat 138:131 to zbyt mało i Kozłowskiemu do pierwszego punkt za pojedynek zabrakło zaledwie sześciu kołków.
Odrobić stratę miał Konrad Mocarski, który walczył z Arkadiuszem Stacheckim. Tomaszowianin swój pojedynek rozpoczął od wysokiej wygranej 140:115. Niestety kolejne dwie padły łupem Stacheckiego. Mimo porażek Mocarskiemu udało się utrzymać przewagę w kręglach. Do pełni sukcesu wystarczyło wygrać rundę numer cztery. Piliczanin sprostał zadaniu i po zaciętej walce wyrównał stan rywalizacji w punktach za pojedynki.
Tadeusz Śliwiński nie może złapać swojej najwyższej formy. Liczyliśmy na to, iż tą odbuduje w pojedynku z Piotrkiem Kaczmarkiem. Tadek rozpoczął mecz od zwycięstwa 145:134. Partia numer dwa to wygrana rywala 148:152. Wynik 1:1 i przewaga siedmiu kołków stawiała naszego gracza w dobrej sytuacji przed partią numer trzy. Śliwiński spisał się na medal i wygrał trzecią rundę wysoko, bo aż 144:123, powiększając swoją przewagę do 28 kołków. Punkt za pojedynek był o krok. Naszemu asowi pozostało jedynie utrzymać różnicę w strąconych kołkach. Kaczmarek zdołał wygrać rundę czwarta wysoko 153:135, ale to nie wystarczyło i Pilica objęła prowadzenie 2:1.
W pojedynku numer cztery naprzeciw siebie stanęli Michał Dębicki i Michał Grędziak. Pierwszą rundę wygrał zawodnik gości 130:150. Niestety przewaga Pilicy zamieniła się w stratę 11 punktów za strącone kręgle. Po rundzie numer dwa Michał Dębicki wciąż jednak miał szansę na wygrany pojedynek i duży punkt za bezpośrednią walkę. Tomaszowianin wygrał z Grędziakiem 151:146. Niesamowite emocje obejrzeliśmy także w rundzie numer trzy. Dębicki ponownie okazał się lepszy od rywala i przed ostatnia rundę wypracował przewagę trzech kręgli. Ostatnia partia to walka punkt za punkt. Piliczanin zachował jednak nerwy na wodzy i zremisował partię numer cztery 139:139 zapewniając drużynie trzeci punkt za pojedynek i czwarty za kręgle.
Pilica wygrała 4:1 i wciąż zajmuje czwarte miejsce w tabeli Superligi. Prowadzi Polonia 1912 Leszno, przed pierwszym, oraz drugim zespołem Alfy Vector.
KS Pilica – Alfa I Vector 4:1 (3:1; 1:0; 2234:2231)
Paweł Osiński/Piotr Kozłowski – Leszek Torka 2:2 (548:554)
0:1 137-140
0:2 130-144
1:2 143-139
2:2 138-131
Konrad Mocarski – Arkadiusz Stachecki 2:2 (570:566)
1:0 140:115
1:1 148:152
1:2 135:155
2:2 147:144
Tadeusz Śliwiński – Piotr Kaczmarek 2:2 (551:540)
1:0 145:134
1:1 127:130
2:1 144:123
2:2 135:153
Michał Dębicki – Michał Grędziak 2,5:1,5 (565:571)
0:1 130:150
1:1 151:146
2:1 145:136
2,5:1,5 139:139
Napisz komentarz
Komentarze