Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 13:22
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Tomaszowianie Wyklęci cz.3

W maju 1945 roku, w Górach Trzebiatowskich powstaje oddział złożony z byłych partyzantów 25 pp AK z Tomaszowa i okolicy. Dowództwo nad nim obejmuje były dowódca drużyny w oddziale porucznika Kazimierza Załęskiego "Bończy", syn leśniczego z Gór Trzebiatowskich, sierżant Marian Kubiak ps. "Wicherek".

 Oddział ten podporządkowuje się w czerwcu Samoobronie Armii Krajowej i Narodu i prawdopodobnie współpracuje z oddziałem Tadeusza Bartosiaka "Wilka". Łącznikiem między tymi oddziałami był Jan Czarnecki ps. "Grom". Kubiak przyjmuje pseudonim "Babinicz".

Do oddziału, tomaszowskiemu UB udaje się wprowadzić swojego agenta, jednak zostaje on wykryty i zlikwidowany. Na mocy rozkazu Stanisława Karlińskiego "Burzy", "Babinicz" w końcu lipca 1945 roku ujawnia swój oddział w tomaszowskim UB.

Rozmowy dotyczące warunków rozbrojenia prowadzone były w pobliżu osady młynarskiej Grzmiąca, a samo rozbrojenie i ujawnienie całego oddziału przeprowadzono w Górach Trzebiatowskich.

Kubiak jesienią zostaje wcielony do wojska i wyjeżdża do Krakowa. Tutaj nawiązuje kontakt z oficerami znanymi mu jeszcze z partyzantki, z Dywizji Kieleckiej, z którymi dezerteruje udając się do Wrocławia, gdzie zakładają bojówkę organizacji Wolność i Niepodległość. Działają na terenie Wrocławia, Krakowa i Zakopanego.

Kubiak zostaje ujęty podczas jednej z akcji w Zakopanem i wyrokiem sądu w Łodzi skazany na 15 lat więzienia. Grupa tomaszowian, którą wcześniej dowodził Kubiak mimo demobilizacji nie rozpadła się.

Już w sierpniu, urodzony 17 grudnia 1923 roku w Brzustówce, Bolesław Rybak, nawiązuje kontakt z dowódcą powiatowym Konspiracyjnego Wojska Polskiego i na bazie tej grupy zostaje w stopniu starszego sierżanta dowódcą plutonu dywersyjnego przyjmując pseudonim "Żbik". W skład plutonu oprócz Rybaka wchodzą: Cyryl Przedbora, Tadeusz Stanisławski, Tadeusz Magdziak, Wacław Dziedziński, Karol Płuciennik, Henryk Mieszkowski, Tadeusz Sobieszczański, Stanisław Jura, Henryk Lipiński, Józef Krzysztofik i Erazm Marciniak. W późniejszym okresie do oddziału "Żbika", po śmierci dowódcy, przechodzi jeszcze część oddziału WiN, Wacława Szewczyka "Odrowąża".

Oddział "Żbika" dokonywał ataków na okoliczne spółdzielnie wiejskie, kopalnię piasku hutniczego w Białej Górze oraz referenta z Opoczna.

17 grudnia 1945 roku, po aresztowaniu na Ludwikowie przez milicjantów Karola Płóciennika i osadzeniu go w areszcie w Białobrzegach Opoczyńskich, dokonano odbicia więźnia oraz rozbrojenia i rozbicia posterunku MO. Zabrano ze sobą komendanta posterunku Burdę, którego zamknięto w komórce na jednej z posesji w Smardzewicach. Zdołał on się jednak uwolnić i natychmiast powiadomił o zajściu komendę MO w Opocznie, która zorganizowała na oddział zasadzkę w Twardej.

W wyniku wymiany ognia zginął Tadeusz Magdziak i  Wacław Dziedziński. Schwytano tylko Tadeusza Sobieszczańskiego, a pozostałym udało się zbiec. Niegroźnie został ranny w rękę Cyryl Przedbora.

Przed referendum 1946 roku "Żbik" chcąc się ujawnić skontaktował się telefonicznie z ubekami z Tomaszowa. Na rozmowę, która odbywała się w lesie koło Swolszewic udali się dwaj funkcjonariusze UB, Marian Śmiałek i Józef Klatka. Po rozmowie jednak większość partyzantów podjęła decyzję o rozwiązaniu oddziału bez ujawniania się.

Partyzanci rozjeżdżają się więc po północnej Polsce. Jednak i tam dosięga ich długa ręka "sprawiedliwości ludowej". Zostają aresztowani: Bolesław Rybak, Cyryl Przedbora, Stanisław Jura, Henryk Lipiński, Józef Krzysztofik i Erazm Marciniak. Łódzki sąd w dniu  4 grudnia 1946 roku skazuje Bolesława Rybaka, Cyryla Przedborę i Stanisława Jurę na karę śmierci, pozostałych na długoletnie więzienia. Na mocy amnestii 1947 roku, kary śmierci dla partyzantów zostają również zamienione na długoletnie więzienie.  

Jarosław Pązik 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Andrzej 29.02.2024 15:05
Bolesław Rybak to mój brat cioteczny jestem z niego dumny

Andrzej 65 01.03.2021 19:43
Boleslaw Rybak byl moim bratem jestem dumny i odwaga mi zostala

Pewnie 22.03.2017 09:50
w czasie gdy świat poznawał go poprzez Wall Stret

Sam 21.03.2017 18:13
mieszasz dwie różne kwestie. Langego werbowali Rosjanie więc nie bredź.

Mylą ci sie nazwy organów 21.03.2017 18:01
represyjno-politycznych. NKWD działała w ramach armii czerwonej. Natomiast na polu cywilnym był to urząd bezpieczeństwa publicznego. Więc jeśli juz to gość mógł być przedstawicielem UB ale z tego co wiem z przekazów rodzinnych /ze Smardzewic/ to gość zabity wówczas był pracownikiem powiatu zbierającym od sołtysów wpłaty podatkowe. A napad miał podłoże wybitnie rabunkowe. Pamiętam z dzieciństwa rozmowy ojca i wója / W.M./ z Cyrylem Przedborą i naszym sąsiadem Wojtalczykiem .

Dobrym 21.03.2017 15:55
agentem NKWD był, jak nie wiesz jakim albo udajesz ciemniaka. Doczytaj temat.

Zdrajcom 21.03.2017 15:53
komunistom i sprzedawczykom?

^^ 20.03.2017 20:57
Związek Kombatantów przestał by w niedługim czasie istnieć, gdyby nie: - na początku byli żołnierze II Wojny Światowej, - następnie dzieci noszące bułki partyzantom do lasu przez 7 dni tygodnia, - obecnie żołnierze wyklęci, - potem będą ludzie przeklęci, - następnie żołnierze obalenia "komunizmu, którego nigdy w naszym kraju niebyło", - potem żołnierze gnębieni przez dowódców, - inwalidzi gnębieni przez komisje lekarskie, - i kto tam jeszcze inny - może ktoś jeszcze wymyśli.

do ^^ cd. 20.03.2017 21:29
- pacjenci olewani przez personel - personel medyczny nękany przez pacjentów - urzędnicy męczeni przez petentów - emeryci, którym ciągle za małe świadczenia - ex-esbecy inwigilowani przez IPN coś ominąłem?

Pełny obraz 02.04.2014 15:26
Jak już poszło na wspominki, to warto w tym miejscu przyjrzeć się kilku liczbom: po wojnie w bratobójczej wojnie domowej uczestniczyło po obu stronach 450 tysięcy ludzi, a w tzw. zbrojnym podziemiu działało 180 tys. osób – w tym ponad 30 tys. w oddziałach regularnych, zorganizowanych, uzbrojonych, a nawet otrzymujących żołd. I to głównie te oddziały zabijały zwolenników ludowej władzy: 4018 milicjantów, 1616 ubeków, 3729 zwykłych żołnierzy oraz 495 funkcjonariuszy ORMO. Razem - 9858, a więc prawie 10 tysięcy. Co najbardziej makabryczne – do tej liczby trzeba dodać zupełnie bezbronne i w nic niezaangażowane ofiary cywilne (5150 osób), na przykład chłopów, którzy ośmielili się przyjąć ziemię z reformy rolnej, a nawet nauczycieli jadących na głęboką prowincję walczyć z analfabetyzmem. Nie wolno też zapomnieć o zamordowaniu przez „patriotyczne podziemie” co najmniej 187 małych dzieci. Za to tylko, że ich rodzice stanęli po „niesłusznej” stronie. Ofiarami byli także żołnierze Armii Czerwonej, a choć ostatnie liczby (podobnie jak liczba Żydów pomordowanych w pogromach) są tylko szacunkowe, więc lepiej ich z ostrożności historycznej nie przytaczać, to wiadomo, że idą w tysiące. Proste zestawienie liczby zabitych z rąk „żołnierzy wyklętych” w okresie powojennym - 9858 + 5150 = 15.008 Polaków - z liczbą żołnierzy niemieckich poległych na ziemiach polskich w czasie okupacji - 5733 żołnierzy, a więc niespełna 6 tysięcy - bardzo zmienia literacki, czy mitomański obraz polskiego podziemia. Przy okazji policzmy: W okresie okupacji hitlerowskiej na ziemiach polskich od 1939 do 1944 roku z rąk ZWZ i AK zginęło łącznie 5733 żołnierzy okupanta. Zaokrąglając - okupacja trwała 366 dni, co przemnożone przez 4 lata daje 1464 dni. Tak więc średnio każdego dnia na terenie okupowanej Polski ginęło niecałe 4 żołnierzy okupanta. W tym zestawieniu ginie cała legenda polskiego podziemia i partyzantki, bo nijak nie da się tego porównać z Białorusią czy Jugosławią. W żaden sposób. A to, że z ręki polskiego podziemia - już po wojnie! - padło ponad 2,5 razy więcej Polaków, niż Niemców w czasie okupacji - musi zastanawiać. Musi

AK-47 02.04.2014 20:55
Na jakiej podstawie twierdzisz, że była to wojna domowa? Na jakiej podstawie twierdzisz, że była bratobójcza? Według Ciebie kim byli ci "zwolennicy władzy ludowej" ? Na jakiej podstawie sugerujesz, że pogromów Żydowskich dokonywali Żołnierze Wyklęci? Możesz przytoczyć miejscowości, daty, nazwy oddziałów, nazwiska dowódców którzy dokonywali tych zbrodni na małych dzieciach? Żołnierze Sowieccy nie byli mordowani tylko zabijani bo tak należało traktować okupantów. Niemiecka propaganda również przedstawiała zabitych Niemców jako zdradziecko zamordowanych przez "bandytów". Jako przykład skutecznej walki partyzanckiej podajesz Białoruś i Jugosławię. Jaką Białoruś miałeś na myśli? Masz rację,że z Jugosławią nie sposób porównywać Naszego podziemia.Choćby z tego powodu, że Nasze podziemie nie prowadziło walk ekspansywnych.Zresztą to co wyprawiała komunistyczna partyzantka z własnym narodem jak i z np. Włochami pod dowództwem Tity kwalifikuje się pod zbrodnie ludobójstwa i wojenne. Nasze podziemie przyjęło za zasadę ochronę ludności cywilnej przed okupantem. Walczyło z bandytyzmem i kolaboracją. Chroniło substancję żywą Narodu przed wyniszczeniem. A tak w ogóle skąd wziąłeś tak szczegółowe dane liczbowe? Gdzie można je zweryfikować?

xxx 03.04.2014 08:59
Sam określiłeś się kim jesteś, cytując te brednie komunistycznej propagandy. Jeśli dla ciebie wykonanie wyroku na sowieckim namiestniku z NKWD przebranym w polski mundur jest morderstwem, to gratuluję patriotyzmu. Homo sovieticus ciągle żywy.

asto 12.03.2014 11:41
zainteresowała mnie postać, Cyryla Przedbory czy nie pracował on potem gdzieś na Białej Górze albo jakieś hydrobudowie? Czy był jakoś związany z losami braci Skoczylasów ze Swolszewic Małych? Jeśli tak to miał zastrzelić mojego dziadka ale nie zrobił tego tylko dziadka ostrzegł, nie wiem o co szło ( pewnie jakieś pomyłki albo ktoś prywatne porachunki próbował załatwiać przy pomocy ludzi z tego oddziału a może była to jakaś prowokacja) ale nie zmienia to faktu że po pierwsze czasy były parszywe, po drugie były parszywe przez komunistów, po trzecie to Partyzanci mieli od początku rację. Co dziadek najpierw okradziony przez Rosjan a potem siłą wcielony do Armii Czerwonej zawsze potwierdzał.

koala 10.03.2014 20:25
Historia nigdy nie jest czarno - biała, jak próbują to niektórzy przedstawiać. Haniebne było prześladowanie i oczernianie wielu bohaterskich żołnierzy powojennego podziemia w PRL, ale też nie do przyjęcia jest traktowanie biografii wszystkich "leśnych" niemalże jak żywotów świętych. Odbiegając od tematu zwracam uwagę moderatora na zachowanie osobnika o pseudonimie AK - 47, który wyraźnie nie dostosowuje się do poziomu dyskusji, pozwalając sobie na obraźliwe sformułowania pod adresem innych uczestników.

Przestańmy relatywizować 10.03.2014 21:39
Chodzi o pamięć zbiorową Polaków i oddanie hołdu tym, którzy stanęli po stronie Polski suwerennej. I nawet gdyby nie byli kryształowi jak to zwykle bywa z ludźmi, dali chwalebne świadectwo niezłomności, stąd zasłużyli na cześć i pamięć, których pozbawić ich chcieli "synowie wyrodni" (używając nazewnictwa mjra Szendzielarza) po to, by zasłonić swoją zdradę. A dziś próbują robić to ich pogrobowcy jakby nie zauważali, że tuż obok nich stanął śmietnik historii.

AK-47 10.03.2014 21:55
Dziękuję! Sam bym tego lepiej nie ujął.

Lepiej więc 21.03.2017 12:03
nie gloryfikować ani wyklętych ani przeklętych bo można przy okazji zrobić krzywdę ich ofiarom...

AK-47 10.03.2014 21:51
A Ty możesz obrażać innych (patrz wpis nr 1)?

m.p. 10.03.2014 11:47
szkoda gadać... wielbiciele historii rodem z IPN takimi pozostaną do końca życia... ale mamy demokrację i nawet ich trzeba akceptować. pozdro dla Pana Jarka

AK-47 10.03.2014 15:52
Wobec tego proponuję pozostać przy lekturze "dzieł" takich "tuzów" historiografii jak np. Ryszard Nazarewicz (Raps). Bardzo zasłużona postać w świecie nauki. Samą prawdę pisał.

o'kej 10.03.2014 11:09
czy to mają być przykładowe akcje w obronie wolności i niezależności???: "...Oddział "Żbika" dokonywał ataków na okoliczne spółdzielnie wiejskie, kopalnię piasku hutniczego w Białej Górze oraz referenta z Opoczna..." szczególnie zainteresował mnie los "referenta z Opoczna" - był to zapewne główny wróg Niepodległej..., no i osobnik niebezpieczny na tyle, że atakował go cały oddział Żbika. Co na to historia - może są jakieś materiały źródłowe: przeżył??, zginął?? - kogo osierocił??, a przede wszystkim: czym się naraził wyzwolicielom spod reżimu, którego ów referent zapewne był jednym z głównych ogniw... Ciekawa postać... OK?

Jarosław Pązik 10.03.2014 14:17
Właśnie sam jestem tego bardzo ciekawy, skoro na podstawie tak lakonicznego zarzutu jak "napaść na referenta z Opoczna" wydano trzy wyroki śmierci i trzy kary długoletniego więzienia.Widocznie musiał to być ktoś cholernie ważny jeśli "uczciwy" sąd PRL-u wydał tak surowe wyroki na przecież zasłużonych podczas okupacji partyzantów...

AK-47 10.03.2014 15:57
Może ów referent denerwował ludzi bo nie znał polskiego a pisał tylko cyrylicą?

myślący patriota 10.03.2014 09:00
Cytując artykuł w Przeglądzie: "Tzw. żołnierze wyklęci w świetle oficjalnej polityki historycznej uprawianej przez aparat IPN-owski, prawicowych publicystów i polityków jawią się jako bezbronne anioły ginące z rąk komunistycznych oprawców. W polityce historycznej IPN i prawicy nie ma miejsca na ponad 5 tys. cywilnych ofiar, w tym 187 dzieci zabitych przez „wyklętych”. Napady na sklepy, urzędy pocztowe i kasy spółdzielni chłopskich, rekwizycje wypłat dla robotników PGR czy należności podatkowych rolników zebranych przez sołtysa – tak działalność żołnierzy zbrojnego podziemia pamiętają mieszkańcy Łomżyńskiego. „Leśni” najczęściej nachodzili rolników, traktując ich przy tym po wielkopańsku. Chłopi mieli oddawać im wszystko, czego zażądali. I nie protestować. Każdy, kto to robił, był uznawany za szpicla lub komunistę. I surowo karany." I tak mówią właśnie starsi ludzie w wielu przekazach. Trochę wstyd jak niektórzy z prawicowców ich teraz gloryfikują... żenada

Jarosław Pązik 10.03.2014 10:00
Gdyby "patriota" był faktycznie "myślący", to najpierw zadałby sobie pytanie czym w tamtym okresie były, zakładane na wzór sowieckich kołchozów, spółdzielnie chłopskie i PGR-y i na czyje utrzymanie szły z nich, jak również z podatków zdzieranych z rolników, fundusze.Jakoś nawet we wspomnieniach tomaszowskich ubeków nie spotkałem się z uśmierceniem kogokolwiek z ludności cywilnej.Zawsze byli to funkcjonariusze na usługach obcego systemu.Za to ubecy, chełpiąc się tym, sami wspominają, że cyt. "byliśmy wtedy autentycznymi pracownikami radzieckiej milicji - NKWD".

Bzdury!!! 21.03.2017 11:59
żaden powojennych chłop nie był tak rozpolitykowany jak piszesz. Raczej chcieli normalizacji i spokoju a w tym żołnierze wykl-przeklęci raczej nie pomagali.

AK-47 10.03.2014 15:47
Tyś myślący patriota czy kompletny idiota? Cyt.:"„Leśni” najczęściej nachodzili rolników, traktując ich przy tym po wielkopańsku. Chłopi mieli oddawać im wszystko, czego zażądali. I nie protestować. Każdy, kto to robił, był uznawany za szpicla lub komunistę. I surowo karany." A czy "myślący patriota" może wziąć pod rozwagę to, że owymi "leśnymi" mogły być tzw. bandy pozorowane? Chodzi o to, że komuniści z UB i MO nocami dokonywali napadów na ludzi pod przykrywką oddziału żołnierzy podziemia niepodległościowego. Wystarczy poczytać.....paru autorów. Tylko trzeba chcieć.

Gwardia Ludowa 09.03.2014 22:34
"Mały Franek" czyli Franciszek Zubrzycki też walczył o Ojczyznę, i oddał za nią życie. Nieważne czy dla pisiorów czy wąchaczy butaprenu z pokrzyw. Należy mu się pomnik na pl. Kościuszki i Szacun.

xxx 10.03.2014 08:23
:)))))))))))))))...dobre...deb ili w tym naszym mieście nie brakuje i dlatego mamy tak jak mamy.

Opinie
Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią Od 1 stycznia 2025 r. będzie można składać wnioski o rentę wdowią. Przeznaczona jest dla wdów i wdowców mających prawo do co najmniej dwóch świadczeń emerytalno-rentowych, z których jedno to renta rodzinna po zmarłym małżonku – poinformowała ZUS.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:27ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią
Reklama
Reklama
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Dawid Podsiadło - Dokumentalny  w Helios na Scenie Dawid Podsiadło - Dokumentalny w Helios na Scenie W czerwcu 2024 roku Dawid Podsiadło zagrał 7 koncertów stadionowych dla pół miliona widzów. Finałem tej trasy były rekordowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie dla prawie 200 tys. osób. Ten film to zapis tych 7 wyjątkowych dni, a zobaczymy go już 3 grudnia w kinach Helios.Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to intymny portret jednej z największych postaci polskiej sceny muzycznej. Reżyser Tomasz Knittel zabiera widzów na pełną emocji podróż, towarzysząc Dawidowi Podsiadle podczas jego monumentalnej trasy koncertowej, obejmującej siedem występów na stadionach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Jednak to nie same koncerty są tu najważniejsze, lecz Dawid – artysta, który tą trasą zamyka pewien etap swojej kariery i zastanawia się, co przyniesie przyszłość.Kamery śledzą Dawida nie tylko na scenie, ale przede wszystkim za kulisami – w chwilach skupienia, zmęczenia, radości i refleksji. Film pokazuje jego prawdziwą twarz: człowieka pełnego pasji, ale i niepewności.Dawid otwiera się przed widzami, dzieląc się przemyśleniami o drodze, którą przeszedł, o presji związanej z popularnością oraz o tym, co dalej po zakończeniu tak ogromnej trasy. Obecność znakomitych gości, takich jak Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino zdecydowanie podkreśla wagę tego etapu.To unikalna okazja, aby zobaczyć, jak wygląda życie artysty w momentach triumfu, ale i w tych cichszych, bardziej intymnych chwilach, kiedy sceniczne światła gasną, a pytanie „co dalej?” staje się najważniejsze.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.12.2024
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 25 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: WuPeTreść komentarza: Urzędnikom trzeba powiedzieć co mają robić i czym się zajmowaćŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Panie Mariuszu: po co te wszystkie pańskie jęki. Już u Pana kiedyś pisałem, że upolitycznione samorządy, to jest państwo w państwie. Te samorządy, które idą "ręka w rękę" z aktualnym rządem, będą robiły to, co im się będzie podobało. I przykład niezatapialnego katechety jest tego dowodem. Dogadał się z jednym posłem po (jednym z głupszych posłów w Sejmie RP - jego zachowanie na pytania tv Republika) z naszego miasta i dlatego odwołanie tego starosty-cwaniaczka trzeba sobie wybić z głowy. Inny, świeży przykład cichej współpracy aktualnie "dobrych" samorządów (niby pisowskich) z aktualnym rządem (chyba raczej nierządem). Teraz, w nocy czytam na onecie taką informację (cytat). "Jakie są najlepsze szpitale w Polsce? Te aspekty były brane pod uwagę Plebiscyt "Liderzy Zarządzania – najlepiej zarządzane szpitale publiczne według BFF Banking Group" to jedyny w Polsce ranking, który wyróżnia placówki ochrony zdrowia zarządzane najefektywniej pod względem finansowym, ale nie tylko. Doceniane są również szpitale oferujące wysoką jakość opieki nad pacjentami. W ocenie uwzględniane są zarówno wskaźniki finansowe, jak i opinie pacjentów o szpitalach. Celem inicjatywy jest promowanie najlepszych praktyk w sektorze zdrowia. To już dziewiąta edycja tego zestawienia. Poszczególne miejsca w kategorii "Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej z właścicielem publicznym" objęły następujące placówki: Szpital w Puszczykowie im. prof. S.T. Dąbrowskiego Spółka Akcyjna, Poddębickie Centrum Zdrowia Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością oraz Zamojski Szpital Niepubliczny Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Powiatowe Centrum Zdrowia Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością w Kartuzach oraz Centrum Zdrowia Mazowsza Zachodniego Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Kociewskie Centrum Zdrowia Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Dolnośląskie Centrum Rehabilitacji i Ortopedii Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Szpital Specjalistyczny w Zabrzu Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, szpital powiatowy w Rawiczu Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Tomaszowskie Centrum Zdrowia Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością oraz Szpital Powiatowy im. Tadeusza Malińskiego w Śremie, Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością." Jak łatwo zauważyć, na tej liście tych prymusów jest i nasze TCZ. Zawsze wydawało mi się, że pod wodzą obecnego p. dr Chudzika, ten szpital jest zarządzany najlepiej od kilu lat i większość pacjentów tego szpitala tez tak uważa. Jednak to jest zasługa wyłącznie dyrektora szpitala, a nie powiatowego samorządu, jednak, w dalszym ciągu to jest przeciętny szpital w kraju. Tymczasem, powiatowy samorząd jedynie sypie piasek w tryby szpitala poprzez zatrudnianie politycznych komisarzy w szpitalu. Ale jednak sitwa katechety i posła po spowodowała, że TCZ zostało wyróżnione. Żeby chociaż czarodziejka Leszczyna nie zabrała szpitalowi kasy. PS. Zapomnijmy o odwołaniu katechety.Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: MaxTreść komentarza: Tylko po co nam baza hotelowa jak tu zwiedzania na kilka godzinŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: DanielTreść komentarza: Moja szkoła pozdrawiam wszystkich z rocznika 1985 z klasy pani Hajduk a później Pani Robak 😀😀😀Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: mTreść komentarza: W działaniach na temat turystyki musi być całkowita współpraca pracowników zatrudnionych w turystyce i promocji Urzędu Miasta i Starostwa Tomaszowskiego.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mTreść komentarza: Ciekawe co w temacie ma do powiedzenia Prezydent Miasta Tomaszowa Maz., Starosta Tomaszowski, Wójtowie z powiatu.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnika
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama