Tomaszowskie Klub Globtrotera ma być miejscem, w którym spotykać się będą osoby zainteresowane podróżami i poznawaniem świata. Gościć ma podróżników, którzy opowiadać będą o swoich wyjazdach w odległe , egzotyczne i ciekawe zakątki świata.
Pierwszym z zaproszonych gości był tomaszowianin, na co dzień zamieszkujący w Warszawie, pan Wojciech Ziemnicki, który na piątkowym spotkaniu przybliżył uczestnikom Islandię, czyli jak sam ją określił „wyspę ognia i lodu”. Opowieść urozmaicona została pokazem fotografii z samotnej podróży rowerowej.
- Postanowiłem rowerem okrążyć Islandię i po prostu to zrobiłem – mówił Ziemnicki. – Wybór tego miejsca wiązał się z zamiłowaniem do północnych rejonów świata. Na początku był to wyjazd do szwedzkiej części Laponii. Było to półtora tysiąca kilometrów, przebytych autostopem przez mało gościnne rejony.
Drugi z podróżników to Artur Gierula, który podzielił się swoimi wrażeniami z wyprawy do Peru.
- Ten kraj to jest dla mnie taka zagadka – mówił. – zawsze porywała mnie kwestia geoglifów z Nazca. Zawsze zastanawiałem się jak to jest stanąć w Machu Picchu w samym centrum i zastanawiać się jak oni to zrobili.
Podróż w krainę muzyki zapewnili uczestnikom spotkania wychowankowie OK. „Tkacz” oraz duet Iwona Kmiecik Sebastian Kuchczyński, z materiałem z debiutanckiej płyty Iwony zatytułowanej „Kolor Szlachetności”.
Napisz komentarz
Komentarze