Na styczniowej sesji jako pierwszy głos zabrał radny Wiesław Boroń. Przewodniczący Komisji Rewizyjnej najwyraźniej pozazdrościł Donaldowi Tuskowi pomysłu darmowego podręcznika dla pierwszoklasistów, więc zaproponował aby finansować również podręczniki uczniom zasadniczych szkół zawodowych. Jego zdaniem koszty, jakie muszą ponosić rodzice tych dzieci są dużo wyższe niż to ma miejsce w przypadku liceów ogólnokształcących, bo oprócz przedmiotów ogólnych muszą oni kupować także książki związane z profilem nauczanego zawodu. Według radnego należy podjąć starania o zapewnienie bezpłatnych podręczników dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Wiesław Boroń nie wskazał, kto miałby sfinansować ich zakup. Być może „zrzutkę” zrobić powinni sami radni. Jeśli do tego zmierzała kilkuminutowa wypowiedź pana Boronia, to my jej przyklaskujemy dwoma rękami inaczej to tylko populistyczny przedwyborczy bełkot.
Radny Węgrzynowski zainteresował się rozbiórką pofabrycznych zabudowań, należących kiedyś do ZPW Mazovia, na których zlokalizowane ma zostać centrum handlowe. Powiat jakiś czas temu wydał pozwolenie na wyburzenia znajdujących się tu ruin. Szef klubu PiS chciał dowiedzieć się, czy wyburzenia obejmować mają też obiekty objęte ochroną konserwatorską. Drugie pytanie radnego dotyczyło liczby wniosków złożonych w Starostwie o wydanie decyzji na pozwolenia na budowę kolejnych supermarketów. Węgrzynowski pytał też jaki będzie dalszy los Ośrodka Wypoczynkowego w Borkach.
Grzegorz Sławiński zadawał pytania dotyczące partnerstwa na rzecz rozwoju funkcjonalnego doliny Pilicy. Interesowało go na ile Powiat zamierza zaangażować się w ten projekt i czy trwają prace nad przygotowaniem zintegrowanego, powiatowego produktu turystycznego.
Na tym zakończyła się aktywność 25 radnych w punkcie wnioski i interpelacje. W kolejnym przy mównicy pojawił się prawdziwy „dżenderman”. Radny Misiak postanowił wygłosić oświadczenie w sprawie popularnego ostatnio określenia „gender”. Tomaszowski radny, z rzadka zabierający głos na sesjach, postanowił zaprotestować przeciwko, jak sam stwierdził, zagrożeniu jakie wchodzi do Polski. – To podstępna ideologia – grzmiał z mównicy. – Wskazuje drogę, której realizacja oznacza zniszczenie istoty człowieczeństwa i tradycyjnego modelu rodziny. Ideologia odchodzi od praw natury.
Trudno się dziwić, że Tomaszów umiera, kiedy największym problemem radnych w naszym mieście są: apele o bezpłatne podręczniki i tzw. ideologia gender. Najgorsze jest niestety to, że w trakcie jesiennych wyborów samorządowych wybrani zostaną ci sami ludzie, na których głosy oddawać będą starsze panie i starsi panowie, trzymający w drążących dłoniach karteczki z wypisanymi przez proboszczów skompromitowanymi już nazwiskami. Nie jest moim celem obrażanie kogokolwiek. Rzecz w tym, że solidnej pracy za pobierane wynagrodzenie tutaj niestety nie widać.
Napisz komentarz
Komentarze