Jak wynikało z przekazanych informacji, kradzieży dokonało czterech mężczyzn, którzy chwilę wcześniej „odwiedzili” punkt handlowy.
Sklep wyposażony jest w monitoring, dzięki któremu policjanci mogli zobaczyć twarze złodziei.
Praktycznie w tym samym czasie w innym Domu Handlowym, na Placu Kościuszki, został zatrzymany mężczyzna, który ukradł zabawkę o wartości 100 złotych.
Dyżurny policji skojarzył te dwie kradzieże stwierdzając, iż zatrzymany człowiek może mieć związek ze zdarzeniem przy ulicy Mireckiego.
Sprawca wykroczenia został przewieziony do Komendy Policji, gdzie szybko ustalono, że jest to jeden z mężczyzn który ukradł zabawki za 450 złotych.
19-letni mieszkaniec Piotrkowa przyznał się do obu kradzieży. Stwierdził, że przyjechał z Piotrkowa „na gościnne występy”.
W czasie kiedy policjanci przesłuchiwali podejrzanego, do Komendy Policji zgłosił się 20-letni mieszkaniec Tomaszowa, twierdząc, że szuka kolegi, jak się okazało był to współsprawca pierwszej kradzieży zabawek. Trzeciego złodzieja, 23-letniego mieszkańca Piotrkowa, policjanci rozpoznali i zatrzymali na ulicy Granicznej. Zatrzymanie czwartego ze sprawców jest tylko kwestią czasu.
Podejrzani byli w przeszłości notowani. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze