Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 grudnia 2024 16:06
Reklama
Reklama

Futsal: Pech Straży Pożarnej. Fama Fiero o krok od pierwszej ligi

Za nami czwarta kolejka drugiej edycji Mistrzostw Polski w halowej piłce nożnej o puchar Stacji Kontroli Pojazdów „Zielona”. Hitem sobotniej serii gier w I lidze, był pojedynek mistrza DOK DALMET ze Strażą Pożarna.

 

Naszą relację rozpoczniemy jednak od drugiej ligi.

 

LAS VEGAS - SMACZNE JADŁO 2:3 (1:1)

W meczu piątej i szóstej drużyny Smaczne Jadło pokonało ekipę LAS Vegas 3:2. Doskonały mecz w drużynie wygranych rozegrał Tomasz Janas, który ustrzelił hattrick. Gole dla pokonanych były autorstwem Damiana Żygalskiego, oraz Krystiana Goździka.

 

DOK II DALMET - REMBOR 8:4 (4:2)

W drugim meczu dnia rezerwy DOK Dalmet zmierzyły się Remborem. Niespodzianki nie oglądaliśmy. DOK po czterech bramkach Lenarcika, dwóch Magdziaka i jednej Tomasz Piechny, oraz Michała Koniarza wygrał ten pojedynek 8:4. Dla Remboru do siatki trafiali Krzysztof i Krystian Śmiglowie (po 2 gole).

 

BATERIA - BOSHOKU 3:2 (2:0)

W najciekawszym spotkaniu drugiej ligi Bateria zmierzyła się z Boshoku. Mecz lepiej zaczęli ci pierwszy. Już w 2 minucie Paweł Kuta zdołał wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Pięć minut później błąd przy rozegraniu piłki spod własnej bramki przez ekipę Boshoku wykorzystał Rafał Kobus. Prawdziwe emocje rozpoczęły się w drugiej połowie. Bartek Goleń błyskawicznie, dwukrotnie wpisał się na listę strzelców (13 i 15 minuta) tym samym doprowadzając do remisu. Ostatnie słowo należało jednak do Baterii. Kobus ponownie popisał się skutecznym strzałem i zapewnił swojej ekipie trzy cenne punkty.

 

FAMA FIERO - TTBS 1:0 (0:0)

Trzy pojedynki i trzy zwycięstwa. Takim bilansem może pochwalić się zespół FAMY FIERO. Ekipa pewnie zmierza po awans do I ligi. Tym razem ponownie miało być łatwo, lekko i przyjemnie. Przedostatnia drużyna tabeli z TTBS nie zamierzała jednak tanio skóry sprzedawać. Juniorzy występujący na co dzień w Lechii mieli optyczną przewagę w tym pojedynku, ale nie potrafili jej wykorzystać trafiając m.in. w poprzeczkę. W 22 minucie FAMA wykorzystała nieskuteczność rywala. Rzut wolny i dośrodkowanie na 3 -4 metr na bramkę zamienił Bazler - trącając piłkę głową. Trzy punkty FAMY praktycznie zapewniają drużynie występy w przyszłym sezonie w wyższej klasie rozgrywkowej.

 

HYDROGEOWIERT - RETOS 1:0 (1:0)

W pierwszej lidze, pierwszych na parkiecie obejrzeliśmy graczy Retosu i Hydrogeowiertu. W 3 minucie blisko objęcia prowadzenia, był Retos, ale uderzenie Przygodzkiego nie znalazło drogi do bramki. Dwie minut później obejrzeliśmy odpowiedź. Pierzyński z Banasiakiem zakręcili obroną rywali, ale ten drugi w decydującym momencie akcji fatalnie skiksował. W 7 minucie wicelidera tabeli od straty gola znakomitą interwencją uratował Łukasik, który wygrał pojedynek „sam na sam” z graczem Retosu. W 10 minucie obejrzeliśmy  sytuację rozstrzygając losy tej rywalizacji. Pierzyński znakomicie rozmontował obronę Retosu, po czym posłał futbolówkę do niepilnowanego Bińkowskiego i ten nie mając wyjścia umieścił ją w siatce. Hydrogeowiert inkasując trzy „oczka” wciąż pozostaje wiceliderem.

 

STRAŻ POŻARNA - DOK DALMET 0:0

Straż Pożarna przed meczem z DOK Dalmet miała niezwykle komfortową sytuację, bowiem był to jej ostatni mecz w tym sezonie z drużyną z czołówki tabeli. Trzy punkty pozwoliły by na 1 miejsce „mundurowym”, oraz lepszy bilans w meczu bezpośrednim. DOK wręcz przeciwnie. Obrońcę tytułu czekają jeszcze dwa niezwykle trudne spotkania z Hydrogeowiertem, oraz Kawalerią. Na porażkę mistrz nie mógł sobie pozwolić.

 

Pojedynek ten lepiej rozpoczęła Straż. Już w 1 minucie faworyt mógł objąć prowadzenie, ale znakomicie spisywał się bramkarz DOK.Sześć minut później „czempion” odpowiedział dobrym strzałem, który z trudem obronił goalkeeper Straży. Końcowy fragment pierwszej połowy to wyrównana walka. Raz jedni, raz drudzy mieli swoje okazje, ale panowie stojący między słupkami tego dnia prezentowali wyborną formę.

 

Druga odsłona stała pod znakiem pierwszej – „oko za oko, ząb za ząb”. W 19 minucie DOK jednak osiągnął optyczną przewagę. Trzy strzały w odstępie kilkudziesięciu sekund zakończyły się jednak dobrą reakcją obrony Straży, w tym ponownie bramkarza.

 

W końcówce meczu do słowa doszła Straż. Swojego szczęścia w 22 minucie próbował Seliga, ale uderzył minimalnie obok słupka bramki DOK.

 

Ostatnia minuta pojedynku to już prawdziwy dreszczowiec.Sędzia meczu podyktował rzut wolny dla Straży. Odległość to ok 8 metrów od bramki DOK, jednak „Strażacy” nie wykorzystali swojej szansy i rywale wyprowadzili kontrę, która zakończyła się popchnięciem jedno z zawodników atakujących, ale gwizdek arbitra milczał, więc kontynuowaliśmy grę.

 

W ostatnich 30 sekundach meczu Straż grała w przewadze. Hokejowy zamek jeden z „mundurowych” zamienił na uderzenie z ok. 6 metra, futbolówka odbija się raz od jednego, raz od drugiego słupka, ale nie wpada do siatki – ależ pech Straży. Po chwili DOK od straty gola ratuje bramkarz, która końcówką dłoni, wybija futbolówkę na rzut rożny. Mecz kończy się podziałem punktów i Straż wciąż musi liczyć na potknięcie dwóch rywali, a nie tylko jednego, aby okazać się najlepszym zespołem w tegorocznym czempionacie.

 

SwM Team - Ster 7:0 (1:0)

W trzecim meczu I ligi. SwM Team zdemolowało Ster aż 7:0. Kanonada bramek miała miejsce w drugiej połowie, w której SwM urządziło sobie trening strzelecki Trzech graczy w drużynie zwycięskiej zanotowało po dwie bramki – Krzysztof Łazowski, Karol Skowroński, oraz Dawid Lewkowski. Siódmy gol padł po bramce samobójczej.

 

EUROBRUK Niewiadów - Kawaleria 3:3 (2:1)

W pojedynku kończącym kolejkę, EUROBRUK Niewiadów zmierzył się z wciąż liczącą się o tytuł Kawalerią. Mecz lepiej rozpoczęli „wojskowi”. Kamil Węgliński celnym trafieniem otworzył wynik meczu. Do wyrównania doprowadził Mateusz Mrugalski. Ten sam zawodnik ustalił wyniki pierwszej połowy, wyprowadzając EUROBRUK na prowadzenie 2:1.

 

Po przerwie Igor Dróżdż kontynuował dobrą passę chłopców ze Stali Niewiadów i podwyższył rezultat. Kawaleria chcąc uniknąć blamażu szybko zabrała się do pracy. Michał Lis zaliczając dwa trafienia, ponownie przywrócił nadzieję na komplet dla WKS. Niestety dla wojskowych pojedynek ten zakończył się podziałem punktów co oznacza fakt, iż marzenia o tytule chyba będzie trzeba odłożyć na przyszły sezon.

 

Już za tydzień piąta seria gier.

 

INFO: Nazwiska strzelców oparte na podstawie oficjalnie przekazanych protokołów.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

as 17.12.2013 16:28
Dajcie na wstrzymanie z tymi durnymi przycinkami, napiszmy który mecz był ciekawy, która bramka była ładna, która akcja była fajna a nie pier....... o niczym.

17.12.2013 12:41
Jedna osoba nie da rady ogarnąć wszystkich dyscyplin. Ja na lokalnej halówce się nie znam, a przydał by się ktoś, kto np. zna tych wszystkich (a przynajmniej 3/4 ) zawodników.

trolo 17.12.2013 11:23
Fajnie jaby ktos rzetelnie wzial sie za pisanie relacji, zawsze to lepiej niz suche wyniki :) no ale rozumiem nasz tomaszow nikomu niezaplaci a nikt za darmo nie chce pisac.

lol 16.12.2013 20:29
Nie dajecie tabeli drugiej ligi żałosne zajmujecie sie tylko 1 liga a druga tez jest ważna

gracz 16.12.2013 16:12
Eurobruk Niewiadów na 2 punkty a nie 4 .

16.12.2013 19:09
Ok zmienione :)

fife 16.12.2013 15:26
Na satyrę jest Pan w stanie odpisac: idź się zbadaj? Jakież to gornolotne..liczyłem ze nasza rozmowa może być na wyższym poziomie, widocznie się myliłem i jest Pan w stanie wytykać teksty innym samemu nie podchodzac do tematu z dystansem..no cóż nikt nie jest doskonały

16.12.2013 19:18
Mam dystans. Rozmowa mogła być na wyższym poziomie, gdyby nie rozpoczęła się od niepotrzebnych inwektyw. Miałem przyjemność dzisiaj z panem Lubickim i sam mi powiedział: punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Tak naprawdę to ten faworyt wyszedł z tego, iż w "sobotę" Straż mogła sobie zapewnić 3 pkt. więc bardziej pod tym kątem stawiałem ją jako faworyta - zupełny przypadek, bez żadnych osobistych aluzji do drużyny DOK. Mnie to obojętne kto wygra te zawody, ale jeżeli mam już kogoś wskazać to chciałbym żeby Hydro wygrało bowiem kiedyś pracowałem z Łukasikiem i Perą. Z Kubiakiem, Nowackim, Ząbeckim miałem kontakt pisząc o Lechii i to wszystko. Ja nie rozumiem czy pewne sprawy bierzecie do siebie.

16.12.2013 15:10
Przyjąłem. Nie użył pan wulgaryzmów, lecz inwektyw (obraza słowna wyrażona mową lub pismem, przez przypisanie danej osobie cech negatywnych). Nie widzę problemu w krytyce, ew. pokazaniu błędów. Mając jedynie kartkę i długopis wszystko nie zauważę, dlatego też wszystkie błędy przy pomocy waszych uwag można poprawić. P.S. proszę iść się zbadać, bo mam wrażenie że podczas weekendu piłka mocno uderzyła pana w głowę :)

fife 16.12.2013 14:53
Z wielkim zatroskaniem przeczytałem Pana komentarz ( żeby nie było ze jesteśmy kolegami) ubolewam nad tym ze tak strasznie urazilem Pana jakże wulgarnym stwierdzeniem "wez się ogarnij". Pisze te przeprosiny na łamach tego portalu bo bardzo bym nie chcial być pierwsza osobą która będzie sądzona w Polsce za tego typu obelge.. Z wyrazami szacunku.przykro mi ze poczuł się tym tak bardzo urażony

kajtek kibic 16.12.2013 14:41
W tej kolejce emocji co niemiara w 2 lidze jak i w 1 lidze , na duże słowa uznania zasłużył zespół BOSHOKU widać w tej drużynie jak i trenerze wiele ambicji do walki w meczu i są to przeważnie zdrowe ambicje zawodnicy cieszą się po zdobyciu bramki,smucą się po stracie ale właśnie o to chodzi w tej grze ,żeby umieć wygrywać ale żeby umieć z godnością zejść z boiska pokonanym,jeżeli wszyscy biorący udział w widowisku piłkarskim to zrozumieją to piłka nożna a w tym przypadku futsal stanie się bardzo atrakcyjnym widowiskiem sportowym.

kiii 16.12.2013 19:47
to nie jest FUTSAL! zaczerpnięte są tylko niektóre elementy Futsalu takie jak : piłka, czy zasada 4 sekund ale nic poza tym.

kajtek kibic 17.12.2013 09:20
Zgadzam się że nie jest to klasyczny futsal jaki ogląda się w telewizji ale wystarczy aby zaczerpnięto z niego kilka reguł jak gra do linii,4 sekundy i na hali zrobiło się ,,spokojniej'' niż było to jeszcze kilka lat temu -nikt temu nie zaprzeczy ,kto oglądał tamte rozgrywki i przygląda się obecnym poczynaniom na ,,balonie''.

fife 16.12.2013 14:19
Czyli cenzury ciąg dalszy o czym pisze wie tylko Pan i ja a dlaczego nie mogą o tym wiedzieć inni?

16.12.2013 14:43
Jeżeli poniższy komentarz sprawi że poczujesz się dowartościowany to proszę bardzo. Epitety w stylu "idź się ogarnij" są obraźliwe tym bardziej że kolegami nie jesteśmy i dlatego komentarz został skasowany. Co do halówki - martwić się nie musisz. Od początku tej edycji wrzucamy suche wyniki. W sobotę akurat wracałem z turnieju Mikołajkowego, wiec po drodze wpadłem pogadać z osobą z która miałem coś do pogodania, więc przy okazji coś tam naskrobałem. W kolejne soboty wrócimy do suchych wyników bowiem nie mam czasu, a tym bardziej chęci aby jeszcze tym się zajmować. Krytyka, krytyką - ja nie obrażam piłkarz pisząc "ogarnijcie się, albo przestań grać w piłkę", tylko staram się doszukać przyczyny takiej, a nie innej gry.

martyk 17.12.2013 11:30
Jeśli ktoś zajmuje sie sportem w naszym mieście to raczej powinien uczestniczyć w tych wydarzeniach a nie mówić że nie ma czasu i wstawia tylko suche wyniki.

gawarinho 16.12.2013 14:14
Najgorzej w SWM team zdecydowanie K.Duda, nie wiedzieć czemu ma problem z przełamaniem się

fife 16.12.2013 14:08
Do Pana Mariusza Strzepka: Panie Mariuszu od kiedy na Pana stronie istnieje cenzura komentarzy w których jest opisana tylko i wyłącznie prawda na temat nierzetelnej pracy osób które u Pana pracują? Nie wytykam tej osobie chęci do pracy,jego pasji do pisania komentarzy tylko braku rzetelności.niby to tylko komentarz na temat głupiego meczu tylko czemu został on usunięty skoro nie było w nim słów powszechnie przyjętych jako obraźliwe..skoro ten Pan z taka łatwością potrafi krytykować zawodników np. LECHII to czemu z ta sama krytyka sam nie potrafi sobie poradzić poradzić.

fif 16.12.2013 09:52
Witam. Brawa dla bartka za recenzje z meczu dok-straż. Wszystko byłoby fajnie ale chyba ten gość oglądał inny mecz niż wszyscy obecni na hali :-) wiem ze można roznie spoglądać na to kto jest faworytem spotkania, ale jakby nie patrzec grał obrońca tytułu,mistrz ostatnich dwóch edycji i chyba tylko w pojedynku z naszpikowanymi gwiazdami hydro to drużyna Dok nie jest faworytem.ale to szczegół roznie można odbierać takie wymysly autora..ale totalną kompromitacją tego pana totalnie go dyskredytujaca jest tekst o wycofaniu bramkarza przez zespół straży i zaryzykowanie.jak widzieli wszyscy na hali (oprócz autora tekstu) zawodnik dok został za wslizg ukarany żółtą kartka i a zespół ukarany minuta gry w osłabieniu.wtedy to straż miala przewagę liczebną jednak nie ze względu na zdjęcie bramkarza. Gratulacje za rzetele informacjekolego wez się ogarnij albo przestan to robić

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama