Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 14:10
Reklama
Reklama

Futsal: Pech Straży Pożarnej. Fama Fiero o krok od pierwszej ligi

Za nami czwarta kolejka drugiej edycji Mistrzostw Polski w halowej piłce nożnej o puchar Stacji Kontroli Pojazdów „Zielona”. Hitem sobotniej serii gier w I lidze, był pojedynek mistrza DOK DALMET ze Strażą Pożarna.

 

Naszą relację rozpoczniemy jednak od drugiej ligi.

 

LAS VEGAS - SMACZNE JADŁO 2:3 (1:1)

W meczu piątej i szóstej drużyny Smaczne Jadło pokonało ekipę LAS Vegas 3:2. Doskonały mecz w drużynie wygranych rozegrał Tomasz Janas, który ustrzelił hattrick. Gole dla pokonanych były autorstwem Damiana Żygalskiego, oraz Krystiana Goździka.

 

DOK II DALMET - REMBOR 8:4 (4:2)

W drugim meczu dnia rezerwy DOK Dalmet zmierzyły się Remborem. Niespodzianki nie oglądaliśmy. DOK po czterech bramkach Lenarcika, dwóch Magdziaka i jednej Tomasz Piechny, oraz Michała Koniarza wygrał ten pojedynek 8:4. Dla Remboru do siatki trafiali Krzysztof i Krystian Śmiglowie (po 2 gole).

 

BATERIA - BOSHOKU 3:2 (2:0)

W najciekawszym spotkaniu drugiej ligi Bateria zmierzyła się z Boshoku. Mecz lepiej zaczęli ci pierwszy. Już w 2 minucie Paweł Kuta zdołał wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Pięć minut później błąd przy rozegraniu piłki spod własnej bramki przez ekipę Boshoku wykorzystał Rafał Kobus. Prawdziwe emocje rozpoczęły się w drugiej połowie. Bartek Goleń błyskawicznie, dwukrotnie wpisał się na listę strzelców (13 i 15 minuta) tym samym doprowadzając do remisu. Ostatnie słowo należało jednak do Baterii. Kobus ponownie popisał się skutecznym strzałem i zapewnił swojej ekipie trzy cenne punkty.

 

FAMA FIERO - TTBS 1:0 (0:0)

Trzy pojedynki i trzy zwycięstwa. Takim bilansem może pochwalić się zespół FAMY FIERO. Ekipa pewnie zmierza po awans do I ligi. Tym razem ponownie miało być łatwo, lekko i przyjemnie. Przedostatnia drużyna tabeli z TTBS nie zamierzała jednak tanio skóry sprzedawać. Juniorzy występujący na co dzień w Lechii mieli optyczną przewagę w tym pojedynku, ale nie potrafili jej wykorzystać trafiając m.in. w poprzeczkę. W 22 minucie FAMA wykorzystała nieskuteczność rywala. Rzut wolny i dośrodkowanie na 3 -4 metr na bramkę zamienił Bazler - trącając piłkę głową. Trzy punkty FAMY praktycznie zapewniają drużynie występy w przyszłym sezonie w wyższej klasie rozgrywkowej.

 

HYDROGEOWIERT - RETOS 1:0 (1:0)

W pierwszej lidze, pierwszych na parkiecie obejrzeliśmy graczy Retosu i Hydrogeowiertu. W 3 minucie blisko objęcia prowadzenia, był Retos, ale uderzenie Przygodzkiego nie znalazło drogi do bramki. Dwie minut później obejrzeliśmy odpowiedź. Pierzyński z Banasiakiem zakręcili obroną rywali, ale ten drugi w decydującym momencie akcji fatalnie skiksował. W 7 minucie wicelidera tabeli od straty gola znakomitą interwencją uratował Łukasik, który wygrał pojedynek „sam na sam” z graczem Retosu. W 10 minucie obejrzeliśmy  sytuację rozstrzygając losy tej rywalizacji. Pierzyński znakomicie rozmontował obronę Retosu, po czym posłał futbolówkę do niepilnowanego Bińkowskiego i ten nie mając wyjścia umieścił ją w siatce. Hydrogeowiert inkasując trzy „oczka” wciąż pozostaje wiceliderem.

 

STRAŻ POŻARNA - DOK DALMET 0:0

Straż Pożarna przed meczem z DOK Dalmet miała niezwykle komfortową sytuację, bowiem był to jej ostatni mecz w tym sezonie z drużyną z czołówki tabeli. Trzy punkty pozwoliły by na 1 miejsce „mundurowym”, oraz lepszy bilans w meczu bezpośrednim. DOK wręcz przeciwnie. Obrońcę tytułu czekają jeszcze dwa niezwykle trudne spotkania z Hydrogeowiertem, oraz Kawalerią. Na porażkę mistrz nie mógł sobie pozwolić.

 

Pojedynek ten lepiej rozpoczęła Straż. Już w 1 minucie faworyt mógł objąć prowadzenie, ale znakomicie spisywał się bramkarz DOK.Sześć minut później „czempion” odpowiedział dobrym strzałem, który z trudem obronił goalkeeper Straży. Końcowy fragment pierwszej połowy to wyrównana walka. Raz jedni, raz drudzy mieli swoje okazje, ale panowie stojący między słupkami tego dnia prezentowali wyborną formę.

 

Druga odsłona stała pod znakiem pierwszej – „oko za oko, ząb za ząb”. W 19 minucie DOK jednak osiągnął optyczną przewagę. Trzy strzały w odstępie kilkudziesięciu sekund zakończyły się jednak dobrą reakcją obrony Straży, w tym ponownie bramkarza.

 

W końcówce meczu do słowa doszła Straż. Swojego szczęścia w 22 minucie próbował Seliga, ale uderzył minimalnie obok słupka bramki DOK.

 

Ostatnia minuta pojedynku to już prawdziwy dreszczowiec.Sędzia meczu podyktował rzut wolny dla Straży. Odległość to ok 8 metrów od bramki DOK, jednak „Strażacy” nie wykorzystali swojej szansy i rywale wyprowadzili kontrę, która zakończyła się popchnięciem jedno z zawodników atakujących, ale gwizdek arbitra milczał, więc kontynuowaliśmy grę.

 

W ostatnich 30 sekundach meczu Straż grała w przewadze. Hokejowy zamek jeden z „mundurowych” zamienił na uderzenie z ok. 6 metra, futbolówka odbija się raz od jednego, raz od drugiego słupka, ale nie wpada do siatki – ależ pech Straży. Po chwili DOK od straty gola ratuje bramkarz, która końcówką dłoni, wybija futbolówkę na rzut rożny. Mecz kończy się podziałem punktów i Straż wciąż musi liczyć na potknięcie dwóch rywali, a nie tylko jednego, aby okazać się najlepszym zespołem w tegorocznym czempionacie.

 

SwM Team - Ster 7:0 (1:0)

W trzecim meczu I ligi. SwM Team zdemolowało Ster aż 7:0. Kanonada bramek miała miejsce w drugiej połowie, w której SwM urządziło sobie trening strzelecki Trzech graczy w drużynie zwycięskiej zanotowało po dwie bramki – Krzysztof Łazowski, Karol Skowroński, oraz Dawid Lewkowski. Siódmy gol padł po bramce samobójczej.

 

EUROBRUK Niewiadów - Kawaleria 3:3 (2:1)

W pojedynku kończącym kolejkę, EUROBRUK Niewiadów zmierzył się z wciąż liczącą się o tytuł Kawalerią. Mecz lepiej rozpoczęli „wojskowi”. Kamil Węgliński celnym trafieniem otworzył wynik meczu. Do wyrównania doprowadził Mateusz Mrugalski. Ten sam zawodnik ustalił wyniki pierwszej połowy, wyprowadzając EUROBRUK na prowadzenie 2:1.

 

Po przerwie Igor Dróżdż kontynuował dobrą passę chłopców ze Stali Niewiadów i podwyższył rezultat. Kawaleria chcąc uniknąć blamażu szybko zabrała się do pracy. Michał Lis zaliczając dwa trafienia, ponownie przywrócił nadzieję na komplet dla WKS. Niestety dla wojskowych pojedynek ten zakończył się podziałem punktów co oznacza fakt, iż marzenia o tytule chyba będzie trzeba odłożyć na przyszły sezon.

 

Już za tydzień piąta seria gier.

 

INFO: Nazwiska strzelców oparte na podstawie oficjalnie przekazanych protokołów.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

as 17.12.2013 16:28
Dajcie na wstrzymanie z tymi durnymi przycinkami, napiszmy który mecz był ciekawy, która bramka była ładna, która akcja była fajna a nie pier....... o niczym.

17.12.2013 12:41
Jedna osoba nie da rady ogarnąć wszystkich dyscyplin. Ja na lokalnej halówce się nie znam, a przydał by się ktoś, kto np. zna tych wszystkich (a przynajmniej 3/4 ) zawodników.

trolo 17.12.2013 11:23
Fajnie jaby ktos rzetelnie wzial sie za pisanie relacji, zawsze to lepiej niz suche wyniki :) no ale rozumiem nasz tomaszow nikomu niezaplaci a nikt za darmo nie chce pisac.

lol 16.12.2013 20:29
Nie dajecie tabeli drugiej ligi żałosne zajmujecie sie tylko 1 liga a druga tez jest ważna

gracz 16.12.2013 16:12
Eurobruk Niewiadów na 2 punkty a nie 4 .

16.12.2013 19:09
Ok zmienione :)

fife 16.12.2013 15:26
Na satyrę jest Pan w stanie odpisac: idź się zbadaj? Jakież to gornolotne..liczyłem ze nasza rozmowa może być na wyższym poziomie, widocznie się myliłem i jest Pan w stanie wytykać teksty innym samemu nie podchodzac do tematu z dystansem..no cóż nikt nie jest doskonały

16.12.2013 19:18
Mam dystans. Rozmowa mogła być na wyższym poziomie, gdyby nie rozpoczęła się od niepotrzebnych inwektyw. Miałem przyjemność dzisiaj z panem Lubickim i sam mi powiedział: punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Tak naprawdę to ten faworyt wyszedł z tego, iż w "sobotę" Straż mogła sobie zapewnić 3 pkt. więc bardziej pod tym kątem stawiałem ją jako faworyta - zupełny przypadek, bez żadnych osobistych aluzji do drużyny DOK. Mnie to obojętne kto wygra te zawody, ale jeżeli mam już kogoś wskazać to chciałbym żeby Hydro wygrało bowiem kiedyś pracowałem z Łukasikiem i Perą. Z Kubiakiem, Nowackim, Ząbeckim miałem kontakt pisząc o Lechii i to wszystko. Ja nie rozumiem czy pewne sprawy bierzecie do siebie.

16.12.2013 15:10
Przyjąłem. Nie użył pan wulgaryzmów, lecz inwektyw (obraza słowna wyrażona mową lub pismem, przez przypisanie danej osobie cech negatywnych). Nie widzę problemu w krytyce, ew. pokazaniu błędów. Mając jedynie kartkę i długopis wszystko nie zauważę, dlatego też wszystkie błędy przy pomocy waszych uwag można poprawić. P.S. proszę iść się zbadać, bo mam wrażenie że podczas weekendu piłka mocno uderzyła pana w głowę :)

fife 16.12.2013 14:53
Z wielkim zatroskaniem przeczytałem Pana komentarz ( żeby nie było ze jesteśmy kolegami) ubolewam nad tym ze tak strasznie urazilem Pana jakże wulgarnym stwierdzeniem "wez się ogarnij". Pisze te przeprosiny na łamach tego portalu bo bardzo bym nie chcial być pierwsza osobą która będzie sądzona w Polsce za tego typu obelge.. Z wyrazami szacunku.przykro mi ze poczuł się tym tak bardzo urażony

kajtek kibic 16.12.2013 14:41
W tej kolejce emocji co niemiara w 2 lidze jak i w 1 lidze , na duże słowa uznania zasłużył zespół BOSHOKU widać w tej drużynie jak i trenerze wiele ambicji do walki w meczu i są to przeważnie zdrowe ambicje zawodnicy cieszą się po zdobyciu bramki,smucą się po stracie ale właśnie o to chodzi w tej grze ,żeby umieć wygrywać ale żeby umieć z godnością zejść z boiska pokonanym,jeżeli wszyscy biorący udział w widowisku piłkarskim to zrozumieją to piłka nożna a w tym przypadku futsal stanie się bardzo atrakcyjnym widowiskiem sportowym.

kiii 16.12.2013 19:47
to nie jest FUTSAL! zaczerpnięte są tylko niektóre elementy Futsalu takie jak : piłka, czy zasada 4 sekund ale nic poza tym.

kajtek kibic 17.12.2013 09:20
Zgadzam się że nie jest to klasyczny futsal jaki ogląda się w telewizji ale wystarczy aby zaczerpnięto z niego kilka reguł jak gra do linii,4 sekundy i na hali zrobiło się ,,spokojniej'' niż było to jeszcze kilka lat temu -nikt temu nie zaprzeczy ,kto oglądał tamte rozgrywki i przygląda się obecnym poczynaniom na ,,balonie''.

fife 16.12.2013 14:19
Czyli cenzury ciąg dalszy o czym pisze wie tylko Pan i ja a dlaczego nie mogą o tym wiedzieć inni?

16.12.2013 14:43
Jeżeli poniższy komentarz sprawi że poczujesz się dowartościowany to proszę bardzo. Epitety w stylu "idź się ogarnij" są obraźliwe tym bardziej że kolegami nie jesteśmy i dlatego komentarz został skasowany. Co do halówki - martwić się nie musisz. Od początku tej edycji wrzucamy suche wyniki. W sobotę akurat wracałem z turnieju Mikołajkowego, wiec po drodze wpadłem pogadać z osobą z która miałem coś do pogodania, więc przy okazji coś tam naskrobałem. W kolejne soboty wrócimy do suchych wyników bowiem nie mam czasu, a tym bardziej chęci aby jeszcze tym się zajmować. Krytyka, krytyką - ja nie obrażam piłkarz pisząc "ogarnijcie się, albo przestań grać w piłkę", tylko staram się doszukać przyczyny takiej, a nie innej gry.

martyk 17.12.2013 11:30
Jeśli ktoś zajmuje sie sportem w naszym mieście to raczej powinien uczestniczyć w tych wydarzeniach a nie mówić że nie ma czasu i wstawia tylko suche wyniki.

gawarinho 16.12.2013 14:14
Najgorzej w SWM team zdecydowanie K.Duda, nie wiedzieć czemu ma problem z przełamaniem się

fife 16.12.2013 14:08
Do Pana Mariusza Strzepka: Panie Mariuszu od kiedy na Pana stronie istnieje cenzura komentarzy w których jest opisana tylko i wyłącznie prawda na temat nierzetelnej pracy osób które u Pana pracują? Nie wytykam tej osobie chęci do pracy,jego pasji do pisania komentarzy tylko braku rzetelności.niby to tylko komentarz na temat głupiego meczu tylko czemu został on usunięty skoro nie było w nim słów powszechnie przyjętych jako obraźliwe..skoro ten Pan z taka łatwością potrafi krytykować zawodników np. LECHII to czemu z ta sama krytyka sam nie potrafi sobie poradzić poradzić.

fif 16.12.2013 09:52
Witam. Brawa dla bartka za recenzje z meczu dok-straż. Wszystko byłoby fajnie ale chyba ten gość oglądał inny mecz niż wszyscy obecni na hali :-) wiem ze można roznie spoglądać na to kto jest faworytem spotkania, ale jakby nie patrzec grał obrońca tytułu,mistrz ostatnich dwóch edycji i chyba tylko w pojedynku z naszpikowanymi gwiazdami hydro to drużyna Dok nie jest faworytem.ale to szczegół roznie można odbierać takie wymysly autora..ale totalną kompromitacją tego pana totalnie go dyskredytujaca jest tekst o wycofaniu bramkarza przez zespół straży i zaryzykowanie.jak widzieli wszyscy na hali (oprócz autora tekstu) zawodnik dok został za wslizg ukarany żółtą kartka i a zespół ukarany minuta gry w osłabieniu.wtedy to straż miala przewagę liczebną jednak nie ze względu na zdjęcie bramkarza. Gratulacje za rzetele informacjekolego wez się ogarnij albo przestan to robić

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 636 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 636 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 636 w kolorze dąb sonoma z dzielonymi barierkami po jednej stronie łóżka. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa. Szczególną cechą modelu łóżka PB 636 jest możliwość opuszczenia leża do poziomu 29 cm. Niska pozycja pozwala na większy komfort użytkowania osobom o niższym wzroście oraz redukuje w znacznym stopniu możliwość odniesienia urazu w sytuacjiprzypadkowego wypadnięcia. Zakres regulacji wysokości, pozwala na pracę opiekunów w optymalnych warunkach. Możliwość stosowania dzielonych barierek powoduje, że użytkownik nie musi być na stałe ograniczony barierami w przestrzeni łóżkaKolory standardowe: Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 29 cm od podłogi4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Dekoracyjna osłona leża5. Podwójne koło z hamulcem3. Nowoczesny napęd podnoszenia leża6. Dzielona barierka (opcja)OPCJE:zmiana długości i wypełnienia leża • zmiana kolorystyki • dzielone barierkiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 29 do 72 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:207 × 106 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:118,6 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-636 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama