Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 04:21
Reklama
Reklama

Tego się trzeba nauczyć

Jakiś czas temu przymierzano się w Tomaszowie do przygotowania strategii funkcjonowania kultury. W sumie skończyło się na kilku spotkaniach i dokument nie powstał. Właściwie nie ma to większego znaczenia. Dużo ważniejsze, że można było podyskutować o problemach, szansach i zagrożeniach i podzielić się pomysłami. Ma to dużo większe znaczenie niż tworzenie kolejnego (półkownika) z konieczności i niejako na siłę a następnie. Kultura wszak to delikatna materia a nie jest z nią u nas najlepiej, mimo wysiłków i starań osób w nią bezpośrednio zaangażowanych.

 

Tomaszów nie jest w tym względzie wyjątkiem. Większość miast nie ma spisanych planów rozwoju kultury. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez kwartalnik „Res Publica Nowa” miejska polityka kulturalna jest najczęściej zorientowana na budowanie marketingowego wizerunku oraz infrastruktury kulturalnej.

 

Wydawnictwo przez rok analizowało prawie 70 miast, w których zamieszkuje ponad 12 milionów Polaków. Przeprowadzano wywiady i studiowano uchwały samorządów obejmujące zagadnienia związane z szeroko rozumianą kulturą. W ten sposób powstał raport, którego autorzy zwracają uwagę, że w ciągu ostatnich pięciu lat aż o 171 procent wzrosły nakłady związane z inwestycjami w infrastrukturę jednostek kultury, w tym remont i budowę nowych obiektów. Stało się tak za sprawą dużej dostępności środków unijnych.

 

W tym samym czasie jednak wydatki na działalność bieżącą wzrosły zaledwie o 40%. Według kwartalnika wzrost spowodowany był głównie wydatkami związanymi z utrzymywaniem nowych obiektów. Oznacza to, że polską kulturę czeka w krótkim okresie czasu czeka nie rozwiązanie ale pogłębienie kryzysu.  

 

- Tak wielkie środki przeznaczane na inwestycje z jednej strony rozwiązują istniejące ogromne braki infrastrukturalne, z drugiej jednak narażają miejską kulturę na poważny kryzys w nadchodzącej przyszłości - ostrzegają autorzy raportu. - Koszty utrzymania nowych obiektów, a często także mieszczących się w nich nowych instytucji kultury mogą sprawić, że na realizację planów dotyczących wzmocnienia roli kultury w funkcjonowaniu i rozwoju miast zabraknie pieniędzy.

 

Trudno się z tym nie zgodzić ale wydaje się, że problem to nie tylko brak pieniędzy ale przede wszystkim niedobór właściwej edukacji i tworzenia wzorców zachowań oraz wyrabiania nawyków. Od lat obserwuję w Tomaszowie narzekanie na to, że nic się u nas nie dzieje. Tymczasem jeśli już się coś zaczyna dziać, to mało kto w wydarzeniu uczestniczy. Widać to wyraźnie po statystykach portalu. Informacje poświęcone kulturze generują do kilkuset odsłon, podczas gdy kilkaset kilogramów pogiętej blachy potrafi wytworzyć ich kilkadziesiąt tysięcy.

 

Oczywiście współczesność została zdominowana przez media elektroniczne oraz Internet. Za ich pomocą ludzie także w jakiś sposób uczestniczą w kulturze. Dobre i to, tyle że nie ma takie podejście nic wspólnego z bezpośrednim przeżywaniem. Oglądanie spektaklu teatralnego na ekranie monitora to nie to samo co uczestniczenie w jego misterium na teatralnej Sali.

 

Bezpośredniego uczestnictwa trzeba się jednak nauczyć. Nikt nie wybierze się na koncert lub spektakl jeśli nie ma takiego nawyku. Nawyki się wyrabia z czasem. Duża w tym rola środowiska, w którym człowiek funkcjonuje, ponieważ mamy naturalną skłonność do dostosowywania się do warunków społecznych, w jakich przychodzi nam żyć.

 

Do domów kultury trafiają utalentowane dzieciaki i młodzież. Rzecz jednak w tym, że są to dzieci, które zostają przyprowadzone przez rodziców lub zaglądają razem z kolegami i koleżankami. Tymczasem pierwsza selekcja powinna odbywać się w szkołach. Także placówki oświatowe powinny wziąć na siebie ciężar edukacji kulturalnej. Nie wiadomo tylko kiedy miałyby to robić, bo obecnie z nauczyciela zrobiono urzędnika, wypełniającego dziesiątki sprawozdań, ankiet i walczącego o awans zawodowy. Na nic poza tym nie starcza już czasu.

 

***

Zachęcamy do aktywnej dyskusji o tomaszowskiej kulturze, z pominięciem wątków personalnych. Wbrew pozorom wiele się u nas w tym względzie dzieje

 

Jeśli lubisz teatr, chcesz otrzymywać od nas zaproszenia, akredytacje i wejściówki na spektakle do łódzkich teatrów napisz na adres portalu [email protected]  

Szukamy stałych współpracowników, którzy chcieliby pisać o teatrze i pobudzać dyskusję dotyczącą kultury

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Internetowe szaleństwo trwa. Nagonka na prezydenta miasta i jego rodzinę, którą zainspirował (jak sam się przyznał na swoim profilu internetowym) radny Kazimierz Mordaka, rozkwita w najlepsze. Tomaszowski przedsiębiorca na swoim facebooku nie czuje zażenowania, za to przyciąga niemal wszystkich tomaszowskich hejterów. Każdego, kto ma inną opinię Pan Kazimierz Mordaka blokuje. Intencje są dosyć oczywiste. Piotr Kucharski jest w swoim żywiole. W każdym kolejnym wpisie "dokręca śrubę". W ciągu dwóch dni z domu letniskowego zrobił willę z podziemnym garażem. Jej wartość w szybkim czasie urosła już do 4 milionów złotych. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. Radny przysłał do nas też wniosek o sprostowanie naszego artykułu na temat wyjazdu do Wisły ludzi, których prześmiewczo określiliśmy mianem "Mordaka Patrol". Popatrzcie zresztą sami, czego domaga się Kucharski. Chciałbym też, jako redaktor naczelny portalu podkreślić, że nie mamy problemu z publikacją sprostowań. Ne mogą one jednak być oparte na czyimś widzimisię ale na udokumentowanych faktach.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama