Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 20:24
Reklama
Reklama

Lechia...jak Real Madryt

Za nami jedenasta kolejka piłkarskiej trzeciej ligi. W dzisiejsze przedpołudnie seniorzy Lechii zmierzyli się z szósta drużyną ligi WKS Wieluń

Po analizie statystyk naszego dzisiejszego rywala można była się spodziewać silnego oporu ze strony przeciwnika. Wieluń mało strzela (11 goli; 1,1/mecz), lecz także mało traci (8 goli; 0,8/mecz) i od pierwszego gwizdka było widać, iż przyjezdni „rękawic” raczej nie rzucą.

 

W 2 minucie dośrodkowanie jednego z graczy Wielunia, mogło się zakończyć straconym golem przez Lechistów, na szczęście od pierwszych minut pełną koncentrację zachował Artur Holewiński.

 

Gospodarze odpowiedzieli w 8 minucie. Dobrze wykonany przez Mireckiego korner wywołał spory kocioł na szóstym metrze pola karnego rywala. Całą akcję mógł zamknąć Milczarek, ale nasz defensor minął się z piłką. Ta w końcowym rozrachunku odbiła się jeszcze od głowy Polita i wpadła w rękawice bramkarza Wielunia.

 

Długie piłki nie przynosiły skutku w postaci sytuacji bramkowych, dlatego też w 10 minucie uderzenia z dystansu spróbował Mirecki – niewiele zabrakło.

 

Pierwszy kwadrans gry zamknął szybki kontratak gości, jednak złe przyjęcie piłki przez gracza w czerwonym stroju sprawiło, iż Holewiński bez problemu zdołał opanować sytuację.

 

Niestety o kolejnych fragmentach gry lepiej zapomnieć.  Lechia grała długie piłki, natomiast rywal powoli przejmował inicjatywę.

 

W 23 minucie futbolówka rzucona z w pole karne Lechii, zakończyła się fatalną postawą naszej defensywy i groźną sytuacją, po której piłkarz Wielunia powinien uderzyć na bramkę Holewińskiego, na jego nieszczęście po raz kolejny o sobie dała znać słaba technika piłkarska (przyjęcie piłki).

 

Mijają cztery minuty i od utraty gola ratuje nas Milczarek.

 

W 37 minucie po rzucie z autu Dolota przewrotką popisuje się Kubiak, który tego dnia ponownie „zadebiutował” przed tomaszowską publicznością. Efektowne „nożyce” naszego napastnika nie zrobiły najmniejszego wrażenia na dobrze ustawionym goalkeeperze szóstej drużyny ligi.

 

Pierwsza połowa bezbarwna, szczególnie w wykonaniu naszego zespołu, który zatracił siłę rażenia.

 

Druga część gry to kontynuacja pierwszej. Lechia niby coś tam próbowała, jednak nie potrafiła zaskoczyć Wielunian. W 59 minucie ci jednak zaskoczyli nas.

 

Rzut wolny i piłka wpada do siatki. Radość gości, smutek gospodarzy i ich kibiców.

 

To nieprzyjemne dla nas uczucie na szczęście trwa krótko, bowiem arbiter gola nie uznał. Strzelec Adamczyk futbolówkę do siatki skierował….ręką.

 

Za spryt od nas „piątką z plusem”, znając, bowiem polski arbitraż (szczególnie na tym niższym poziom) - jeden sędzia uzna, drugi nie. W tym przypadku mieliśmy do czynienia z przytomnym zachowaniem pana w „czarnym stroju”.

 

Nieuznany gol jak by obudził Lechistów i obejrzeliśmy dobry fragment gry naszego zespołu. Szybka kontra tomaszowskiej ekipy, zakończyła się soczystym uderzeniem Kubiaka. Olkusz wykazał się jednak znakomitym refleksem.

 

W 65 minucie nareszcie dał znać o sobie Daniel Potakowski, który ponownie sprawdził umiejętności Olkusza. Niestety piłki w siatce bramki rywala nie obejrzeliśmy.

 

Lechiści zaczęli przeważać i co raz bardziej pachniał upragnioną bramką. W 68 minucie z dystansu uderzy Mirecki.  Napastnik zielono – czerwonych nie ma jednak szczęścia.

 

Majic decyduje się na zmiany. Murawę opuszcza Stańdo, a zastępują go Król. Niestety gra ponownie stanęła, więc szkoleniowiec posyła z ławki kolejnych „żołnierzy”.

 

W 74 minucie z kibicami żegna się Potakowski, a w jego miejsce oglądamy Dominika Trepiaka.Trzy minuty później aktywnego i dobrze prezentującego się Kubiaka zmienia Witczak.

 

W 81 minucie dobrą sytuację wypracował sobie Król, posłana w stronę Olkusza piłka przeleciała jednak wysoko nad poprzeczką.

 

Po chwili Majic decyduje się na ostatni wariant. Beznadziejnie grającego Piechnę zastępuje Cyran, który tym razem zaprezentuje nam się w napadzie.

 

Co ciekawie przecieraliśmy oczy ze zdumienia, bowiem nasz powracający „rekonwalescent” zaprezentował się zdecydowanie lepiej od swojego zmiennika. Kamil dał więcej drużynie przez 10 minut, aniżeli Grzesiu przez 80.

 

W 86 minucie goście postawili ostatni zdanie w tej „opowieści”. Doskonała akcja zespołowa powinna zakończyć się golem, ale problemy z przyjęciem piłki to była największa zmora napastników przyjezdnych w niedzielnej grze ligowej.

 

Arbiter przedłużył mecz, a Lechiści nie schodzili z połowy rywala. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry dobrym rajdem z lewej strony i dograniem na szósty metr popisał się Król, ale niestety zabrakło kogoś, kto mógł by wykończyć tą dobrą akcję naszego pomocnika.

 

Lechia remisuje czwarty mecz z rzędu na własnym stadionie. Bez stylu, bez polotu, zatraciliśmy wszystkie argumenty, jakimi mogliśmy straszyć rywali jeszcze trzy tygodnie temu. Jakkolwiek dziwnie to brzmi, Lechia ma już tylko siedem punktów przewagi nad strefą spadkową (w najgorszym przypadku zaledwie pięć).

 

Już w najbliższą środę nasi piłkarze zmierzą się z rezerwami Legii Warszawa.

 

RKS Lechia - WKS Wieluń 0:0

 

 

Skład: Holewiński - Polit, Dolot, Milczarek, Matysiak - Potakowski, Iwańczuk, Stańdo - Mirecki, Piechna, Kubiak

 

Z ławki: Trepiak, Król, Cyran, Witczak

 

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kibic 02.10.2013 18:25
Mirecki-bo jako jedyny mial okres przygotowawczy

01.10.2013 22:49
Mirecki, z całkiem niezłej strony pokazał się Kubiak. Z formy nie schodzi Milczarek, który stara się napędzać grę od tyłu :)

01.10.2013 22:45
Mnie osobiście Piechna nie przekonuje. Co z tego ze wygrywa piłki, jak tylko hamuje grę. Czasem mam wrażenie że z Piechną po prostu gramy w 10. Grzesiu jest dobry, ale do rotacji.

nabi 01.10.2013 20:48
Niestety, Bartek ale w swojej ocenie jesteś zbyt surowy dla Piechny. Nie idzie całej drużynie, gramy ospale i zbyt przejrzyście dla przeciwnika. Pierwszy animusz minął i już widać, że Majić nie umie zmienić taktyki pod przeciwnika. Jak gra się nie układa trener nie potrafi zareagować, prawda jest taka, że mimo iż lubię Aleksa, pogubił się i nic nowego nie jest wstanie wymyśleć. Gramy bez stylu, a ataki opieramy na skrzydłach i wygląda to tak, że może się uda. wysokie piłki tylko na Piechnę i znów czekamy na cud, zero podań prostopadłych za linię obrony, jak jest próba to anemiczna, łatwa dla obrońcy. Może się nie znam , ale mam wrażenie, że nie zależy nam na awansie. Obym się mylił

kibic 01.10.2013 18:40
w bardzo niskiej formie to jestes ty-pier-lisz jakby ci zeby szly .co ci Piechna winien zerknij na innych. jeszcze napisz ze Miro nie zdobywa goli .a kibice nie placa za bilety ogarnij sie jak nie idzie to nie idzie(odp.3)BRAK jest ROZGRYWAJACEGO z prawdziwego zdarzenia ale to tez wina beznadziejnego PIECHNY dla kumatych-KIELBAS szacun ze sportowym pozdrowieniem

emre 01.10.2013 13:53
A czemu nie ma konferencji prasowych po porażkach bądź remisach?

sebek foto 01.10.2013 12:23
Wiem że nie na temat ale gdzie są jakiekolwiek zmianki o UKS Mazovii 2001 czy 2002. Przecież to najlepsze drużyny w okręgu pitrkowskim w tych rocznikach. Wystarczy wejść na ten link: http://www.ozpnpiotrkow.pl/ozp...-ii/tabela aby sprawdzić jak sobie radzą. Wydaje mi się że warto było by napisać coś o ich sukcesach, prawda?

DC 30.09.2013 21:10
"Po chwili Majic decyduje się na ostatni wariant. Beznadziejnie grającego Piechnę zastępuje Cyran, który tym razem zaprezentuje nam się w napadzie. Co ciekawie przecieraliśmy oczy ze zdumienia, bowiem nasz powracający „rekonwalescent” zaprezentował się zdecydowanie lepiej od swojego zmiennika. Kamil dał więcej drużynie przez 10 minut, aniżeli Grzesiu przez 80." Chyba ktoś nie oglądał uważnie tego meczu...Przypomnę tylko że Piechna wygrywał wszystkie pojedynki główkowe i jako jedyny w tej drużynie potrafi się zastawić i utrzymać przy piłce przecież wszystkie wykopy bramkarza i wyrzuty z autu są kierowane właśnie do Piechny a że po jego zbiciach nikt z drużyny nie biegł dalej za piłką to dlatego nie dało to efektu. Ale nie można pisać że zagrał "beznadziejnie" wywiązywał się ze swoich zadań. A w czym Cyran zaprezentował się lepiej ? Miał to samo zadanie co Piechna dał go Majic do napadu bo jest wysoki i mógł powalczyć z dryblasami z Wielunia. W tym spotkaniu moim zdaniem zawiódł trener a raczej jego taktyka na ten mecz. Zero pressingu na własnym boisku i zero pomysłu. Miejmy nadzieje że będzie lepiej. RKS

30.09.2013 22:52
Nie rozbawiaj mnie. Piechna na dzień dzisiejszy jest w bardzo niskiej formie sportowej, widać to było po przyjęciu piłki, kiedy to był najbardziej wysuniętym graczem Lechii

DC 01.10.2013 14:57
Nie że jestem jakims wielkim fanem Piechny bo dla mnie gra słabo ale w tym meczu jako jedyny wygrywał pojedynki w górze i jako jedyny potrafi sie zastawić z przeciwnikiem na plecach i przyjąć bądź przedłużyć piłkę więc wg mnie ocena "beznadziejny" jest za surowa a Cyran "zaskoczył" ale czym zaskoczył ? Beznadziejna to była taktyka bo skoro taki Piechna potrafił wygrac w gorze i przedluzyc pilke to ktoś powinien tam wbiegac a w tym momencie był piechna a reszta była w okolicy połowy boiska więc bez przesady ze sam Piechna miał przyjąc piłkę obrócić się i walnąć bramkę.

kibic 01.10.2013 18:43
pokaz zawodnika choc jednego w wysokiej formie?

nabi 29.09.2013 21:10
W drużynie widać brak rozgrywającego oraz pomysłu na grę. Niestety kryzys trwa dalej. A już niebawem ciężki mecz na wyjeździe z Legią.

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama