28 sierpnia ok. godz. 13.30 grupa rebeliantów wykonała atak kompleksowy z dwóch kierunków na Polską bazę wojskową w Ghazni w Afganistanie. Atak został zainicjowany poprzez detonację przy ogrodzeniu zewnętrznym bazy ok. 1,5 tony materiałów wybuchowych, znajdujących się w samochodzie - pułapce.
W wyniku ataku w ogrodzeniu zewnętrznym bazy powstała wyrwa, przez którą na teren bazy usiłowało wtargnąć ok. 8 - 10 zamachowców samobójców. Grupa ta została błyskawicznie wyeliminowana przez polskich żołnierzy. Jednocześnie rebelianci przeprowadzili ostrzał bazy.
Na innym kierunku polscy strzelcy wyborowi i wspierający ich żołnierze sił szybkiego reagowania udaremnili próbę kolejnego ataku przy użyciu drugiego samochodu – pułapki. Kierowca – samobójca został zatrzymany i otoczony i nie mając możliwości podjęcia walki zdetonował ładunek. Polscy żołnierze na tym kierunku przebywali na swoich stanowiskach ogniowych już od kilku dni, ponieważ napływające dane rozpoznawcze i wywiadowcze wskazywały na możliwość wystąpienia ataku.
Efektem wspólnych działań było wyeliminowanie blisko dwudziestu rebeliantów, z których część wyposażona była w tzw. „kamizelki samobójcy”.
W wyniku działań rebeliantów rannych zostało kilkunastu polskich i amerykańskich żołnierzy. Jeden polski żołnierz był w stanie ciężkim, a jeden amerykański żołnierz poniósł śmierć. Nie obyło się bez strat po stronie afgańskich sił bezpieczeństwa, wśród których zginęło siedmiu żołnierzy i policjantów.
Ponadto, w wyniku ataku ucierpiała także miejscowa ludność cywilna. Siedem osób zginęło, a około pięćdziesiąt znajduje się w szpitalu w mieście Ghazni.
Napisz komentarz
Komentarze