Pierwsza informacja dotycząca spotkań w rundzie pucharowej. Zawody decydujące odbędą się 2 i 9 lutego.
Runda pucharowa rozgrywane będzie systemem krzyżowym.
Dzień z piłką halową rozpoczął się spotkaniem:
GRUPA „A”:
(4) Retos – (5) Szybcy i Wściekli 7:0 (2:0)
Retos wysokim zwycięstwem i jako pierwszy zespół zakończył rozgrywki w grupie „A”. Bezpośredni mecz o czwarte miejsce w grupie „A” miał tylko jednego bohatera, był nim zdobywca trzech goli Artur Przygodzki. Tym samym zapewnił sobie szansę walki o miejsce piąte.
Bramki: Artur Przygodzki 3, Rafał Dębowski, Tomasz Barański, Marcin Kędziora, Przemysław Białkowski
(3) WAKA WAKA – (6) ALL Stars 5:2 (3:0)
WAKA WAKA dopełniają formalności i odnoszą swoje 6 zwycięstwo w rozgrywkach, zachowując siły na ostatnią kolejkę, w której Waka zmierzy się z Hydrogeowiertem o półfinałowy mecz z pierwszym zespołem gr. „B” - Polskórem. Graczy All Stars wciąż czeka walka z Remborem o szóstą pozycję, która da prawo gry o miejsce 9.
Bramki: Bartosz Urbańczyk 3, Łukasz Mucha, Mateusz Mrugalski – Wiktor Gajewski 2
(7) FaMa Romstom – (9) Poltech 3:0 (wo)
Pierwszy mecz w tej edycji turnieju, który nie doszedł do skutku. Poltech został ukarany odjęciem jednego punktu w klasyfikacji ogólnej, oraz stratą trzech goli. FaMa zachowała szansę na walkę o miejsce 9. Rywalizację stoczy się w bezpośrednim pojedynku z Szybkimi i Wściekłymi Zalew. Awans do pierwszej szóstki zapewni FaMie tylko jeden scenariusz – wygrana czterema golami.
(8) Rembor - (1) Personal System Service 0:7 (0:4)
Koronacja się dokonała i Personal wrócił na pozycję lidera grupy „A”. Losy pojedynku rozstrzygnęły się w pierwszej połowie. Personal nie zapewnił sobie jeszcze pozycji lidera na koniec fazy zasadniczej, lecz na 99,9 procent taki scenariusz będzie miał miejsce. W ostatniej kolejce liderowi przyjdzie się zmierzyć z ostatnim Poltechem.
Bramki: Dominik Trepiak 3, Bartłomiej Biskup 3, Kamil Krzemiński
Dużo ciekawiej zapowiadał się rywalizacja w grupie drugiej, a zaczęło się od sporej niespodzianki
GRUPA „B”:
(3) Straż Pożarna – (4) SwM Team 3:4 (0:2)
Oba zespoły walczyły o trzecią pozycję w grupie. Dla Straży i SwM mecz ten był ostatnią szansą na zachowanie matematycznych szans walki o półfinał. Złą wiadomością dla tych pierwszych było zmęczenie Tomasza Seligi, oraz bramkarza mundurowych, którzy przez cały dzień grali w Wolborzu podczas Mistrzostw Okręgu Piotrkowskiego w piłce halowej, gdzie występowała ekipa LKS Lubochni. Po znakomitej pierwszej połowie SwM opadł trochę z sił i zrobiło się nerwowo. SwM utrzymał jednak przewagę do końca, zaliczył komplet punktów z rywalem i awans na trzecie miejsce. Trzecia porażka z rzędu mundurowych nie pozwala im spocząć na laurach w 9 kolejce. Po piętach depcze im MDK Ster, który walczy jeszcze o czwarte miejsce w grupie „B” i prawo gry o miejsce piąte w całym turnieju. W ostatnim meczu Straż zmierzy się DOK II Dalmet. SwM ma szansę walki o półfinał. Potrzebne są trzy punkty w meczu z MDK Ster i strata punktów przez DOK I Dalmet w meczu z najsłabszą w grupie „B” Twardą.
Bramki: Tomasz Seliga, Wojciech Jaśkowski, Łukasz Rogulski – Krzysztof Łazowski, Mateusz Mierzwa, Tomasz Nowak, Karol Skowroński
(7) ZPC Team – (1) WKS Polskór 1:2 (1:1)
Polskór zwycięstwem zakończył swój udział w fazie grupowej. Łatwo, jednak nie było. Po pierwszej połowie mieliśmy remis. Jednak w drugiej Polskór okazał się minimalnie lepszy, zapewniając sobie pierwsze miejsce w grupie. „Wojskowi” czekają teraz na rywala, który wyłoni się w 9 kolejce. ZPC w ostatniej kolejce spotka się z Boshoku i być może będzie to mecz, który pozwoli jednej z drużyn awansować na 6 pozycję w tabeli i grę o miejsce 9. Do spełnienia takiego scenariusza potrzebna jest wygrana Straży nad DOK II Dalmet.
Bramki: Jakub Duda – Dariusz Stawiany, Piotr Jaszczyk
(5) MDK Ster – (1) DOK I Dalmet 1:0 (0:0)
Jak skomplikować swoją sytuację pokazał DOK. Dalmet już znał wynik meczu Straży i wystarczyło wygrać z MDK. Niestety nie udało się, a imię i nazwisko bohatera tego meczu to Maciej Szwardzbach, który w końcówce drugiej połowy zapewnił trzy ważne punkty MDK Ster. Zwycięstwo pozwoliło ekipie MDK na zachowanie szans walki o miejsce 5. Wystarczy, że wygrają swój ostatni mecz przynajmniej trzema bramkami, Straż zremisuje i sukces ten stanie się faktem. Porażka „mundurowych” będzie oznaczać bezpośredni awans MDK do pierwszej ósemki. DOK I Dalmetowi potrzebne jest zwycięstwo z Twardą, bądź wpadki rywali, aby znaleźć się w najlepszej czwórce turnieju. Bramka: Maciej Szwardzbach
(8) DOK II Dalmet - (9) Twarda 8:1 (4:1)
Cztery bramki w pierwszej połowie, cztery w drugiej. Wysokie zwycięstwo DOK II Dalmet dało awans tej drużynie na szóste miejsce, ale być może tylko na tydzień. Za siedem dni DOK II zmierzy się ze Strażą Pożarna, a nie będzie to łatwy pojedynek. Konsekwencją porażki będzie strata miejsca w pierwszej szóstce, oraz prawa walki o miejsce 9. Twarda o miejsce 17 rozegra mecz z Polskórem.
Bramki:
Michał Magdziak 3, Bartłomiej Lenarcik 2, Grzegorz Zduńczyk, Norbert Paczutkowski, Przemysław Staniszewski – Bartek Wojciechowski
Napisz komentarz
Komentarze