Ulica Oskara Lange planowana była niegdyś, jako część dwupasmowej obwodnicy miasta. Wstępnie zakładano budowę jej drugiego pasa. Między innymi z tego powodu część nieruchomości wzdłuż ulicy Zielonej oddzielona była od pasa ruchu należącym do samorządu pasem terenu. Od tego pomysłu odstąpiono. Jak twierdzi Andrzej Wodziński, ulice dwupasmowe są bardziej niebezpieczne od jednopasmówek. Tak więc ulica nie zmieni swojej dotychczasowej szerokości. Pojawi się natomiast kilka elementów, mających na celu poprawę bezpieczeństwa oraz wymuszających na kierowcach poruszanie się z mniejszymi prędkościami.
- Ulica będzie miała 6,5 metra szerokości - mówi Andrzej Wodziński, członek zarządu powiatu tomaszowskiego. - Będzie natomiast dużo miejsc, gdzie cały ciąg jezdni uzyska szerokość 11 metrów. Wszędzie tam, gdzie powstaną przejścia dla pieszych razem z tzw. azylami.
Dobrą wiadomością jest również fakt, że całkowicie przebudowany zostanie także ciąg pieszo rowerowy, wyznaczony od ronda im. Olimpijczyków do ronda im. Sybiraków. Na dzień dzisiejszy jazda po koślawych płytach chodników jest koszmarem dla poruszających tędy rowerzystów. Pojawi się też chodnik dla pieszych po przeciwległej stronie ulicy.
Andrzej Wodziński podkreśla, że ulica Oskara Lange zostanie wykonano od podstaw. Jej ciąg nigdy nie posiadał żadnej podbudowy a asfalt lano wprost na ułożone betonowe płyty.
- Warto wspomnieć o wielu innych elementach, jak nowe oświetlenie, kanalizacja deszczowa i inne elementy infrastruktury - dodaje. - Dlatego ta inwestycje, mimo że odcinek ulicy ma tylko kilometr według kosztorysu kosztować będzie około 6,5 miliona złotych.
My mamy natomiast nadzieję, że przygotowując projekt nie zapomniano o ustawieniu chociażby dwóch lub trzech ławek, na których mogłyby odpocząć osoby spacerujące w kierunku Grot Nagórzyckich.
Napisz komentarz
Komentarze