Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 12:15
Reklama
Reklama

Przebudowa Oskara Lange - duża inwestycja Powiatu Tomaszowskiego

W przyszłym roku ruszyć powinna długo oczekiwana przebudowa ulicy Oskara Lange w Tomaszowie Mazowieckim. Jej realizacja sfinansowana ma być ze środków własnych powiatu oraz z dotacji udzielanej w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Udział w inwestycji w kwocie nie przekraczającej 1,4 miliona złotych będzie miało także miasto. Uchwałę o udzieleniu wsparcia finansowego dla tego zamierzenia podjęli wczoraj radni miejscy. Wniosek o dotację, powiat musi złożyć do końca miesiąca.

 

 

Ulica Oskara Lange planowana była niegdyś, jako część dwupasmowej obwodnicy miasta. Wstępnie zakładano budowę jej drugiego pasa. Między innymi z tego powodu część nieruchomości wzdłuż ulicy Zielonej oddzielona była od pasa ruchu należącym do samorządu pasem terenu. Od tego pomysłu odstąpiono. Jak twierdzi Andrzej Wodziński, ulice dwupasmowe są bardziej niebezpieczne od jednopasmówek. Tak więc ulica nie zmieni swojej dotychczasowej szerokości. Pojawi się natomiast kilka elementów, mających na celu poprawę bezpieczeństwa oraz wymuszających na kierowcach poruszanie się z mniejszymi prędkościami.

 

- Ulica będzie miała 6,5 metra szerokości - mówi Andrzej Wodziński, członek zarządu powiatu tomaszowskiego. - Będzie natomiast dużo miejsc, gdzie cały ciąg jezdni uzyska szerokość 11 metrów. Wszędzie tam, gdzie powstaną przejścia dla pieszych razem z tzw. azylami.

 

Dobrą wiadomością jest również fakt, że całkowicie przebudowany zostanie także ciąg pieszo rowerowy, wyznaczony od ronda im. Olimpijczyków do ronda im. Sybiraków. Na dzień dzisiejszy jazda po koślawych płytach chodników jest koszmarem dla poruszających tędy rowerzystów. Pojawi się też chodnik dla pieszych po przeciwległej stronie ulicy.

 

Andrzej Wodziński podkreśla, że ulica Oskara Lange zostanie wykonano od podstaw. Jej ciąg nigdy nie posiadał żadnej podbudowy a asfalt lano wprost na ułożone betonowe płyty.

 

- Warto wspomnieć o wielu innych elementach, jak nowe oświetlenie, kanalizacja deszczowa i inne elementy infrastruktury - dodaje. - Dlatego ta inwestycje, mimo że odcinek ulicy ma tylko kilometr według kosztorysu kosztować będzie około 6,5 miliona złotych.

 

My mamy natomiast nadzieję, że przygotowując projekt nie zapomniano o ustawieniu chociażby dwóch lub trzech ławek, na których mogłyby odpocząć osoby spacerujące w kierunku Grot Nagórzyckich.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ad. 8 " Terenia" - łikend 01.10.2012 22:38
To będziesz odwiedzała Żelechlinek co 3 łikend.

Tymoteuszka 01.10.2012 12:05
Ciąg pieszo-rowerowy - ta nazwa doprowadza mnie do szału. Nie można poprowadzić zamiast chodnika - DDR (drogi dla rowerów) - drugą stroną jezdni? Czy zawsze musimy dzielić chodnik na pół (połowa dla pieszych, połowa dla rowerzystów?). Chyba bezpieczniej jest na chodniku - tylko dla pieszych i na ddr - tylko dla rowerzystów?

Kubica 30.09.2012 22:09
Miasto bez dwupasmówek. Gratuluję. Spycha to nas w XIX wiek. Czy jeszcze ktoś odważy się zagłosować na Andrew Rondo Wodzińskiego w przyszłych wyborach?

Tomek 29.09.2012 14:54
Do "Kierowca" od kiedy na rondzie Barlickiego-Szeroka-Legionów- Orzeszkowej są dwa pasy na rondzie?! są ale przed wjazdem a nie na rondzie zajrzyj sobie na tę stronkę http://www.prawko-kwartnik.inf...ronda.html i dobrze się przyjrzyj by nie zrobić komuś krzywdy, nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności.

Terenia 29.09.2012 14:33
właśnie skończcie jedno i wtedy bierzcie się za drugie, mam już dość objazdów co łikend odwiedzam rodziców pod Żelechlinkiem i jest to dla mnie duże utrudnienie

Rzułf 29.09.2012 13:09
Może najpierw zakończyć skrzyżownie na Warszawskiej. Bo rozpaprzecie całe miasto, a znając wasze umiejętności to dwie kadencje będą za mało.

Stary Dziad 28.09.2012 20:15
A ja pamiętam takie plany że O.Lange miała mieć 4 pasmy no ale ktoś komuś dał w łapę i stoi stacja paliw Omega.... To co oni teraz robią nic nie pomoże. Pożal się Boże !

leon 28.09.2012 18:24
Ktoś kto argumentuje, że drogi dwupasmowe są niebezpieczne powinien siię leczyć! Kolejne 6,5 mln wyrzucone w błoto. Ale jaka rada tekie miasto

Ad.2- do bezmózgą 28.09.2012 17:29
A gzie się zapodział twój mózg ?

kowal 28.09.2012 01:21
napisze tylko w koncu!!!

Kierowca 28.09.2012 00:02
Może wreszcie też warto pomyśleć, aby w mieście zrobić prawo i lewo skręty. Bo szlag człowieka a przede wszystkim kierowce trafia jak jedzie na wprost, a skręcający w lewo bez mózg czekając jak wszyscy z przeciwka przejadą blokuję jazdę tym na wprost. Często jest też tak, ze chociaż pas szeroki to pseudo kierowca nie ustawi się maksymalnie do osi jezdni by pojazdy za nim mogły swobodnie przejechać. Może warto, więc poszerzyć pasy i zrobić oczekiwane przez wielu lewoskręty... Na rondzie tym co ma dwa pasy u zbiegu Barlickiego, Legionów warto też domalować prawo skręty, bo prawie nikt nie wie jak korzystać z ronda. Prawie każdy wjeżdża na rondo z prawego pasa i jedzie na wprost zamiast skręcać w pierwszą prawą ulicę. Czy tak trudno bezmózgą zrozumieć że skoro są dwa pasy to lewy służy do jazdy na rondzie na wprost a prawy po to żeby w najbliższą prawą zjechać??? Rozumie się że ogólnie to rondo jest z pitolone bo za mało, ale skoro już są dwa pasy to warto z nich obu korzystać w sposób prawidłowy...Oj porażka... Drodzy kierowcy dawajcie wpisy gdzie takich skrętów w mieście brakuje!!! Jako pierwsze to: -Św. Antoniego, lewo skręt w Mazowiecką(tuż za stacją Orlen) -Św. Antoniego, prawo skręt w Mościckiego(obok DT Tomasz) -Grota Roweckiego, lewo skręt w Nowomiejską -wspomniane rondo, brakuje namalowanych strzałek oznaczających że prawy pas służy do najbliższego zjazdu z ronda...

27.09.2012 12:41
.:: Super! :-)

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Co grozi za brak ubezpieczenia ciągnika rolniczego? Ciągnik rolniczy to jeden z najczęściej wykorzystywanych pojazdów w rolnictwie. Posiadanie maszyny wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością za jej stan techniczny, ale również z koniecznością wykupienia odpowiedniego ubezpieczenia. Jak się okazuje, zgodnie z prawem polisa jest obowiązkowa, a jej celem jest ochrona właściciela pojazdu oraz innych uczestników ruchu drogowego. Co grozi za brak ubezpieczenia? Przeczytaj nasz artykuł, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji prawnych i finansowych.Data dodania artykułu: 21.01.2025 15:12 Astronom: najbliższe tygodnie to dobry czas na obserwacje jasnych planet W najbliższych tygodniach, przy dobrej pogodzie, na nocnym niebie można obserwować: Marsa, Jowisza, Wenus i Saturna, zaś Urana i Neptuna - z pomocą np. lunety. Pod koniec lutego dołączy do nich Merkury. Dla amatorów obserwacji to dobry moment na spojrzenie w niebo - powiedział PAP astronom Jerzy Rafalski.Data dodania artykułu: 21.01.2025 11:02 Film dokumentalny o Liroyu trafi na ekrany kin 21 marca Mówi się o nim, że „jedną płytą wyciągnął polski hip-hop z podziemia”. Później związał się z polityką. Kim jest Piotr Marzec, którego wszyscy kojarzą z jego sceniczną personą, Liroyem? Na to pytanie w swoim najnowszym filmie „Don’t f**k with Liroy” odpowiada reżyserka, Małgorzata Kowalczyk, która wcześniej zrealizowała filmu „Fenomen” o Jurku Owsiaku. Obraz zadebiutuje na ekranach polskich kin 21 marca.Data dodania artykułu: 21.01.2025 10:48
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią. Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliów Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama