Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 13 marca 2025 08:38
Reklama
Reklama

THE FIELDS OF ATHENRY

Euro 2012 rozgrywane w Polsce i na Ukrainie ruszyło pełną parą. Za nami dwie kolejki spotkań w grupie A, B i C (grupa D gra dzisiaj). Teoretycznie jeszcze żadna z drużyn uczestniczących w turnieju nie zagwarantowała sobie udziału w fazie pucharowej. Jednak nie to jest tematem dzisiejszego felietonu, lecz spotkanie Hiszpanii z Irlandią, jakie miało miejsce wczoraj. Niby nic takiego, Hiszpania obrońca tytułu w tych zawodach, oraz świeżo upieczony Mistrz Świata, a po przeciwnej stronie mało, komu znana Irlandia, która przez fachowców z góry była na straconej pozycji, długo przed mistrzostwami.

 

Pojedynek bez Historii. Faworyt po dwóch bramkach „El Nino” Fernando Torresa, jednej Davida Silvy oraz  Cesca Fabregasa wygrała 4: 0 i zamknęła drogę do ćwierćfinału swoim kolegom z Wysp Brytyjskich.

 

Oglądając ten mecz nie spodziewałem się niczego, co mogłoby mnie zaskoczyć. Mija 80 minuta i nagle komentatorzy relacjonujący ten mecz (hiszpańscy ,niemieccy i wielu innych) „wyciszają” głos, bo na trybunach rządzą Brytyjscy kibice, którzy mimo czterech straconych goli wspomagają swój zespół chóralnym śpiewem, jednocześnie bijąc brawo. I tak jeszcze długo po zakończeniu meczu.

 

Wspaniały doping upokorzonych przez Iberyjskich piłkarzy kibiców przejdzie do historii tej imprezy, a także europejskiego futbolu. Ja osobiście byłem dumny, iż to dzieje się u nas w Polsce, tym „zacofanym kraju” gdzie wg. wielu Euro 2012 miało być wielkim niewypałem. Powiem szczerze słuchając „Irlandzkich pieśni” wczoraj i dziś wciąż mam gęsią skórkę. Już dawno nie widziałem czegoś tak wspaniałego! Wisienką na torcie po spotkaniu były także brawa hiszpańskich graczy dla tych wspaniałych ludzi.

 

Przegrywając 0: 4 jednocześnie żegnając się z Euro 2012 piłkarze w zielono białych strojach mogą czuć się dumni. To był przykład prawdziwej kultury dopingu dla całego świata i ciężko będzie na tej imprezie pobić to co wydarzyło się wczoraj na PGE Arena.

 

Jutro mecz Polski z południowymi sąsiadami z Czech. Będzie to historyczny pojedynek, ponieważ gramy o pierwszy w ME awans do fazy pucharowej.

 

Emocji na pewno nie zabraknie. Na meczach Polaków, królują tzw. Pikniki, czyli większości osoby, które o dopingowaniu mają blade pojęcie, bo np. wygrali wejściówki w konkursie czekoladek. Dlatego wygląda to jak wygląda. Jednak w Fun Zone, oraz Pubach ludzi w biało czerwonych barwach nie zabraknie. W Tomaszowie lokale także będą oblegane, więc pamiętajmy jak by nie padł wynik wszyscy jesteśmy reprezentacją narodową i pokażmy te pozytywne emocje także wtedy, kiedy upragnionego awansu zabraknie. To tylko i aż piłka nożna. Jednak rywalizacja zawsze powinna kończyć się na boisku, a nie poza nim co pokazali nam Irlandczycy.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

grahamka 18.06.2012 09:16
Przymiotniki (np. brytyjscy) piszemy małą literą. Poza tym dlaczego w ogóle "brytyjscy kibice"? Irlandia to nie Wielka Brytania.

Ciul bez wyobraźni 17.06.2012 16:02
Mieszkam w Łodzi, jak spora część Łodzian mecze polaków oglądam w Manufakturze a później ide się bawić na Piotrkowską. Miałem szczęście, że we wtorek po meczu z Rosjanami poznałem grupke 15 irlandczyków bawiących się wraz ze swoimi polskimi żonami, dziewczynami, przyjaciółmi. Po jakimś czasie doszło do tego, że my siedząc po jednej stronie ulicy a oni po drugiej wszyscy krzyczeliśmy POLSKA BIAŁO CZERWONI! Śpiewaliśmy wspólnie nasz hymn, później wraz z nimi tańczyliśmy na ulicy, zabawa do białego rana! są przesympatyczni, bardzo pozytywnie nastawieni do Polaków ,,For Me Poland is a winner!''. Wczoraj po meczu z Czechami również miałem przyjemność ich poznać, wymieniliśmy się nazwiskami by łatwiej było sie znaleść na FB i obiecaliśmy sobie stałe kontakty i wspólną zabawe w przyszłym roku. BRAWA DLA IRLANDCZYKÓW!

aa 16.06.2012 06:58
Cudo, cudo cudo!!!!! miałam okazję zobaczyć ten mecz i byłam tym pozytywnym szaleństwem oszołomiona. Cieszę się, że Pan o tym napisał bo takie zachowanie to rzeczywiście wielkie sportowe widowisko. Gratulacje, Podziw, Szacun, Uznanie dla wszystkich kibiców IRLANDZKICH

Opinie

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Szpital nie dostanie pieniędzy na blok operacyjny

Szpital nie dostanie pieniędzy na blok operacyjny

Ministerstwo Zdrowia ogłosiło wyniki naboru projektów w konkursie pn. „Rozwój i modernizacja infrastruktury centrów opieki wysokospecjalistycznej i innych podmiotów leczniczych” w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Czekaliśmy na nie dużą niecierpliwością, ponieważ zgłoszono do niego także budowę nowego bloku operacyjnego w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Niestety wiadomości dla mieszkańców miasta i powiatu nie są pomyślne. Spośród wszystkich zgłoszonych wniosków w ramach SOLO II tylko 13 nie zyskało pozytywnej oceny. Wśród nich także tomaszowska lecznica. Utraciliśmy historyczną szansę na rozwój. Kolejna taka się już nie powtórzy.
Mówili, że nie dadzą... no i nie dali

Mówili, że nie dadzą... no i nie dali

Wczorajsza informacja na temat nie uzyskania dofinansowania do budowy nowego bloku operacyjnego okazała się przysłowiowym kubłem zimnej wody, wylanym na głowy nie tylko rządzących powiatem. Powinna ona być sygnałem, mówiącym o tym w jakim miejscu i czasie się znajdujemy. Sprawa ma wymiar wielowątkowy. Z jednej strony tomaszowianie stali się ofiarami niekompetencji, z drugiej wojny prowadzonej przez dwa nienawidzące się polityczne klany. Poseł Witczak stara się robić dobrą minę do złej gry i opowiada głupstwa o jakiejś wojnie "pisu z pisem". Stara się w ten sposób kontynuować retorykę agresji, wymierzoną w Prezydenta, a przy okazji w mieszkańców. Długo się ta strategia sprawdzała, ale staje się coraz mniej skuteczna
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: Jan MościckiTreść komentarza: I znowu starosta okazał się cwańszy od prezydentaŹródło komentarza: Mówili, że nie dadzą... no i nie daliAutor komentarza: kajaTreść komentarza: co ma piernik do wiatraka ?Antek moze troche inteligentny jest ale studia skonczylŹródło komentarza: Gdzie MBA zrobił Adrian Witczak?Autor komentarza: kajaTreść komentarza: Nie wazne ze siedzi w radzie ,wazne ze ma koszule wyprasowana.Źródło komentarza: Gdzie MBA zrobił Adrian Witczak?Autor komentarza: UczeńTreść komentarza: Może wcale nie ma wyższego wykształcenia. Do kupnych kierunków nie bardzo można się przyznać ( kiedyś ktoś rozliczy) Ciekawe co przedstawiał (jaki dokument) gdy załatwiał sobie pracę ???? Wykładowca ????¿Źródło komentarza: Gdzie MBA zrobił Adrian Witczak?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ten mój wpis nie dotyczy personelu szpitalnego, ale spółki samorządowej TCZ. Zarówno obecne, jak i poprzednie władze tej spółki, to jest to samo towarzystwo spod ciemnej gwiazdy. Zarówno poprzedni, jak i ci obecni uważali, że jak się dogadali z tym, nic nie znaczącym posłem z po, to już są w siódmym niebie. Czyli byli ludźmi bez odrobiny wyobraźni (zwłaszcza politycznej). Te lokalne cwaniaczki chyba nie oglądają telewizji, bo nie wiedzieli, że dla centrali po, ten, pożałowania godny, poseł z tomasiówka, to zwykłe, parlamentarne i samorządowe popychadło i ten wygibus nie ma ŻADNEGO przełożenia na jakiekolwiek decyzje, zarówno w centrali po, jak i w terenie. Tak więc, niech się obecny zarząd TCZ tak bardzo nie stawia. Kochacie bardzo powiatowego katechetę, to życzę powodzenia. Jednak myślę, że jesteście udupieni. Przynajmniej do 18 maja 2025 roku. Chyba, że was uratuje brukselski "okrągły stół".Źródło komentarza: Prezes Utracki grozi Prokuraturą!Autor komentarza: Mi-Go-BeTreść komentarza: Co dopana posła,to nawet prokuratura nie przywróci mu dobrego imienia.Największym wrogiem posła jest sam poseł.Źródło komentarza: Prezes Utracki grozi Prokuraturą!
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama