Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 09:19
Reklama
Reklama

Wietnam - kraina skondensowanym mlekiem i kawą płynąca

Jeśli Wietnam kojarzy Wam się z bardzo oryginalnymi podróbami markowych produktów i spodniami, które pękają przy pierwszej próbie zajęcia miejsca siedzącego, to na pewno niczego złego nie można powiedzieć o wytwarzanej w tym kraju kawie.

[reklama2]

Pochodzący z Etiopii zwyczaj przyrządzania naparu ze zmielonych ziarenek kawowca, w Europie, na dobre, zadomowił się w XVII wieku dzięki Turkom i Janowi III Sobieskiemu, który wygonił ich spod Wiednia. Choć fakty i mity dotyczące kawy znane były Europejczykom już wcześniej, krążyły one raczej jako wzbudzające ciekawość, opowiadane przy filiżance czaju, podróżnicze legendy.

 

W Europie, na skalę masową, kawa stała się dostępna dzięki Turkom.

 

Do założenia pierwszej kawiarni, potrzeba było surowca, który w odpowiednich ilościach został dopiero pod stolicą Austrii dzięki temu, że opuszczający swoje pole namiotowe Turcy, nie zdążyli się do końca spakować. Jednym z fantów znalezionych przez żołnierzy zwycięskich armii były właśnie worki z czarnymi, prażonymi ziarenkami.

 

Kawowce są roślinami, których liście pozostają zielone przez cały rok. Oznacza to, że do prawidłowego wzrostu, potrzebują między innymi klimatu, w którym temperatura nie będzie zbyt niska by zabić chlorofil. Poza tym, wymagają one bardzo dużo podlewania. Francuscy kolonizatorzy, urzędując w Indochinach, zdali sobie sprawę, że tereny obecnego Wietnamu, Laosu i Kambodży idealnie zastępują im połączenie szklarnia + konewka.

 

Liście kawowców są zielone przez cały rok. Najbardziej, odpowiada im zatem ciepły i wilgotny klimat.

 

Wietnamczycy, z kolei, postanowili rozwinąć czarny biznes do takiego stopnia, że obecnie, kraj ten jest drugim na świecie producentem kawy. Wyprzedza go jedynie Brazylia. Najwięcej "brązowego złota", produkuje się w płaskowyżynnej prowincji Dak Lak. Tutaj też znajduje się siedziba główna czołowej wietnamskiej firmy zajmującej się obróbką, prażeniem, pakowaniem i marketingiem koralików kawowca - Trung Nguyen.

 

Wietnamska kawa ma kopa i jej specyficzny aromat potrafiłby postawić na nogi nawet niedźwiedzia ucinającego sobie zimową drzemkę. Co do smaku to, choć, ogólnie, moje kubeczki smakowe są odporne na gorycz, przy pierwszym łyku "małej czarnej" w jednej z kawiarni pomiędzy Mong Cai a Hai Phong, autentycznie mnie wykrzywiło. Z czasem przyzwyczaiłem się i nawet mi się to spodobało. Każdy łyk wietnamskiej kawy to wyrazista gorycz, której towarzyszy lekka, ale nie bardzo namolna, słona nutka i delikatny waniliowy posmak utrzymujący się w ustach jeszcze długo po konsumpcji.

 

 

KAWA PO WIETNAMSKU

 

Sposób podawania wietnamskiej kawy również jest bardzo specyficzny. Amatorzy espresso czy cappuccino mogą zastać w w tym kraju niekoniecznie miłe zaskoczenie - chyba, że trafią do luksusowych, zachodnich restauracji. Autentyczną, lokalną kawę dostępną od ulicznych kramików na wioskach gdzie "diabeł mówi dobranoc" po gustownie urządzone lokale w bogatym Saigonie, można zamówić na kilka sposobów:
 

1. Ca phe den

 

Piętrus: kiedy pierwszy raz zamówiłem "małej czarnej" w Wietnamie, nie wiedząc, że napar przygotowuje się na naszych oczach, zbyt szybko odłożyłem na bok filterek robiąc po chwili wielką plamę na stoliku.

 

Jest to "najzwyklejsza", mała czarna. Prawidłowo podane ca phe den to napój i show w jednym. Napar, bowiem, przygotowuje się na naszych oczach. Zamawiając ten rodzaj kawy dostaniemy pustą szklankę przykrytą filterkiem, w którego środkowej części będą zmielone ziarenka, a w górnej, zaraz nad ściskającą je mini-prasą - gorąca woda. Dzięki ciśnieniu pomiędzy prasą a dolną częścią filterka, nasze zamówienie w ciągu około 10 minut, kropelka po kropelce, skapnie do stojącej przed nami szklanki.

 

2. Ca phe sua

 

Ca phe sua podawana jest w podobny sposób co ca phe den, tyle że na spodzie szklanki/filiżanki znajduje się mleko. 

 

Ca phe sua to inaczej kawa z mlekiem. Nie jest to jednak zwykłe mleko. Wietnamczycy do bielenia, i słodzenia przy okazji, stosują mleko skondensowane. Dzieje się tak dlatego, że kolonizatorzy ani nie mieli lodówek, ani nie znali obróbki UHT, a w wilgotnym, tropikalnym, klimacie wszystko szybciej się psuje. Musięli sobie zatem jakoś radzić. Ktoś wpadł na pomysł by użyć właśnie słodkiego mleka skondensowanego i taka wersja "kawy z mlekiem", jest obecnie preferowanym w Wietnamie sposobem jej przyrządzania. Ca phe sua, serwowana jest w sposób podobny do ca phe den, tyle, że na spodzie szklanki znajduje się kilka łyżeczek skondensowanego mleka.


3. Ca phe sua da

Kawa z mlekiem i lodem. W idealnych warunkach, dostaniemy zestaw "zrób to sam" - szklankę przykrytą filterkiem ze skondensowanym mlekiem na spodzie i drugą, kominowatą, wysoką szklankę wypełnioną lodem. Gdy napar w pierwszym naczyniu będzie gotowy, będziemy mogli pobawić się w baristę przelewając go do drugiego i mieszając.


Wariacje

Prawie zawsze, nawet w podrzędnych knajpkach, do naszego zamówienia dołączony zostanie cukier, herbata, a w południowych prowincjach także kostki lodu. W ciepłym sezonie na północy i przez cały czas południu, w niektórych miejscach, trzeba sobie wręcz zastrzec, by nie dodawali lodu. Chcąc kawę na ciepło, dla podtrzymania temperatury, nasza szklanka podana zostanie nam w naczyniu z wrzątkiem.  Dodatkowo, mając na stoliku wiele różnych elementów, od naszej wyobraźni zależy jak je połączymy.

 

TYLKO DLA SMAKOSZY: KAWA Z SECOND-HANDU.

 

Ten zwierz to nie szkodnik - najdroższa na świecie kawa powstaje właśnie dzięki niemu.

 

Prawdziwi smakosze kawy, powinni choć raz w życiu spróbować sa phe chon, znanej na Zachodzie pod nazwą Kopi Luwak. Niestety, nie znajdziemy jej na półkach sklepowych ani w większości kawiarni. Z uwagi na niewielką skalę produkcji wynoszącą ok. 300-400 kilogramów rocznie, ca phe chon dostępna jest tylko w najbardziej prestiżowych z najbardziej prestiżowych lokali. Związek przyczynowo-skutkowy ma jeszcze jedno ogniwo - cenę dochodzącą nawet do 70 dolarów za filiżankę. Kilogram tego typu kawy może bowiem kosztować blisko 7.000 dolarów. Choć produkt wywodzi się z Indonezji, w tym miejscu można obalić mit, że wszystko co produkowane w Wietnamie to kiepskiej jakości taniocha. Uważana za najlepszą, a przy tym najdroższą, odmiana Kopi Luwak, pochodzi właśnie z tego Wietnamu.

 

Do przygototowania Ca Phe Chon, potrzebne są owoce kawy i...... stadko przypominających łasice cywet. Zwierzaczki karmi się kolorowymi koralikami i zostawia je spokoju. Mniej więcej po jednym dniu można udać się na poszukiwania cennych kupek. Kopi Luwak robi się bowiem z przetrawionych i wydalonych przez cywety ziarenek. To właśnie w ich układzie pokarmowym, którego enzymy rozpuszczając jedynie skórkę zostawiają w całości ziarna, produkt końcowy nabiera ostatecznego, specyficznego aromatu.

 

Najdroższa na świecie kawa jest kawą z odzysku.

 

Odwiedzając Wietnam, w niektórych, lepiej zaopatrzonych marketach, można natknąć się na kilogramowe opakowania z wielkim, mocno wyeksponowanym napisem Ca Phe Chon. Pierwsza myśl, która powinna nam przyjść do głowy po zapytaniu o cenę (ok. 80.000 dongów - 4 dolary) to nie "Ale taniocha - biorę kontener i sprzedam w kraju!", tylko "WTF?". Nie jest to bowiem prawdziwa kawa cywetowa, a jedynie jej namiastka. Firma Trung Nguyen opracowała technikę produkcji kawy, przy której używane są uzyskane w sposób syntetyczny enzymy trawienne cywet.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Polecane
Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćPodsumowanie XXVII Kwesty pn. „Ratujmy groby zasłużonych Tomaszowian”Przemysłowcy oskarżeni o niesłychane przestępstwoSkonsultuj komunikację miejskąSpotkanie z prof. Jerzym Bralczykiem w MBPUtrudnienia w ruchu 11 listopadaNisze w kolumbarium dostępne do rezerwacjiŁódzkie/ W okresie Wszystkich Świętych 14 wypadków; nie było ofiar śmiertelnychPolicja: od czwartku doszło do 161 wypadków drogowych; zginęło 11 osóbListopadowe atrakcje w Tomaszowie MazowieckimJak wybrać odpowiednie łóżko do sypialni? Oto podpowiedźW gabinetach stomatologicznych jest coraz drożej
Reklama
Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Powiatowe Centrum Animacji Społecznej po raz kolejny organizuje Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich.  Będzie to już 8. edycja tego wydarzenia. Turniej skierowany jest do kół gospodyń z terenu województwa łódzkiego. Zmierzą się one w 6 konkurencjach: edukacyjnej, kulinarnej, artystycznej, sprawnościowej, modowej i teście wiedzy dotyczącym bezpieczeństwa na wsi.Tematem tegorocznej edycji jest PRL. Przedmiotem współzawodnictwa kulinarnego będzie deser. Scenka w konkurencji artystycznej będzie nawiązywała do Wszechobecnych w tamtych czasach kolejek, natomiast w edukacyjnej należy przygotować prezentację o latach 80-tych, ukrytych we wspomnieniach. Konkurencja sprawnościowa do końca pozostaje tajemnicą, natomiast pytania z wiedzy o bezpieczeństwie na wsi przygotuje KRUS. Bardzo widowiskowo natomiast zapowiada się konkurencja modowa, do której uczestnicy mają przygotować strój inspirowany modą z okresu PRL. Będą one prezentowane na wybiegu.Ponadto zapraszamy do obejrzenia wystawy, nawiązującej do PRL-u. Będzie można zobaczyć stare sprzęty elektroniczne, odzież, artykuły gospodarstwa domowego, prasę i inne eksponaty, związane z tym okresem. Nad całością imprezy czuwać będzie jury złożone z ekspertów z danych dziedzin.Na zwycięzców poszczególnych konkurencji, a także Grand Prix turnieju, czekają wspaniałe nagrody.Gwiazdą wieczoru będzie Paweł Stasiak w repertuarze Papa Dance, a na zakończenie odbędzie się zabawa taneczna z MR. SEBII. Turniej odbędzie się 9 listopada o godz. 15.00 w PCAS-ie przy ul. Farbiarskiej 20/24.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza dzieci, młodzież i dorosłych do udziału w 19. edycji Tomaszowskiego Biegu Niepodległości, który odbędzie się 11 listopada. Mieszkańcy naszego miasta i powiatu będą mogli w ten niestandardowy sposób uczcić rocznicę odzyskania przez Polskę suwerenności. Start uczestników biegu planowany jest na godz. 13 z pl. T. Kościuszki, po zakończeniu oficjalnych uroczystości patriotyczno-religijnych z okazji 106. rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Wydarzenie przeznaczone jest zarówno dla grup zorganizowanych (ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, stowarzyszeń, organizacji, firm itd.), jak również dla uczestników indywidualnych. Osoby, które nie ukończyły 13 lat, mogą uczestniczyć w biegu wyłącznie pod opieką osoby pełnoletniej. Niepełnoletni mogą zostać zgłoszeni do biegu przez rodzica lub opiekuna prawnego.ZgłoszeniaBieg ma charakter rekreacyjny, do pokonania będzie trasa o długości ok. 1500 m. Zbiórka i weryfikacja zgłoszonych biegaczy odbędzie się w godz. 12-12.45 (domki na płycie pl. Kościuszki). Zgłoszenia na formularzach, których wzór znajduje się pod tekstem w załącznikach (tam też dostępny jest szczegółowy regulamin XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości), w przypadku grup zorganizowanych przyjmowane będą do 6 listopada br. Uczestnicy indywidualni mogą zgłaszać się również w dniu biegu. Wypełniony formularz wraz z dołączonym do niego oświadczeniem należy dostarczyć do Biura Biegu mieszczącego się w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18. Rejestracji można także dokonać poprzez wypełnienie formularza zgłoszeniowego online, dostępnego pod linkiem: https://cutt.ly/TeDo09HZAby podkreślić uroczysty i patriotyczny charakter biegu, organizatorzy proszą uczestników o założenie białych lub czerwonych koszulek, czapek lub innych elementów wierzchniej garderoby w tych barwach. W związku z organizacją XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości oraz koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa jego uczestnikom 11 listopada między godz. 12.45 a 14 wystąpią utrudnienia w ruchu kołowym w obrębie pl. T. Kościuszki oraz w al. Piłsudskiego na odcinku od pl. Kościuszki do ul. Legionów (w obu kierunkach). Prosimy kierowców o wyrozumiałość i przyłączenie się do wspólnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 3°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1032 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama