- Policjanci dotarli na Zagajnikową, gdzie napotkali wymieniony w zgłoszeniu pojazd - mówi komisarz Katarzyna Dutkiewicz Pawlikowska. - Kierowca widząc radiowóz natychmiast zatrzymał auto, z którego wysiadł i próbować oddalić się do jednego z przyległych bloków.
Mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych i przewieziony do Komendy Policji. 41-letni mieszkaniec Tomaszowa, „dmuchnął” w alkotest ponad 3 promile.
- Nietrzeźwy kierujący noc spędził w „przytulnym” policyjnym areszcie - dodaje oficer prasowy KPP. - Teraz odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Oprócz utraty uprawnień do prowadzenia samochodu grozi mu też kara do 2 lat pozbawienia wolności
Napisz komentarz
Komentarze