Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 19:34
Reklama
Reklama

Ceremonia herbaty po chińsku

Schłodzona, przynosi ulgę w letnie popołudnie, świeżo zaparzona, rozgrzewa w zimowy wieczór. Delikatnie pobudza, poprawia pamięć i koncentrację. Zawiera wiele witamin mikroelementów i antyutleniaczy. Działa przeciwrakowo i odmładzająco. To, co na zachodzie nazwiemy po prostu herbatą, w Azji, otacza się specjalną troską. I chociaż, herbatę pije się hektolitrami nie tylko na największym kontynencie Świata, nie ma wątpliwości, że zwyczaj przyrządzania naparu z suszonych na najrozmaitsze sposoby listków małego krzewu Camellia Sinensis pochodzi właśnie stąd (dokładniej rzecz ujmując, z terenów obecnej prowincji Yunnan, leżącej na pograniczu Chin i Wietnamu).



Według popularnej legendy, pewnego słonecznego popołudnia 2737 r. p.n.e., chińskiemu Cesarzowi Shenongowi, wiatr, przez przypadek, przyniósł do naczynia z wodą kilka listków herbacianych. Woda zmieniła kolor, a ciekawski Cesarz po zaczerpnięciu kilku łyków, był tak zachwycony właściwościami smakowymi napoju, że zlecił uprawę krzewu na, jak to w Chinach bywa, masową skalę.
 

Każdy kraj, w którym obowiązuje tzw. kultura herbaciana ma swoją ceremonię jej parzenia i podawania, przy której zalanie listków wrzącą wodą i wypicie zawartości kubka, wydaje się być profanacją. W Chinach, pomijając bary szybkiej obsługi, w których mocno rozcieńczona herbata zostanie nam na szybko przelana z wielkiego plastikowego dzbana do małego plastikowego kubeczka, jeszcze zanim zdążymy o nią poprosić, picie herbaty to sacrum. Co prawda, sacrum to nie jest aż tak wyraźnie odgrodzone od reszty Świata jak w Japonii. Chińczycy mają do herbaty podejście specyficzne, lecz jak najbardziej racjonalne i praktyczne. Bycie zaproszonym na piwo to nic wielkiego. Zaproszenie na obiad w restauracji, choć miłe, jest czymś bardzo zwyczajnym. Zaproszenie na "cza" to gratyfikacja, od której lepiej się nie wykręcać. By nie wyjść na niecywilizowanego barbarzyńcę zza drugiej strony Muru, warto pamiętać o kilku zwyczajach obowiązujących przy takiej imprezie.
 

Zaczynamy!

 

1. Herbata to nie herbatka.

 

Jeśli ktoś zaprosi nas na CZA, bądźmy pewni, że nie chodzi tutaj o pogaduchy, a herbatka jest jedynie wymówką. Tutaj chodzi o pogaduchy przy herbacie smakującej zupełnie inaczej niż ta, do której jesteśmy przyzwyczajeni na codzień. Wybór suszonych liści, przypomina wybór wina w Europie południowej - można się kierować rocznikiem, pochodzeniem, sposobem mielenia, sposobem fermentacji, formą opakowania, itp, itd. Niektóre herbaty potrafią osiągać ceny kilkuset dolarów - tak, mają etykietkę Made in China i nie, nie są niskiej jakości.

 

Na zakup opakowania dobrej gatunkowo i jakościowo herbatki, trzeba czasem szykować nawet kilkaset dolarów.

 

2. Parzenie



Herbatę parzy się w jakimkolwiek naczyniu umożliwiającym odcedzenie fusów. Konkretny sposób parzenia, zależy od okazji i miejsca w jakim się znajdujemy, a długość - od rodzaju samego suszu. Bardzo często, pierwszy napar służy do przepłukania listków i pozbycia się kofeiny więc się go, po prostu, wylewa. Dopiero drugi i kolejne służą do picia.



3. Rozlewanie


Podczas rozlewania herbaty, nie wolno podnosić filiżanek ze stolika. Zgodnie z tradycyją, podanie drugiej osobie herbaty jest oznaką okazania poddania. Będąc zwykłym gościem w cudzym domu, nie warto zatem się spieszyć.


Kultura nakazuje podziękować. Tradycyjnie po napełnieniu naczynia, powinniśmy delikatnie stuknąć ugiętym palcem wskazującym, środkowym i serdecznym w stolik. Jedna z legend głosi, że gdy Cesarz Qian Long podróżował w przebraniu po swoim kraju, pewnego wieczoru podczas rozmowy w restauracji, chwycił za dzbanek i nalał herbatę do naczynia jednego ze swych służących. Służący, który poczuł, że właśnie dostąpił wielkiego zaszczytu, w ramach podziękowania, odruchowo chciał uklęknąć przed swym władcą. Zamiast tego, jednak, by nie wyjawić tożsamości Cesarza, ugiął na stole trzy palce - środkowy miał symbolizować głowę, a dwa sąsiednie nogi.


Nie zdziwmy się również, gdy zaraz po napełnieniu filiżanki, gospodarz nagle nam ją zabierze i wyleje jej zawartość do osobnego naczynia. Nie oznacza to wcale, że się rozmyślił i zaproszenie jest już nieaktualne. Chodzi o odkażenie filiżanki, pozbycie się z niej jakichkolwiek bakterii oraz zapachu i ewentalnego smaku płynu do naczyń (tudzież kurzu z półki) i wypełnienie jej wewnętrznych ścianek właściwym aromatem herbaty.



4. Pierwsze łyki
 

Mimo, że filiżanki przeważnie są niewielkie, herbata to nie wódka. Dla Chińczyka jest ona tym samym co wino dla Francuza czy dobre espresso dla Włocha. Nie ma mowy o zwykłym wychyleniu zawartości i poproszeniu o dolwkę. Filiżankę, należy podnieść oburącz (co jest logiczne bo często, eleganckie filiżanki do herbaty nie mają uszek), zbliżyć do twarzy i poczekać aż aromat popieści nam nosek. Po pochwaleniu walorów zapachowych można wziąć pierwszy, malutki łyczek, rozetrzeć płyn po podniebieniu i cokolwiek byśmy w tym momencie nie odczuli, nie wykrzywiać twarzy w, mniej lub bardziej zabawnym, grymasie. Zamiast tego, zgodnie z etykietą, trzeba pochwalić również smak.
 

Herbata to nie wódka, a tradycyjne stoliki do herbaty, z oczywistych przyczyn do picia alkoholu się nie nadają.

 

Dopiero po przejściu tych etapów, przychodzi czas na pogaduchy i czerpanie pełnej radości z kolejnych dolewek.

 

 

 

Herbaciane ciekawostki:



1.Główne rodzaje herbaty to:


- herbata czarna
- herbata zielona
- herbata żółta
- herbata biała
- herbata czerwona (pu-erh)
- herbata niebieska (oolong)

 

2. Największym producentem herbaty są.... Indie.
 

3. Herbata ekspresowa została wynaleziona przez Brytyjczyka.
 

4. Herbata ziołowa to nie herbata, chyba, że zawiera suszone liście krzewu herbacianego :-).
 

5. Filiżanka herbaty zawiera dwa razy mniej kofeiny niż filiżanka kawy. Jeśli ktoś obawia się o negatywne skutki działania kofeiny, jest na to sposób - wylać pierwszy napar i ponownie zalać liście wrzątkiem.
 

6. Herbata wykazuje działanie przeciwrakowe.
 

7. Herbata wzmacnia odporność.

 

8. Herbata pomaga utrzymać właściwy poziom cholesterolu.
 

9. Dzięki wysokiej zawartości fluoru, herbata wpływa korzystnie na zęby i kości, ale......
 

10. Fluor jest toksyczny więc, jak wszystko inne, herbatę zaleca się stosować z umiarem :-).

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Miko 14.12.2011 21:59
Dla mnie pice herbaty to tez moj mały rytułał - ukochna filizanka, szukanie najlepszego gatunku herbaty it d:P Także artykuł pode mnie :P Właśnie się kończą dni herbaty - aki herbaciany festiwal -tam tez szczególą uwagę przywiązuje sie do sposobu parzenia , można sie napic niecodziennych herbat

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama