Lechia Tomaszów - AZS UWM II Olsztyn 2:3 (25:22, 25:16, 24:26, 23:25, 16:18)
- Od III seta graliśmy czytelną siatkówkę i to zadecydowało o naszej przegranej – mówi szkoleniowiec Lechii Marek Hertel. - Prostym błędem /atakiem w siatkę /nie skończyliśmy piłki meczowej, co na tym poziomie nie powinno się zdarzyć. Ten mecz, to już historia i trzeba głębszej analizy. Po raz kolejny potwierdziło się siatkarskie porzekadło ,,kto nie wygrywa 3:0 prowadzą 2:0,przegrywa 2:3. Mimo przegranej cieszy postawa ,,młodych wilków” Piotrka Łaskiego oraz Jędrzeja Wilkońskiego, którzy byli zmiennikami naszych doświadczonych zawodników. Szczególnie cieszy postawa kadeta Jędrzeja Wilkońskiego ,który mimo tak młodego wieku pokazał, że już bardzo wiele potrafi i że można na niego liczyć w kontekście meczy barażowych.
Lechia grała w składzie: Latocha Bartłomiej ,Jedliński Piotr, Czekaj Adam, Kurzdym Krzysztof, Kotas Michał, Witkowski Ernest, Popiela Mariusz - libero, Michalski Konrad, Kucharski Patryk, Łaski Piotr, Wilkoński Jędrzej, Olczyk Rafał.
AZS UWM II Olsztyn: Obrębski, Przybylski, Kurmin, Dzikuć, Krzan, Boruch, Nawrocki (l) oraz Wiśniewski, Kowzowicz, Basaj.
Napisz komentarz
Komentarze