Okazało się, że gdy składał ślubowanie jako radny, był jednocześnie pracownikiem Starostwa Powiatowego. Tak przynajmniej wynika z pisma, jakie skierował do przewodniczącego rady, Mirosława Zielińskiego, starosta Piotr Kagankiewicz.
Informuje on, że Bogdan Kącki jest pracownikiem starostwa od grudnia 2003 roku. Na czas pełnienia obowiązków etatowego członka zarządu powiatu wystąpił z podaniem o urlop bezpłatny, który wygasł wraz z rozwiązaniem zarządu. Z pisma starosty wynika też, że Kącki nie wystąpił z wnioskiem o kolejny urlop.
Tymczasem obowiązujące prawo zabrania łączenia funkcji radnego z pracą w tym samym organie samorządu. Wczoraj przewodniczący Rady Powiatu zwrócił się o wyjaśnienie sprawy i podanie interpretacji przez radców prawnych starostwa.
Od tej odpowiedzi zależy, czy będzie trzeba rozpocząć procedurę wygaszenia mandatu radnego, zwracając się do komisarza wyborczego w Piotrkowie, a na jego miejsce wejdzie kolejna osoba z listy.
Jak się dowiedzieliśmy, obecnie Bogdan Kącki przebywa na zwolnieniu lekarskim. Starosta Kagankiewicz, z którym Kącki pracował w zarządzie, wspiera w nowej kadencji koalicję PiS - SLD, która zepchnęła do opozycji FSL i PO.
Bogdan Kącki startował w swoim okręgu z miejsca nr 1, zdobył drugi wynik, minimalnie przegrywając z Krzysztofem Iskierką. Trzeci wynik na liście zanotował radny poprzedniej kadencji Edmund Król.
Beata Dobrzyńska
Polska Dziennik Łódzki
Napisz komentarz
Komentarze