W tym miejscu często dochodziło do kłótni i awantur. Tragicznego dnia sąsiedzi już koło południa słyszeli głośne krzyki. Interweniowała tu też Policja i to niejednokrotnie. Posesja zamieniona została w melinę już wiele lat temu. Jej „lokatorzy” zakłócali spokój sąsiadom. Koczowali tu nielegalnie.
- Oni się włamali do tego domu – mówi jedna z sąsiadek. – Powybijali okna. Brud, w jakim oni żyli był straszny. Tu się towarzystwo wymieniało. Na stałe była tu tylko zamordowana dziewczyna. Ten, który zginął razem z nią, to on się tu niedawno pojawił. Wszyscy byli pijani. Wiadomo, że to był margines. Policja bardzo dbała tu o nich, jak były silne mrozy. Przyjeżdżali rano i wieczorem, sprawdzić czy nie pozamarzali.
Do zbrodni doszło w sobotę około godziny 19:40, kiedy to na terenie posesji przy ulicy Kruczej zjawiła się 46 - letnia Gabriela K. matka jednej z ofiar. Na terenie posesji trwała libacja, w której poza dwojgiem ofiar uczestniczyły także trzy inne osoby. Kobieta weszła do budynku, w którym zamieszkiwała jej córka. Rzuciła się na swoje ofiary, którym zaczęła zadawać liczne ciosy nożem. W sumie było ich ponad 40.
Jedna z osób obecnych przy zdarzeniu zawiadomiła o morderstwie policję – O godz. 19.55 dyżurny policji odebrał telefoniczne zgłoszenie od mieszkanki naszego miasta o znalezieniu zwłok w jednym z tomaszowskich mieszkań - informuje młodszy aspirant Ilona Białowąs z tomaszowskiej KPP. - Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano patrol. Po kilku minutach policjanci potwierdzili ujawnienie zwłok dwóch osób.
Poza 26 – letnią córką morderczyni, zamordowany został także jej 32-letni konkubent. - Na terenie posesji funkcjonariusze zatrzymali cztery osoby, które mogły mieć związek ze zdarzeniem - wyjaśnia dalej - Jolanta Białowąs. - Wszyscy byli nietrzeźwi. Wśród nich były dwie kobiety: 26-letnia, która zawiadomiła policję (ponad 2,5 promila), 46-letnia (prawie 2 promile), która miała w plecaku nóż ze śladami koloru brunatnego oraz dwóch mężczyzn: 57-letni (0,7 promila) i 21-letni (2,5 promila alkoholu we krwi).
Wszystkie cztery osoby zostały zatrzymane do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Sprawczyni podwójnej zbrodni przyznała się do popełnionego czynu.
- W dniu dzisiejszym Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Mazowieckim postawiła dwa zarzuty pani Gabrieli K. – mówi prokurator Robert Wizner. – Jeden dotyczy zabójstwa córki, drugi zabójstwa młodego mężczyzny. Po przesłuchaniu wyżej wymienionej został skierowany wniosek o tymczasowe aresztowanie do Sadu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim. Na chwilę obecną motywy działania nie są znane. Trwają intensywne czynności śledcze. Przeprowadzono sekcję zwłok, która potwierdziła, że ofiary zginęły od ciosów nożem.
Tekst i fotografie: Mariusz Strzępek NaszTomaszow.pl
Nagrania: Joanna Szczepańska Radio Strefa FM
Napisz komentarz
Komentarze