Praktycznie nie ma tygodnia by w tym właśnie miejscu nie doszło do wypadku bądź kolizji.
Również dzisiaj, około godziny 12:30 doszło do niebezpiecznego zdarzenia, które na szczęście nie skończyło się tragicznie.
W przejeżdżający przez trasę samochód Mitsubishi uderzyło jadące z dużą prędkością osobowe Volvo.
Prowadzącej samochód kobiecie oraz dziecku nic się nie stało, podobnie jak kierowcy drugiego auta.
Niestety tragicznie zakończył się wypadek do którego doszło wczoraj W Bronisławowie, gm. Ujazd około godziny 21:40. W jego wyniku 20-letni mieszkaniec Budziszewic, kierujący Oplem Kadetem poniósł śmierć na miejscu. W zdarzeniu brał również udzial drugi samochód, Toyota Rav, którym kierował 21-letni mieszkaniec Popielaw.
Ze wstępnych ustaleń Policji wynika, iż pasażerką Toyoty była ex-dziewczyna kierującego Oplem. Mężczyzna – ofiara wypadku, usiłował zatrzymać drugi samochód.
Kierowca Toyoty próbował uciekać przed 20 latkiem, który dwukrotnie uderzył Oplem w prowadzony przez niego pojazd. Na wysokości miejscowości Bronisławów podczas wyprzedzania 20-latek stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze drogi a następnie uderzył w drzewo.
Napisz komentarz
Komentarze