Pierwszego dnia wystąpił szwedzki pianista Ulf Johansson Werre. To jeden z najwybitniejszych szwedzkich muzyków jazzowych. Niezwykłe umiejętności muzyczne uzupełnia charyzmatyczną osobowością sceniczną, o czym oczywiście mogli przekonać się widzowie wczorajszego koncertu. Jest jednym z niewielu światowej klasy muzyków grających z równą swobodą na pianinie i puzonie. Dodatkowo jest wybitnym wokalistą.
Ulf występował na wielu światowych festiwalach jako solista, ale także z zespołami, orkiestrami symfonicznymi i chórami. Współpracował m.in. z Mel Lewisem, Buddy de Franco, Joe Newmanem, Buddy Tate i Harry „Sweets” Edisonem. Jest liderem „Uppsala University Jazz Orchestra”, odpowiada za program studiów bigbandowych na uniwersytecie w Uppsala. Ulf znany jest ze swojej stylistycznej wszechstronności, swobodnie czuje się w stylu New Orleans, swing, bebop, mainstream, muzyce współczesnej i fusion. Wszędzie silnie zaznacza swoją osobowość muzyczną. W Tomaszowie zaprezentował między innymi swoje interpretacje utwórów Chopina.
Prawdziwy pokaz wokalnej wirtuozerii dała Anna Marii Jopek, której akompaniowali Krzysztof Herdzin i Robert Kubiszyn. Wokalistka zabrała publiczność w podróż po muzycznych drogach i bezdrożach prezentując znane wszystkim utwory /także ludowe/ w jazzowych aranżacjach. Ponad godziiny koncert zakończył się owacjami na stojąco.
Prawdziwą wisienką na torcie piątkowego wieczoru był koncert Bernarda Maselego z zespołem. Można było wysłuchać niezwykłego koncertu w wykonaniu czterech wibrafonistów: Bernarda Maselego, Karola Szymanowskiego, Dominika Bukowskiego i Bartosza Pieszka. Towarzyszyli im: Bogusław Kaczmar na fortepianie i Michał Kapczuk grający na kontrabasie.
Artyści swój koncert zadedykowali Jerzemu Milianowi. Oprócz jednego utworu wszystkie pozostałe były to kompozycje właśnie Jerzego Miliana. Rozpoczęli i zakończyli kompozycją "Memory of Bach", który Jerzy Milian wraz z Krzysztofem Komedą zagrali na pierwszym festiwalu w Sopocie. Prócz utworów granych razem, każdy z wibrafonistów wystąpił solo. Koncert tomaszowski był w całości rejestrowany więc być może będziemy mieli okazję wycłuchać go wkrótce z płyty CD
W pierwszy dzień Love Polish Jazz Festivalu sala "Gastronomika" wypełniona była miłośnikami jazzu. Muzycy zauroczyli wszystkich grą. Zagrali, jak na takich wirtuozów przystało, rewelacyjnie. Publiczność podziękowała artystom za występ gromkimi brawami. W sobotę, drugiego dnia Festivalu wystąpią: Hanna Banaszak z zespołem, Goran Larsen i Tomasz Stańko. Wszystkich serdecznie zapraszamy
Napisz komentarz
Komentarze