Witam
w lutym tego roku kupiliśmy dom na ulicy Działkowej w Tomaszowie. Droga dojazdowa to droga utwardzona. Po opadach Zarząd Dróg i mostów równa dziury poprzez wysypanie kruszywa lub wyrównanie i utwardzenie walcem. Z informacji uzyskanych od sąsiadów wiem, że plany na tą drogę już były włącznie z pomiarami geodezyjnymi lecz oczywiście nie doszło do skutku.
Mamy teraz czas gdzie co chwila pada. W ostatnim czasie pokonanie odcinka do Grot czyli ok 900 m zajmowało samochodem ok 15 minut (dziura na dziurze)
Nadmienię, że powstaje tu osiedle domków jednorodzinnych - co tak samo poprzez zwiększony ruch aut ciężarowych powoduje natychmiastowe powstawanie dziur które zostaną wyrównane przez Zarząd Dróg, na ulicy Józefowskiej znajduje się firma produkująca płyty betonowe do której także każdego dnia przyjeżdżają auta ciężarowe.
Rozmawiałam oczywiście z Panią z Zarządu Dróg i Mostów i Pani poinformowała mnie, że budżet jaki posiada wystarcza jej na taki sposób naprawy drogi jak wcześniej opisałam. A budżet to 43 gr na m kwadratowy.
Uprzejmie proszę o zajęcie się tematem naszej drogi, to jest niby Tomaszów a drogi lepsze są w każdym innym powiecie. Nawet jeśli karetka chciała by wjechać to po deszczu jest masakra.
Nie chodzi mi o drogę asfaltową wystarczy jak na początek wyłożą płyty betonowe - ale niech wreszcie coś tu zrobią....
Błagam o pomoc.
- pisze zrozpaczona czytelniczka portalu
Kilka lat temu były plany budowy ul. Działkowej, byliśmy na etapie rozpoczęcia prac projektowych, środki zostały zabezpieczone w budżecie, natomiast właściciele nieruchomości przy ul. Działkowej oraz Wodnej protestowali w sprawie budowy infrastruktury drogowej, złożyli odpowiednie skargi do SKO oraz RDOŚ co skutecznie zablokowało realizację inwestycji. Do zeszłego roku trwały też czynności związane z uregulowaniem stanu prawnego drogi. Teraz ze względu na obecną sytuację - spadek wpływów z podatków, dochodów - inwestycja musi być oparta o środki zewnętrzne. Koszt utwardzenia 900m odcinka drogi płytami YOMB to bowiem ponad pół mln zł.
- odpowiada Szymon Michalak, dyrektor Zakładu Dróg i Utrzymania Miasta
Napisz komentarz
Komentarze