Jak komunikuje uczelnia, postawa władz Uniwersytetu Łódzkiego jest podyktowana "brutalną i haniebną agresją Federacji Rosyjskiej, wspieranej przez Republikę Białorusi, na Ukrainę". Jest to także gest zgodny z reakcją całego zachodniego świata akademickiego.
Według Śpiechowicza Uniwersytet Łódzki ma około 20 aktywnych umów o współpracy z uczelniami rosyjskimi i białoruskimi. Ich zawieszenie dotyczy wszelkich obszarów – nauki, dydaktyki i dotychczasowych działań gospodarczych. Oznacza też niepodejmowanie nowych inicjatyw i niewnioskowanie o przedłużanie dotychczasowych.
Senat podkreślił w swoim stanowisku, że studenci i słuchacze z Rosji i Białorusi, którzy nie będą chcieli wracać do swoich krajów, nadal objęci będą opieką uczelni.(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze