Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 kwietnia 2025 08:53
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama

Kolejna książka o tematyce tomaszowskiej

Właśnie ukazała się książka tomaszowskiego naukowca, historyka i pasjonata lokalnej historii. Tym razem publikacja poświęcona jest obrońcy Tomaszowa z 1939 płk Stanisławowi Hojnowskiemu,

We wrześniu 1939 r. wąskie i kręte uliczki Tomaszowa Mazowieckiego stały się miejscem dramatycznych wydarzeń. Niemiecki atak wywołał nieopisany chaos w szeregach polskich obrońców miasta. Zaskoczeni żołnierze często na własną rękę próbowali wydostać się z matni, natomiast oficerowie usiłowali zapanować nad sytuacją. Nie pomagała im w tym jednak, podawana z ust do ust, informacja o śmierci dowódcy płk. Stanisława Hojnowskiego. Przez wiele lat szczegóły tego wydarzenia budziły kontrowersje. Od czyjej kuli zginął ostatni dowódca 45 Pułku Piechoty z Równego na Wołyniu? Miejscowych Niemców z V kolumny, żołnierzy regularnych oddziałów Wehrmachtu, czy może spadochroniarzy zrzuconych na tyły polskich wojsk. Na te i wiele innych pytań odpowiedzi udziela autor pierwszej biografii bohaterskiego obrońcy Tomaszowa Mazowieckiego. Warstwę faktograficzną publikacji wzbogacają unikalne zdjęcia i dokumenty pozyskane z archiwów rodzinnych.

Reklama

"Pułkownik Stanisław Hojnowski (1893–1939). Biografia obrońcy Tomaszowa Mazowieckiego z września 1939 roku" - Marek Stefański - Wydawnictwo Instytut Pamięci Narodowej, IPN. Książka posiada 264 stron i została wydana w 2023 r.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Wajda w „Lotnej” nie przesadził 09.07.2023 23:11
Co nie zmienia faktu, że dobrze książka się ukazała. Gdy pojawi się w bibliotece miejskiej chętnie wypożyczę.

Reklama
Wajda w „Lotnej” nie przesadzał 09.07.2023 18:08
Nie wiadomo kto strzelał, natomiast wiadomo, że żołnierze Hojnowskiego znaleźli się w Tomaszowie PRZYPADKOWO. Wozami zarekwirowanymi po wsiach po mozolnym przeładowaniu się w Koluszkach. Nie tyle bronili miasta, co samych siebie. Ładując się do miasteczka przy pierwszej w miarę zwartej zabudowie zostali zmaskarowani, a pewnie trochę przy udziale tych tomaszowskich Niemców (w zasadzie to było też ich miasto - fabryki tu budowali ludzie którzy nie mówili po polsku, mówi po niemiecku, ale było też dużo w Tomaszowie robotników Niemców. Na biednej Kaczce moi dziadkowie mieli podczas wojny volksdeutschów za sąsiadów - takich formalnych Niemców, z zasiłkami żywnosiowymi. Mieszkają tam do dziś) trochę Wehrmachtu. Strzelano jako do kaczek. Nie była to żadna ważna bitwa, ani obrona miasta, a jedynie chaotyczna włóczega zakończona śmiercią. Ok, trudno oczekiwać od biednego 20-letniego państwa należytego uzbrojenia (chociaż Niemcy też były po wojnie, z reparacjami, w Berlinie pracujący - żebracy niedługo po traktacie wersalskim wywołali rewolucje), no ale na szkolenie przez te 15 no nawet 10 lat był już jednak czas. Może trzeba postawić sprawę jasno: było nie pchać się do miasta, podzielić na mniejsze grupy i obejść je dookoła lasami? Może też prawda jest, że Polacy generalnie nie są dobrzy w te klocki? W organizowaniu w czasach pokoju, w budowaniu przedsiębiorstw w czasie pokoju które nie kwiczałyby po 30 latach wręcz darmowej służby i braku konkurencji? Może Polacy lubią jeść i bawiąc się tylko?

Czytałeś 09.07.2023 23:55
jakieś źródła, czy tworzysz fakty na bieżąco. Wystarczyło trochę poczytać i nie stawiałbyś tylu pytań. A, przypadkowo to minister z Ireną przechodził w "Misiu" z tragarzami.

Wajda w „Lotenej” nie przesadzał 10.07.2023 10:28
Jest to chyba nawet w jakiejś martyrologii jego wspominane. Że mieli jechać gdzieindziej, ale były już problemy z koleją więc w Koluszkach.

Super 10.07.2023 21:35
źródło...chyba, gdzieś, w jakiejś, a tam było, że gdzie indziej. Ps.Wajda pokazał głupotę, bo nikt o zdrowych zmysłach nie rąbie szablą czołgu. Kawaleria nie atakowała czołgów, tylko przez nie starała się przedrzeć podczas natarcia, a to duża różnica. Jest to powielenie i podkręcenie relacji włoskiego dziennikarza wojennego.

Lotna 11.07.2023 00:11
„Lotna” jest tu tylko symboilicznie. Dużo osób zna ten film. Byli źle przygotowani, w Tomaszowie znaleźli się przez przypadek. Nie było żadnej obrony miasta, była potyczka zbłąkanego oddziału. Jakoś tam uhonorowany powinien być, ale nie w tylu miejscom które ma – Niebrów, szkoła średnia na Nadrzecznej, rondo. To ośmiesza tych żołnierzy nawet. Nie tyle wśród historyków, bo nikt się tym dłużej nie będzie zajmował, co wśród młodzieży. Zaczynasz szukać źródeł no i w tych poważnych znajdujesz, że ich rozjachali podczasz przemarszu wchodząc do miasta. Jaka to jest obrona Tomaszowa? Bzdury i fałszowanie historii i wraca to bumerangiem do fałszujacych. Fałśzujących, to za dużo powiedziane, takie prostackie zabawy z przeszłością. Raczej wspoinkarstwo i legendy odsiedlowe.

Kompletne 11.07.2023 14:32
bzdury wypisujesz. 45 pp był częścią obrony 13 Dywizji Piechoty Armii "Prusy", która miała powstrzymywać natarcie niemieckie na Warszawę. Linia obronna od Ujazdu przez Sangrodz do Woli Wiadernej pod Tomaszowem. I tu żołnierze 45 pp powstrzymywali natarcie niemieckiego XVI Korpusu Pancernego, który szedł na Warszawę (są jeszcze ślady okopów koło Zawady przy trasie).To co się stało w Tomaszowie było w dużej mierze brakiem łączności ze sztabem dywizji i przedarciem się niemców na Starzyce. Kłamiesz twierdząc, że żołnierze nie walczyli i tym samym hańbisz pamięć o poległych. Wstyd.

Lotna 11.07.2023 15:38
Ładnie streszczasz Wikipedię, ale co to ma do rzeczy? Wylądowali w Koluszkach do Tomaszowa przybyli przypadkowo, zostali rozjechani przez czołgi niemieckie od strony Starzyc i dobici przez tomaszowskich Niemców. Hańbię nie hańbię, nudzą mnie te wojenne hisotryjki co tam zawiniło, ale tutaj wejście to miasta było ewidentnie błędem, brakiem rozpoznana, słabym szkoleniu ułanów ze wschodu. Nie wiem, w każdym razie nie walczyli o miasto, znaleźli się w potrzasku w mieście. Tyle.

Znowu 12.07.2023 10:37
błąd w myśleniu, ale po wcześniejszych wpisach to mnie wcale nie dziwi. Nie mając oglądu całości pisać głupoty i ferować wyroki potrafi w dzisiejszych czasach każdy laik z dostępem do sieci z brakiem rozpoznania w temacie. Na początek praca domowa: Witold Jarno, 13. Dywizja Piechoty w wojnie 1939r., Warszawa 2012. Ps.Hańbisz, bo Ci ludzie zginęli za Polskę. Wstyd do spodu.

Piotr Bayonne 12.07.2023 19:53
Szanowny Panie. Nie ma sensu sprzeczać się z absolwentem szkoły gotowania na gazie.

Lotna 14.07.2023 12:24
Przeglądałem to. Bez rewelacji, a wycinsąnwszy z tej gadaniny konkrety, potwierdza to co napisałem.

Reklama
Czytać 14.07.2023 22:53
to trzeba ze zrozumieniem.

Tam 12.07.2023 10:41
nie było żadnych ułanów. Doucz się trochę zanim naklepiesz babola.

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Głupawa dziewucho: to są takie same darmozjady, jak twoi ulubieńcy, czyli: ryży donek (zwykły volksdojcz, wnuczek dziadka z wehrmachtu), nędzny doktorzyna kosiniak - kamysz, przygłupiasty społecznie i obywatelsko hołownia (z pochodzenia białorus), czarzasty, czyli lewacki, przegrany życiowo i politycznie śmieć.Źródło komentarza: Macierewicz i inni w Spale. Mimo postu, karnawał trwaAutor komentarza: TeżTreść komentarza: dostałem list i się lekko zdziwiłem.Źródło komentarza: Protesty w sprawie S12 trwają. Czy uda się zablokować budowę ekspresówki?Autor komentarza: EchTreść komentarza: Zdrowy rozsądek lobbujeŹródło komentarza: Protesty w sprawie S12 trwają. Czy uda się zablokować budowę ekspresówki?Autor komentarza: zeciaTreść komentarza: Karakorum Highway to ikoniczna droga – najwyższa autostrada świata, wijąca się przez Himalaje i Karakorum od Pakistanu do Chin, osiągając 4700 m na przełęczy Khunjerab. Oferuje widoki jak z marzeń: Rakaposhi w śniegu, lodowce i doliny przecięte rzekami. Powstała w latach 70. w heroicznym wysiłku – budowniczowie zmagali się z lawinami i osuwiskami, płacąc życiem za każdy odcinek. Dziś to wyzwanie dla podróżnych: wąskie pasma, strome krawędzie i mosty nad przepaści miejsca na świecie robią wrażenie, ale natura tu dyktuje warunki – burze, skały i śnieg potrafią zatrzymać ruch w mgnieniu oka. To symbol ludzkiej woli w starciu z górami, które nigdy nie dają za wygraną. Jazda nią to podróż przez historię, piękno i ryzyko – dla tych, co mają odwagę i przygotowanie, to przeżycie bez ceny. https://www.nowin.pl/2025/03/31/karakorum-highway-najwyzsza-autostrada-swiata-przez-himalaje/Źródło komentarza: Początek górskiego szlaku czyli wjazd na Karakorum HighwayAutor komentarza: teresaTreść komentarza: A może strzelić sobie w łeb od razu?Źródło komentarza: Generał Maciej Klisz nie ma złudzeń - obowiązkowa służba jest nieuniknionaAutor komentarza: AgataTreść komentarza: Posiłki były wyborne i obfite, widać to po zadowolonych buziach drogich gości!Źródło komentarza: Macierewicz i inni w Spale. Mimo postu, karnawał trwa
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama