Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 21 lutego 2025 22:27
Reklama
Reklama

Oblicza zdrady cz. III

Oblicza II Wojny Światowej, jakich nie znacie. Tomaszowscy zdrajcy, sprawcy wielu krzywd

 Od początku listopada 1943 roku w środowisku pracowników Tomaszowskiej Fabryki Sztucznego Jedwabiu, rozpracowującym ich związki z podziemiem, działał agent gestapo o kryptonimie "Roman Szulc (Sculc)".

Właściwie nazywał się Tadeusz Lucjan Miller. Urodzony 7 grudnia 1912 roku w Łodzi, syn Stanisława, pracownika kolejowego i Marii z d. Dolińskiej. Od 7 do 14 roku życia uczęszczał do szkoły podstawowej w Łodzi, a następnie do gimnazjum do 1932 roku. Po ukończeniu szkoły średniej został powołany do wojska i służył w w Skiemiewicach, gdzie jesienią 1933 r. został zwolniony w stopniu sierżanta. W 1934 r. wziął udział w ćwiczeniach rezerwy w Kutnie, po których został podniesiony do stopnia podporucznika.

W 1939 roku walczył w wojnie obronnej z której powrócił do Łodzi pod koniec października i zaczął trudnić się handlem wraz ze znajomym Lechem Malinowskim.

W październiku 1941 roku został wciągnięty przez swego znajomego ze szkoły, por. Strzeleckiego, w struktury łódzkiego ZWZ i trafił do wywiadu pod pseudonimem "Saliński".

W maju 1942 roku, po aresztowaniu Malinowskiego przez łódzką Kripo, bojąc się, że może zostać wydany, podjął decyzję o udaniu się do Generalnej Guberni, o czym poinformował swojego przełożonego z ZWZ.

Granicę przekroczył nielegalnie w Czarnocinie, a po tygodniu dotarł do Piotrkowa, gdzie zamieszkał na ul. Rokszyckiej 19. Tu wyrobił sobie nowe dokumenty na nazwisko Saliński.

W sierpniu wyjechał na południe Polski, gdzie zajął się handlem i powrócił do Piotrkowa w listopadzie, zamieszkując w mieszkaniu swojej narzeczonej, późniejszej żony, Melani Adamskiej na ulicy Słowackiego 44.

W grudniu dotarł do niego poprzez łódzki ZWZ szef wywiadu inspektoratu piotrkowskiego Ryszard Kwaśniewski ps. "Roger" i powierzył mu zadanie nawiązanie kontaktu wywiadowczego z Tomaszowem, Rawą i Opocznem. Od "Rogera" dostał namiary na kontakt w Tomaszowie z polskim policjantem Walentym Morawiakiem i z inżynierem Romanem Buchalczykiem z Zarządu Budowy Dróg. Otrzymał też nowy pseudonim "Grom".

Pierwszy raz pojawił się w Tomaszowie w lutym 1943 r. nawiązując kontakt z podanymi informatorami i od tego czasu przyjeżdżał regularnie co miesiąc otrzymując od Morawiaka cenne materiały o Domu Żołnierza, noclegowni Wehrmachtu, ambulatorium, miejscowej izbie chorych, Komendanturze Rejonowej, rozmieszczeniu wojsk Wehrmachtu i SA, adresy oraz o produkcji w zakładach pracy, które przekazywał "Rogerowi".

4 sierpnia 1943 r. został namierzony i zatrzymany w Piotrkowie przez łódzkie Stapo za nielegalną działalność przed majem 1942 r. w Łodzi. Po krótkim śledztwie w którym bez żadnego przymusu wyjawił wszystko co wiedział, 11 września został przekazany gestapo w Tomaszowie.

Na podstawie jego zeznań aresztowano Walentego Morawiaka i Romana Buchalczyka. Morawiak został śmiertelnie zakatowany w siedzibie gestapo na Zapiecku 30 września. Roman Buchalczyk został zwolniony dzięki wstawiennictwu niemieckiej dyrekcji zarządu budowy dróg 29 września i zaraz zniknął z Tomaszowa.

Miller po dobrowolnym podpisaniu deklaracji współpracy z gestapo został zwolniony 4 października. Otrzymał mieszkanie na ul. Angerwerg(?) 11 i skierowanie do pracy w TFSJ, którą podjął od listopada, składając na gestapo cotygodniowe odpłatne raporty z nastrojów w zakładzie.

20 maja 1944 r. o godz. 23.30 do mieszkania Millerów wtargnęła trójka uzbrojonych mężczyzn z tomaszowskiego Kedywu. Byli to: Józef Chachuła ps. "Lubicz" dowódca patrolu, "Sęp" prawdopodobnie Jan Gałczyński i "Błysk" Jerzy Skorupka. Czwarty NN "Orzeł" pozostał na zewnątrz na ubezpieczeniu. Jako że nie zastano Millera w domu, podjęto decyzję o zabraniu żony, którą przewieziono do partyzanckiego bunkra w lesie koło miejscowości Jeleń. Tu po przesłuchaniu została przez "Lubicza" zastrzelona i pogrzebana. Następnego dnia Miller niby w poszukiwaniu żony wyjechał do jej rodziny w Piotrkowie. Jeszcze 22 maja powtórnie nocą pod dom Millerów podjechał autem trzyosobowy patrol Kedywu, ale po rozpytaniu sąsiadów o Millera odjechał z niczym.

Sam Miller po wyjeździe do Piotrkowa, mimo poszukiwań jeszcze w sierpniu 1944 r. przez tomaszowskie gestapo, zniknął i nie pojawił się już więcej w Tomaszowie. Dalsze jego losy pozostają nieznane.

zdjęcia: Bundesarchiv


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Agata 10.03.2024 16:41
a to bardzo ciekawe oblicza posiadał wówczas Tomaszów Maz. Ciekawe jak mogłaby dziś wyglądać kolaboracja...jestem pewien, że nie miałaby szans zaistnieć. Obyśmy nigdy nie mieli na swoim terenie żadnego okupanta więcej.

Cxcxcx 10.03.2024 15:01
I takie Millera to żołnierze wyklęci wg PiS

Maksimus_Keksimus 10.03.2024 11:01
'Tu po przesłuchaniu została przez "Lubicza" zastrzelona i pogrzebana'. No ale tutaj już partyzantka mogła sobie darować....

Opinie

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Sondaż: według 52,9 proc. badanych Polska powinna dysponować bronią atomową

Według 52,9 proc. badanych Polska powinna dysponować bronią atomową, 27,9 proc. jest temu przeciwne - wynika z opublikowanego w piątek sondażu UCE Research dla Onetu. Niezdecydowanych jest 19,2 proc. respondentów.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:19
Sondaż: według 52,9 proc. badanych Polska powinna dysponować bronią atomową
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Internetowe szaleństwo trwa. Nagonka na prezydenta miasta i jego rodzinę, którą zainspirował (jak sam się przyznał na swoim profilu internetowym) radny Kazimierz Mordaka, rozkwita w najlepsze. Tomaszowski przedsiębiorca na swoim facebooku nie czuje zażenowania, za to przyciąga niemal wszystkich tomaszowskich hejterów. Każdego, kto ma inną opinię Pan Kazimierz Mordaka blokuje. Intencje są dosyć oczywiste. Piotr Kucharski jest w swoim żywiole. W każdym kolejnym wpisie "dokręca śrubę". W ciągu dwóch dni z domu letniskowego zrobił willę z podziemnym garażem. Jej wartość w szybkim czasie urosła już do 4 milionów złotych. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. Radny przysłał do nas też wniosek o sprostowanie naszego artykułu na temat wyjazdu do Wisły ludzi, których prześmiewczo określiliśmy mianem "Mordaka Patrol". Popatrzcie zresztą sami, czego domaga się Kucharski. Chciałbym też, jako redaktor naczelny portalu podkreślić, że nie mamy problemu z publikacją sprostowań. Ne mogą one jednak być oparte na czyimś widzimisię ale na udokumentowanych faktach.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: Prezes JadosławTreść komentarza: Bezmózgi spod hasła BHO i można co się chceŹródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitaluAutor komentarza: SektaTreść komentarza: SektaŹródło komentarza: Czy tak powinno wyglądać LiceumAutor komentarza: NnTreść komentarza: Za lekarzy się weście bo workami kasę ze szpitali wynoszą a ludzie umierają ci co kasy nie mają a tu zwykłego szaraka złapaliscie i wielkie szołŹródło komentarza: Trefny towar i tomaszowscy policjanciAutor komentarza: NnTreść komentarza: Lepiej wzięli by się za naszych lekarzy w Tomaszowie a nie zwykłych ludzi którzy za nainizszą krajową muszą życ to chcą se dorobić i chłopak tyle kłopotów teraz ma a politycy to coo kradną na potęge i tam policja ich nie ruszaŹródło komentarza: Trefny towar i tomaszowscy policjanciAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Tego najbardziej potrzebowało TCZ. Proponuję jeszcze fotografa, jakieś asystentki lub osoby do towarzystwa dla wszystkich spadochroniarzy, żeby nie czuli się samotni. Jeśli zabraknie kasy na wypłaty, to będziecie płacić personelowi w ratach. Wszystko tylko po to, by zadowolić partyjnych kolesi i znaleźć dla nich stołki. A personel niech tyra na zarobki tych obiboków. Ile osób więcej można by zatrudnić do opieki nad chorymi za te pieniądze. Powiatowe miasteczko, powiatowy szpitalik, nie żadna klinika, a tyle chętnych, bezwstydnych leni do brania kasy. Wykończą ten szpital.Źródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitaluAutor komentarza: WuPeTreść komentarza: Rolnicy, zootechnicy, szoferzy... - najwyższe szczeble tomaszowskiego szpitala z pensjami z naszych ciężko zarobionych pieniędzy. W szpitalu do którego w każdej chwili ktoś z nas lub bliska nam osoba może trafić. Śmiechu wtedy nie będzie. Skrzyknijmy się pod szpital...Źródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama