Co na to Przewodniczący Marek Kociubiński. Tak jak poprzednio zabrakło mu odwagi, by stanąć przed radnymi i poddać się ich weryfikacji w drodze głosowania. Zamiast tego skierował do nich ok. godz. 14 pismo, którego adresatem był de facto wiceprzewodniczący Krzysztof Biskup, w którym domaga się przedstawienia protokołu z nie zamkniętej sesji, która jego zdaniem jednak powinna zostać zamknięta.
Radni Prawa i Sprawiedliwości zapowiadają, że zaskarżą uchwałę o odwołaniu swojego przewodniczącego do organu nadzoru, czyli do wojewody. Mają takie prawo. Nie zmienia to jednak faktu, że Marek Kociubiński na dzień dzisiejszy Przewodniczącym Rady Powiatu Tomaszowskiego nie jest. Nie może więc nie tylko reprezentować Rady, ale również podpisywać w jej imieniu dokumentów a także zwoływać Sesji.
Napisz komentarz
Komentarze