3 kwietnia 2017 roku dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał informację o kradzieży na cmentarzu wojennym mosiężnych krzyży. Tomaszowscy kryminalni rozpoczęli poszukiwania sprawcy tej zuchwałej kradzieży. Niestety nie było precyzyjnej informacji o konkretnej dacie kradzieży, co utrudniało zebranie śladów pozostawionych przez złodzieja, oraz przesłuchanie ewentualnych świadków.
Jednak tomaszowscy policjanci wykorzystując swoje dobre rozpoznanie wytypowali kilka osób mogących mieć związek z tym przestępstwem. Jednocześnie nadal zbierali informacje zawężając liczbę osób podejrzewanych.
24 kwietnia mieli już niezbite dowody, że tej kradzieży dokonał 35-letni mieszkaniec Tomaszowa. Jest to ten sam mężczyzna, który w lutym tego roku ograbił nagrobki. Sprawca tym razem przeniósł się na cmentarz wojenny. Ukradł 15 sztuk krzyży, o łącznej wartości 3000 złotych.
Podejrzany był zaskoczony wizytą policjantów. Przyznał się do ograbiania miejsc spoczynku zmarłych. Podczas przeszukania domu 35-latka, policjanci ujawnili elektryczne mieszadło. Funkcjonariusze ustalili skąd złodziej je ukradł. Pokrzywdzony nie zdążył jeszcze zgłosić kradzieży. Wartość elektronarzędzia została wyceniona na kwotę 500 złotych. Podejrzany usłyszał zarzuty kradzieży oraz ograbiania miejsc spoczynku zmarłych. Za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
Czytaj także o tym samymm złodzieju
Napisz komentarz
Komentarze