Kierująca Oddziałem Pulmonologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu dr Frejowska-Reniecka zaznaczyła, że choć wpływ smogu na zdrowie nie jest u osób dotąd zdrowych natychmiastowy, często przekłada się na późniejsze dolegliwości.
"Zwiększona ilość pyłów, spalin, dodatkowo spaliny z pieców i fabryk przemysłowych – powodują, że niestety przy tej pogodzie i słabym wietrze zapylenie i smog są na tyle duże, że wpływają niekorzystnie również na osoby do tej pory niechorujące" – podkreśliła Frejowska-Reniecka.
"Smog ten pogarsza jakość i zdrowia nie tylko oddechowego, ale również sercowo-naczyniowego. Dodatkowo, zwiększa ilość i możliwość alergii, a po drugie niestety może odbić się w skutkach zdrowotnych za jakiś czas" – zasygnalizowała.
"Dopiero po jakimś czasie okaże się, na ile znowu wzrosła liczba osób w poradniach pulmonologicznych z objawami przewlekłego kaszlu, dusznością, spadkiem tolerancji wysiłku i z podejrzeniem zmian o typie zmian astmatycznych czy nadreaktywności oskrzeli" – wyjaśniła specjalistka.
Odnosząc się do środków zaradczych, pulmonolożka przyznała, że jedna z niewielu możliwości, choć trudna do realizacji, to ograniczenie aktywności na zewnątrz.
"Musimy funkcjonować, żyć. Tutaj mamy swoje domy, mieszkania, chodzimy do pracy, dzieci chodzą do szkoły – musimy jakoś funkcjonować. Natomiast musimy ograniczyć przebywanie na tzw. świeżym powietrzu do minimum, a przynajmniej zwracać uwagę na alerty pogodowe i dostosowywać się do jakości powietrza" – wskazała.
"Dodatkowo zwracam uwagę, żeby nie zwiększać jeszcze wpływu tych jakże drażniących nasze drzewo oskrzelowe substancji innymi środkami, chociażby paleniem tytoniu" – zastrzegła dr Frejowska-Reniecka.
W ostatnich dniach Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyłało alerty o alarmie smogowym dla centralnej i południowej części woj. śląskiego.
Najwyższe godzinne stężenia pyłu PM10 na metr sześcienny powietrza osiągane były nocami, np. na stacji pomiarowej w Rybniku w nocy z czwartku na piątek i z soboty na niedzielę do ok. 260-270 mikrogramów, a z piątku na sobotę szczytowo 425 mikrogramów.
Zgodnie z rozporządzeniem resortu środowiska od października 2019 r. alarm smogowy jest ogłaszany przy przekroczeniu w ciągu doby średniej wartości 150 mikrogramów na metr sześc. dla pyłu PM10 (wcześniej było to 300 mikrogramów).
Tzw. poziom informowania to 100 mikrogramów, czyli dwukrotne przekroczenie dobowej normy jakości powietrza ustalonej dla pyłu PM10 na 50 mikrogramów. Limit dni w ciągu roku z przekroczoną normą jakości powietrza (średnio 50 mikrogramów pyłu PM10 na metr sześc. w ciągu doby) wynosi zgodnie z przepisami 35. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze