Pogoda w Murzasichle to w sobotę -5 st. C, śniegu dużo, a zachmurzenie małe. O 7 rano zapakowaliśmy się do autobusu i już o 7:40 byliśmy w trasie. Standardem były korki na słynnej Zakopiance, więc na miejsce dotarliśmy około godziny 16. Po krótkiej chwili wypoczynku na rozpakowanie wszyscy ruszyliśmy na obiadokolację, nawet największe niejadki pałaszowały kaszę z sosem
Zimowisko to czas kiedy można swobodnie nacieszyć się śniegiem. Nocujemy w DW Halny a do pobliskich stoków będzie nas dowozić bus. Nikt nie musi się martwić o sprzęt, w ramach zimowiska wszyscy mają wynajęte narty, buty i kaski. Oczywiście dla tych początkujących są do dyspozycji instruktorzy. Skoro o instruktorach mowa, kadrą zimowiska są instruktorzy Hufca Inowłódz a kadrą pomocniczą wędrownicy.
Kobalt, Ruda, Martynka, Lipton, Dżemor, Kebab to młodzi ludzie, którzy postanowili podjąć wyzwanie przygotowania programu na Zimowisko., to na nich spoczywa najtrudniejsze zadanie realizacji ciekawego i frapującego programu.
Przebywamy w pokojach od 2 do 5 osobowych, każdy z własną łazienką. Podzieleni już jesteśmy na 5 zastępów a w chwili kiedy piszę tą notatkę trwa właśnie zabawa integracyjna. Każdy z nas ma już wybrane i przymierzone narty, dla każdego znalazł się odpowiedni kask więc jeszcze tylko poznanie regulaminów, krótkie szkolenie na temat tego w jaki sposób zapinać buty narciarskie i pora spać.
W niedzielę śniadanie o 8 rano i ruszamy na stok…pewnie wieczorem znajdę chwilę, żeby podzielić się pierwszymi wrażeniami na temat warunków narciarskich.
Z pozdrowieniami dla wszystkich rodziców.
Komendant zimowiska hufca Inowłódz 2017
phm Agnieszka Koziarska Wilkowiecka
Napisz komentarz
Komentarze