Spotkanie rozgrywane w hali Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr. 2 rozpoczęło się dość niespodziewanie. Drużyna gości szybko objęła trzypunktowe prowadzenie 4:7, po czym przez większość część seta kontrolowała przebieg gry.
W drugim fragmencie pierwszej partii, przewaga drużyny z Borowna wynosiła, sześć punktów 16:22. Lechiści nie oddali seta łatwo i zdołali odrobić cztery z nich (20:22). Niestety set nie zakończył się dla nas szczęśliwie. Piąta drużyna tabeli drugiej ligi obroniła pozytywny wynik do końca i pierwszą odsłonę zakończyliśmy porażką 22:25.
W partii drugiej początkowo byliśmy świadkami gry „punkt za punkt”. Gospodarze zdołali jednak wywalczyć dwa „oczko przewagi (9:7), a następnie stopniowo ją powiększyć. Tą cześć pojedynku zakończyliśmy wyraźną wygraną 25:15.
Trzecia set to prawdziwa siatkarska karuzela. Ten lepiej zaczęli zawodnicy Borowna, którzy wyszli na prowadzenie 8:4. Lechia nie odpuściła i po asach serwisowych Neroja na tablicy wyników widniał remis 12:12, a trener gości poprosił o czas.
Po krótkiej przerwie drużyna z Borowna wróciła do dobrej gry z początku seta i kolejne osiem piłek przegraliśmy 2:6 (14:18).
Chwilę później było już 14:19 i wydawało się, iż partia jest rozstrzygnięta. Lechiści w ostatnim czasie przyzwyczaili nas jednak do heroicznej postawy. Zielono – czerwony zdołali doprowadzić do wyniku 24:24. Niestety w tej sportowej „wojnie nerwów” lepsi okazali się Borowianie i ostatecznie set kończy się wynikiem 27:29.
Czwarta partia tylu emocji co trzecia już nam nie dostarczyła. Nie zmienia to faktu, iż oba zespoły odpuszczać nie zamierzali. Borowno chciało zakończyć mecz, Lechia doprowadzić do tiebreaka.
Przy wyniku 17:18 trener Migała poprosił o czas i jak się okazało, był to właściwy moment na taki ruch. Lechia końcowe fragmenty czwartej odsłony rozegrała koncertowo i doprowadziła do wyrównania 2:2 wygrywając set 25:21.
Piąta, decydują bitwę tej siatkarskiej wymiany ciosów lepiej wytrzymali przyjezdni. Do stanu 11:11 byliśmy świadkami wyrównanej gry. Decydujący o podziale punktów fragment 4:1 wygrała LKPS Borowno i radości gości nie było końca.
KS Lechia – LKPS Borowno 2:3 (22:25; 25:15; 27:29; 25:21; 12:15)
Napisz komentarz
Komentarze