- Do zdarzenia doszło 12 grudnia 2016r. około godz. 17.50 na terenie gminy Tomaszów Mazowiecki. Do jednego ze sklepów wtargnęło dwóch mężczyzn w kominiarkach, którzy obezwładnili ekspedientkę gazem i ukradli pieniądze z kasy - mówi nadkomisarz Katarzyna Dutkiewicz Pawlikowska
Sprawcy zostali spłoszeni przez przypadkowego świadka i odjechali samochodem. Pokrzywdzona powiadomiła oczywiście policję. Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce zdarzenia funkcjonariuszy.
Dzięki przytomnej postawie świadka, który zapisał numer rejestracyjny pojazdu napastników, policjanci ustalili pozostałe dane niezbędne do jego odnalezienia. Właścicielem opla okazał się mieszkaniec powiatu skierniewickiego, który w tym czasie przebywał w zakładzie karnym.
Policjanci szukali samochodu i o godz. 19.25 odnaleźli opla na jednym z tomaszowskich parkingów. W samochodzie nikogo nie było, więc funkcjonariusze podjęli obserwację.
- O godz. 21.00 do opla podeszło dwóch mężczyzn. Jak się okazało, byli to sprawcy rozboju: 37-letni tomaszowianin i 35-letni mieszkaniec powiatu skierniewickiego. Byli trzeźwi. Znaleziono przy nich część skradzionych pieniędzy - dodaje oficer prasowy KPP Tomaszów.
Przyznali się do popełnienia tego przestępstwa. Zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. W przeszłości obaj byli już notowani za podobne przestępstwa. Za rozbój grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 12. Wystąpiono do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych.
[reklama2]
Napisz komentarz
Komentarze