Jedna linia dowiezie cię w okolice rzeki Pilicy, ronda na Dmowskiego (a co za tym idzie Lidla), w okolice Starostwa Powiatowego, do centrum, Urzędu Pracy, na "ugajowski" Cmentarz, na Warszawską, do KRUS, czy na działkę rekraacyjną przy ulicy Zawadzkiej. Można rzec dla każdego coś dobrego. Jedna linia rozwiązała problemy wielu starszych i młodszych mieszkańców miasta.
Podróżując często popularną "szóstką", można dziś stwierdzić że dzisiejsza trasa w porównaniu z poprzednią, to jak porównywać "dzień do nocy".
Autobus nierzadko pełny, zadowolone twarze użytkowników - szczególnie tych starszych osób, sugerują że trasa tej linii powinna pozostać w nowej formie, gdyż nie ma najmniejszego sensu jej zmieniać.
O ile kiedyś w autobusie o numerze "6" dominowali ludzie starsi, którzy chcieli dojechac do Lidla, na Świętego Antoniego do kościoła, o tyle zaobserwowałem dzisiaj, że środowisko pasażerów "szóstki" powiększyło się o dość szerokie grono dużo młodszych osób dojeżdżających do popularnych na terenie miasta szkół, czy też do wspomnianego już centrum, czy też urzędów.
MZK powinna się zastanowić nad tym czym warto wracać do poprzedniej trasy "szóstki", gdyż dzisiaj ten autobus spełnia ponad normę zadania, jakim jest dowóz do najważniejszych miejsc w naszym mieście.
[reklama2]
Napisz komentarz
Komentarze