Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 29 marca 2025 16:55
Reklama

Lechia pewnie, lecz nie bez problemów

Za nami kolejny pojedynek ligowy siatkarzy tomaszowskiej Lechii w sezonie 2016/2017. Podopieczni Tomasza Migały w meczu drugiej kolejki siatkarskiej II ligi podejmowali MKS Kalisz.

Spotkanie w hali mieszczącej się przy Zespole Szkół Ponadagimnazjalnych numer 2, tradycyjnie zgromadziło sporą grupę fanów siatkówki. Niesieni głośnym dopingiem tomaszowscy siatkarze, od początku rywalizacji narzucili mocne tempo, szybko wychodząc na prowadzenie 5:1.

Reklama

 

Przy stanie 10:7 na zagrywkę wszedł młody rozgrywający drużyny gości Filip Troczyński. Nękani silnymi serwami Lechiści nie potrafi dokładnie przyjąć piłki i po chwili na tablicy wyników widniał już remis 10:10.

 

Gra „punkt za punkt” toczyłą się do stanu 14:14. Kolejne trzy piłki to seria poważnych błędów przeciwnika, dzięki którym tomaszowianie obejmują trzypunktowe prowadzenie 17:14.

 

Ponowne  problemy z koncentracją, pozwoliły rywalom podgonić rezultat w końcowym fragmencie seta. Przy stanie 23:21 oglądaliśmy dłuższą wymianę piłek. Janikowski i Mysera blisko skuteczneg bloku, ale nie mieliśmy tym razzem szczęścia i Kaliszanie ponownie złapali kontakt (23:22).

 

Trwała wojna nerwów. Więcej zimnej krwi zachowali jednak Lechiści. Kolejne piłki to skuteczny atak Mysery (24:22), oraz kolejna wymiana ciosów, po której Musiał kończy partię wynikiem 25:22. 

 

Drugą część gry, od pierwszego gwizdka była bardzo wyrównana. Przy wyniku 6:6 to tomaszowianie przejmują inicjatywę i wychodzą na kilkupunktowe prowadzenie. Po mocnym ataku Puskiego prowadziliśmy już 12:9.

 

Siatkarze MKS Kalisz nie odpuścili i w  ekspresowym tempie odrobili straty. Po autowym ataku z lewego skrzydła jednego z Lechistów mieliśmy remis 14:14. Przy stanie 16:16 mieliśmy przesuniętą krótką, oraz skuteczny atak po bloku w wykonaniu gospodarzy. Ta ostatnia piłka była dość sporna. Arbitrzy uznali jednak, iż uderzona przez naszego gracza piłka dotknęła graczy Kalisza z formacji bloku i tym samym Lechia mogłą cieszyć się z korzystnego wyniku 18:16.

 

Po celnym ataku Musiała nasza sytuacja robiła się co raz lepsza (19:16). W tym momencie trener drużyny Kalisza poprosił o czas. Chwila oddechu i przekazane uwagi nie pomogły jednak przyjezdnym.

 

Kolejny atak ze skrzydła gości to skuteczny, podwójny blok Lechistów. Piłka zatrzymuje się na rękach Obermelera i wpada w pole gry po stronie Kalisza.  Lechia prowadzi 20:16 i szansę MKS-u na wygranie partii są  bliskie zeru.

 

Szkoleniowiec gości nie czeka i po raz kolejny prosi o wstrzymanie gry. Po wznowieniu meczu Lechia dalej robi swoje i po znakomitej obronie naszego Cymermana, Janikowski kończy zabawę. Set wygrywamy 25:18.

 

 

Trzecia odsłona gry,  to set "bez historii". Lechia szybko obejmuje prowadzenie, po czym kontroluje przebieg gry. Najwyższa nasza przewaga w tej odsłonie wynosi siedem punktów (20:13). Swoją szansę dostają  rezerwowi. Ostatecznie zielono – czerwoni wygrywają 25:20, oraz cały mecz 3:0.

 

- Zadowoleni jesteśmy najbardziej z punktów. Udało się nie stracić seta a nasz przeciwnik sety "zgubił". Mamy fotel lidera i mam nadzieję, że długo z niego nie zejdziemy. Co do samego meczu mieliśmy lepsze i  gorsze chwile. nie mieliśmy dłuższego przestoju i cieszy nas wynik - mówi Bartłomiej Rebzda, trener asystent tomaszowskiej Lechii 

 

KS Lechia – MKS Kalisz 3:0 (25:22; 25:18; 25:20)

 

Skład wyjściowy: Wiktor Musiał, Michał Cymerman, Michał Mysera, Maciej Janikowski, Jakub Guz, Bartłomiej Neroj (k, Rafał Obermeler

 

Skład pełny: Neroj, Mysera, Janikowski, Cymerman (libero), Gruz, Pruski, Obermeler, Kucharski, Laskowski, Szewczyk (l), Mihała, Reszka, Kubryn, Pająk

 

Sztab: Tomasz Migała, Bartłomiej Rebzda, Andrzej Zając

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Przydomowe oczyszczalnie stały się w ostatnich latach prawdziwym hitem jeśli chodzi o domy jednorodzinne, ale nie tylko. Wielu właścicieli tego typu nieruchomości rozważa budowę takiej instalacji u siebie. Z jakim kosztem jest związana taka inwestycja, co warto wiedzieć na poszczególnych etapach jej realizacji i na jakie aspekty warto zwrócić szczególną uwagę? Wyjaśniamy! Własną oczyszczalnię ścieków można wybudować jeśli nie posiada się możliwości przyłączenia gospodarstwa domowego do zbiorczej sieci wodno-kanalizacyjnej. Jest to o wiele lepsza alternatywa niż tradycyjne szambo, którego posiadanie wiąże się ze sporymi kosztami eksploatacyjnymi. Przyjrzymy się więc bliżej temu, na czym polega model działania przydomowej oczyszczalni.Data dodania artykułu: 25.03.2025 11:24
Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Statystyczny Polak wytwarza średnio 376 kg odpadów komunalnych rocznie; najmniej mieszkaniec Podkarpacia (250 kg), a najwięcej mieszkaniec Opolszczyzny (480 kg) - wynika z opracowania Instytutu Ochrony Środowiska. Gminy miejskie wytwarzają najwięcej, a gminy wiejskie najmniej odpadów.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:51
Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie

Zmęczonych czuje się 70 proc. polskich rolników, a 62 proc. uważa, że są pozostawieni sami sobie - wynika z badania organizacji More in Common. Wskazano również, że 38 proc. rolników zadeklarowało, że ich gospodarstwa dotknęły susze, a 16 proc. powodzie.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:36
Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama