Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 stycznia 2025 05:21
Reklama
Reklama

Wycinankarz z Inowłodza

Aleksander Dutkiewicz – Urodzony i zamieszkały do dziś, w cudownej miejscowości na skraju Puszczy Spalskiej nad rzeką Pilicą – Inowłódz. W dawnych, średniowiecznych czasach była tu, w miejscu dzisiejszego Inowłodza, historyczna osada. Istniała już w X wieku o tej nazwie. Inowłódz jest wzmiankowany w dokumencie z 1145r, z którego wynika, że już wówczas istniał w tej miejscowości kościół św. Idziego (dzisiaj krajobrazowe logo nie tylko Inowłodza ale całego regionu) ufundowany przez króla Władysława Hermana w 1086 roku, gdzie Prawa Miejskie otrzymał w połowie XIV wieku od najznakomitszego króla Polski, Kazimierza Wielkiego. Wówczas to, wzniesiono również Zamek inowłodzki (dziś w jego ruinach miejsce kulturalnych spotkań inowłodzian i okolicznych mieszkańców), mający bronić północnej granicy Małopolski oraz strzec brodu na rzece Pilica. To do Inowłodza, na letnisko w latach międzywojennych i 40/50-tych minionego wieku, z pobliskiej Łodzi, przyjeżdżał nasz wielki poeta, Julian Tuwim.

Aleksander Dutkiewicz zajmuje się wycinanką ludową regionu rawskiego i opoczyńskiego od ponad 40 lat. W tym roku mija dokładnie 45 lat jego twórczej pracy. Wywodzi się z rodziny, która niezwykle starannie pielęgnowała polskie i regionalne tradycje ludowe, związane z obrzędową plastyką, haftem czy najbardziej ulubioną dziedziną sztuki przez artystę, wycinanką. W tej  arcytrudnej, wymagającej dużej cierpliwości dyscyplinie, wycinankarskie  umiejętności, mały Aleks nabył od swojej babci, Agaty Sobolewskiej – uznanej twórczyni ludowej w całym regionie rawskim, opoczyńskim czy w „starym” (przed gierkowskim, administracyjnym podziałem państwa) w woj. łódzkim.

 

Wycinać zaczął bardzo wcześnie, w dzieciństwie, a pierwszy, większy sukces odniósł mając zaledwie 14 lat. Było to szczególne wyróżnienie w konkursie pod tytułem „Wycinanka ludowa”, który zorganizowany był przez Muzeum Ziemi Rawskiej. Od tego czasu powiększał artystyczne kwalifikacje co zaowocowało uczestnictwem w wielu bardzo ważnych konkursach, wystawach tak lokalnych, powiatowych czy wojewódzkich. Kiedy turystycznej, wypoczynkowej miejscowości Spała (5 km od Inowłodza) przypadło organizowanie centralnych dożynek, Aleksander Dutkiewicz swoimi rękodziełami upiększał święto rolniczych zbiorów, wystawiając swoje prace.

 

Pan Aleksander tworzy przede wszystkim tradycyjne „rózgi” rawskie a także ażurowe kwadraty i koła, głównie w kolorach: czarnym, czerwonym, zielonym, fioletowym. W swoich zbiorach posiada ponad 700, niepowtarzalnych wycinanek. Od 2010 roku jest członkiem Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Jego prace znajdują się między innymi: w Muzeum Ziemi Rawskiej, Muzeum Częstochowskim, Muzeum Lubelskim, Muzeum w Piotrkowie Tryb., Muzeum w Tomaszowie Maz.

 

 

Ponadto aktywnie współpracuje z Łódzkim Domem Kultury. W 2014 roku został nagrodzony w Konkursie na Twórcę Jarmarku Jagiellońskiego. Oglądając jego prace, ich różnorodność, ich skalę trudności, nie sposób nie nazwać Aleksandra mistrzem w swojej zanikającej „wielce egzotycznej” profesji. Ja natomiast pozwoliłem sobie na więcej, nazywając Dutkiewicza arcymistrzem. Czy tymczasem nie przesadziłem? Myślę, że nie. Każdy kto miał okazję obejrzeć wystawy, ekspozycje jego rękodzieł, potwierdziłby moją opinię, tak określając Aleksandra z Inowłodza.

 

Na spotkaniu u Posła RP dużo i długo rozmawialiśmy z sobą, on opowiadał o swojej pracy, ja o zamiłowaniu do rock’n’rolla. Zaprzyjaźniliśmy się, przechodząc na „Ty”. Aleks docenia mój cykl muzycznych spotkań „Herosi Rock’n’Rolla”, w których często osobiście uczestniczy. Mogę wyznać, że obaj jesteśmy do siebie bardzo podobni poprzez amatorskie zamiłowanie do wykonywanej pracy. Kolokwialnie mówiąc jesteśmy „pozytywnie zakręceni”. A co najważniejsze, co utrwala naszą przyjaźń, obaj posiadamy jednakowe poglądy na współczesną politykę czy prawe spojrzenie na Polskę.

 

Dzisiaj niejednokrotnie zastanawiam się, jak taki mężczyzna jak Aleks, przy takiej różnorodności dla męskiego gatunku zainteresowań, męskich prac, rewolucji komputerowej, wybrał tak „niemęskie”, żmudne, manualne czynności. Bywa też, że często patrzę na Aleksa z politowaniem, współczuciem ale także z wielką zazdrością. Rodzinne kontynuowanie ludowych, polskich tradycji, zainteresowań, wymierającą  a jakże piękną sztuką, jest wielce szlachetnym, życiowym przedsięwzięcie, podstawą patriotyzmu, nie tylko regionalnego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ach !!! 09.08.2016 00:06
a i takie perełki to cud boży !!!!! ... Warto pokazywać takich Zwyczajnych - Nadzwyczajnych zwłaszcza w dzisiejszych sidłach papierowej epoki. . . w której takie wycinanki to coś wyjątkowego !!!!... i to coś bardzo , bardzo więcej niż z dermy stołek i bankowy image ...

Opinie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama