Zanim wybierzemy się za granicę warto zapoznać się z przepisami dotyczącymi ochrony zdrowia. Warto przede wszystkim mieć świadomość, że polskie obowiązkowe ubezpieczenia zdrowotne są honorowane w krajach UE i EFTA (Szwajcaria, Norwegia, Islandia oraz Liechtenstein). Ubezpieczenie to pozwala w stanach nagłych i podczas choroby skorzystać z opieki medycznej. Dokumentem potwierdzającym prawo do świadczeń jest Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Wydają ją oddziały Narodowego Funduszu Zdrowia.
NFZ ostrzega jednak, że EKUZ nie zapewnia zupełnie darmowej opieki medycznej. W każdym z krajów polscy obywatele muszą płacić za niektóre procedury medyczne. W niektórych z unijnych krajów zdarza się, że trzeba płacić nawet za każdy dzień pobytu w szpitalu. Aby ustrzec się przed takimi kosztami należy wykupić polisę turystyczną.
- Niestety karta EKUZ, którą otrzymałam w NFZ nie została uznana, kiedy przebywałam w Niemczech. Obciążono mnie kosztami medycznego, mimo że okazywałam kartę - mówi tomaszowianka Joanna Maliszewska, spędzająca wakacje w niemieckich Alpach a NFZ potwierdza, że potwierdza podobne przypadki także w Hiszpanii i Grecji. W tych popularnych wśród polskich turystów krajach występują problemy z dostępem do placówek publicznej opieki.
Mimo tych problemów w kartę EKUZ warto się zaopatrzyć. Otrzymają je wszystkie osoby objęte w Polsce obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym oraz członkowie rodziny zgłoszeni do ubezpieczenia.
Ważność karty EKUZ bywa różna. Przysługuje ona: emerytom (ważność do 5 lat), nieubezpieczonym kobietom w okresie połogu z miejscem zamieszkania na terytorium RP (ważność do 42 dni), osobom bezrobotnym zarejestrowanym w Urzędzie Pracy (ważności do 2 miesięcy), osobom posiadającym prawo do świadczeń opieki zdrowotnej na podstawie decyzji wójta (burmistrza, prezydenta) gminy właściwej ze względu na miejsce zamieszkania (ważność do 90 dni).
Jak skorzystać z karty? Zgłaszając się po pomoc medyczną należy ją pokazać lekarzowi lub administracji szpitala.
Warto jednak pamiętać, że w większości krajów (UE/EFTA) część kosztów zazwyczaj jest pokrywana przez pacjentów. Mają one charakter opłat bezpośrednich. Jest to tzw. współpłacenie pacjenta, które nie podlega finansowaniu przez NFZ. Dlatego przed urlopem warto sprawdzić, na jaki zakres bezpłatnej pomocy można liczyć w danym kraju.
Dla przykładu w Wielkiej Brytanii lub na Węgrzech zapłacimy jedynie za leczenie stomatologiczne. Natomiast w Austrii, Belgii, Niemczech, Szwecji oraz Szwajcarii uiścić trzeba będzie należność za pobyt w szpitalu. Ile kosztuje hospitalizacja? Dzień pobytu w niemieckim szpitalu kosztuje 10 euro, w Austrii 20 euro, a w Szwajcarii 92 franki.
W Chorwacji, chyba najpopularniejszym wśród Polaków kierunku wakacyjnych wojaży za wizytę u lekarza pierwszego kontaktu pacjent zapłaci 10 hrk (kuna chorwacka). Leczenie specjalistyczne i szpitalne - maksymalna kwota do zapłaty nie może przekroczyć 2000 hrk. Za wizytę u lekarza dentysty pacjent musi pokryć we własnym zakresie koszty w wysokości 10 hrk.
Porady lekarskie są płatne we Włoszech. U lekarza pierwszego kontaktu zapłacimy do 36,15 euro za wizytę. W zakresie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej pacjent jest zobowiązany do poniesienia częściowych kosztów leczenia. W ramach publicznego systemu leczenie szpitalne jest darmowe. Niektóre leki na receptę są sprzedawane za opłatą ryczałtową, za pozostałe trzeba zapłacić pełną cenę, 50 proc. ceny lub 0 proc. ceny. Lekarz specjalista przyjmuje tylko po skierowaniu od lekarza ogólnego. Wyjątkiem jest wizyta u pediatry.
W Portugalii za udzielone świadczenia zdrowotne pacjent musi pokryć we własnym zakresie opłatę w wysokości od 5 do 10 euro, w zależności od placówki. Dzieci i kobiety w ciąży są zwolnione z opłat. Leczenie szpitalne jest nieodpłatne, z wyjątkiem leczenia w stanach nagłych, kiedy to pacjent zobowiązany jest do uiszczenia opłaty w wysokości od 10,35 do 20,65 euro, w zależności od placówki. Niektóre leki są bezpłatne, za inne należy zapłacić 5, 31, 61 lub 85 proc. ceny.
Nieco inaczej jest w przypadku podróży do Francji. Tutaj pacjent pokrywa we własnym zakresie pełne koszty udzielonych mu świadczeń, a następnie może ubiegać się o zwrot ich części w lokalnej francuskiej kasie chorych. Koszty świadczeń medycznych są zwracane w wysokości ok. 70 proc. Warto pamiętać przy tym, że jeśli lekarz stosuje stawki wyższe, niż ustalone w cenniku kasy, różnicę opłaca pacjent.
W przypadku leczenia szpitalnego kasa chorych bezpośrednio opłaci koszty leczenia w wysokości 80 proc., bądź w niektórych przypadkach w 100 proc. Pacjent płaci szpitalowi pozostałe koszty. Jeżeli podczas pobytu w szpitalu zostały wykonane tzw. czynności rozszerzone trzeba zapłacić ryczałt w wysokości 18 euro. Koszty transportu sanitarnego na terytorium Francji zwracane są w 65 proc., dodatkowo pacjent każdorazowo zapłaci ryczałt w wysokości 2 euro.
NFZ ostrzega jednak, że w wielu europejskich kurortach turystycznych lekarze prowadzą jedynie prywatne praktyki i nie honorują kart EKUZ. Poza tym Fundusz nie refunduje kosztów transportu sanitarnego, pogrzebowego oraz akcji ratowniczych. Ważną informacją jest, że w wielu państwach (także członkowskich UE/EFTA), m.in. w Austrii, Francji, Republice Czeskiej, Republice Słowackiej, w pełni odpłatne jest ratownictwo górskie.
Napisz komentarz
Komentarze