Partyjniacki beton i totalna indolencja
A felieton będzie dotyczył... oświaty i dzisiejszej debaty rady miejskiej, która ostatecznie się nie odbyła. Miały być likwidowane dwa przedszkola i obecnie nikt nie wie, czy aby naprawdę będą. Był czas, były narzędzia, była możliwość rozmowy, prezentacji stanowisk i robienia burzy mózgów. A chyba tych ostatnich w niektórych głowach zabrakło. Były też jakieś rozmowy w czasie posiedzenia "resortowej" komisji oświaty. I powiem, że jeśli relacje z nich przekazano mi w sposób nie zniekształcony, to faktycznie skończyć się mogło nerwami. Prezydent Witko zazwyczaj spokojny tym razem nie wytrzymał i dał się ponieść emocjom. Niepotrzebnie. W mojej ocenie pion magistratu odpowiedzialny za oświatę wpuścił go w przysłowiowe maliny. Jak dla mnie, pora na zdecydowane decyzje personalne i chyba pożegnania. Niezależnie od osobistych sympatii, czy antypatii. Widać gołym okiem, że ten tramwaj dalej nie pojedzie
29.01.2021 01:15
8
17