Wędkarze zauważyli młodego mężczyznę, który na łowisko przyjechał rowerem. Był przekonany, że letnicy śpią. Obciął żyłkę i próbował ukraść dwie wędki o wartości 2000 złotych.
Kradzież udaremnił mu pokrzywdzony wraz z innymi wędkarzami, którzy ujęli złodzieja do czasu przyjazdu policji. 30 latek był pijany, badanie wykazało w jego organizmie 1,5 promila alkoholu.
Noc spędził w policyjnym areszcie. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolno
Napisz komentarz
Komentarze