Przedstawienie odbyło się w zrujnowanym, pofabrycznym budynku przy ul. Zgorzelickiej 27, na terenie byłego tomaszowskiego getta. Przy tej samej ulicy, pod numerem 14, mieszkał niegdyś autor autentycznych listów z "dzielnicy ludzi umarłych", Lutek, zamordowany w raz z rodziną w niemieckim obozie koncentracyjnym w Treblince.
Izrael Aljuche Orenbach pisywał podczas wojny do swojej ukochanej, Edith, opisując tragedię żydowskiej ludności Tomaszowa Mazowieckiego. Zachowane listy są obecnie przechowywane w Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie. Spektakl młodych tomaszowian powstał więc na kanwie prawdziwej historii.
Wczoraj wieczorem umarł Prezes. Odszedł najpracowitszy człowiek Tomaszowa. Ojciec miasta – jak Go nazywają. Od tygodnia miasto czekało ze strachem i niepokojem tej chwili i nikt nie mógł uwierzyć…
(list z 28 XII 1940, Prezes B. Szeps zmarł w wyniku pobicia przez gestapowców)
Trudną historię losów tomaszowskich Żydów z getta młodzi aktorzy z O.K. „Tkacz” opowiedzieli… bez słów. – Im mniej słów, tym więcej emocji – zapewnia reżyserka spektaklu, Karina Góra. – Dzieci podczas warsztatów były najpierw przygotowywane pod względem świadomości tematu, a później przenieśliśmy wszystko na ruch. Gesty są dla mnie językiem uniwersalnym.
Młodzi aktorzy brawurowo opowiedzieli ruchem tragiczną historię – zarówno losy młodych zakochanych, jak i Żydów z tomaszowskiego getta. Rozłąka głównych bohaterów została przedstawiona dzięki dwóm, równoległym planom. Największe wrażenie wywołał jednak bohater zbiorowy, prezentując wachlarz emocji towarzyszących więzionym w getcie – strach, ból i rozpacz, ale także nadzieję. Symboliczny moment odejścia Żydów pozostawił zgromadzoną widownię w zupełnej ciszy.
Przedstawienie przyciągnęło wielu gości – ci, dla których brakło miejsc, niezrażeni oglądali spektakl na stojąco. Szybko zaczęli do nich dołączać także siedzący, którzy chcieli znaleźć się bliżej sceny i uważniej obserwować młodych aktorów. Przedstawienie zakończyło się owacjami na stojąco.
Ja wszystko widzę. Czy Ci mam wszystko opowiedzieć? Po co? Żeby Ci jeszcze ciężej było, żeby Ci jeszcze smutniej?
(list z 23 VIII 1940)
Nad spektaklem pracowały trzy grupy warsztatowe: dramaturgiczna, aktorska oraz scenograficzno-kostiumowa, prowadzone przez Justynę Biernat, Karinę Górę oraz Małgorzatę Jochan. Zarówno warsztaty teatralne jak i finalny spektakl zostały zrealizowane w ramach projektu „Nie/Pamięć. Teatr w Tomaszowie Mazowieckim”, dofinansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Napisz komentarz
Komentarze