Była to tyczka zakończona zakrzywionym uchwytem do którego podłączony był przewód poprowadzony do gniazdka , z pominięciem układu pomiarowego.
Policjanci dokonali oględzin nielegalnego przyłącza prądu, rozpytali właściciela posesji- 66-letniego mieszkańca powiatu tomaszowskiego- który w trakcie interwencji był nietrzeźwy, miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Wartość strat jest w trakcie ustalania. Warto pamiętać, że nielegalny pobór energii elektrycznej może spowodować porażenia prądem elektrycznym, wzniecić pożar, a w połączeniu z instalacją gazową może doprowadzić do wybuchu gazu i zniszczenia mienia a nawet śmierci osób.
Kodeks karny za kradzież energii elektrycznej przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze