Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 16:51
Reklama
Reklama

Chodzi o jakość, czy jak zwykle o pieniądze

Z nowym rokiem szkolnym wejdą w życie bardzo poważne zmiany w szkolnictwie podstawnym na terenie miasta. Lokalna "reforma" szkolnictwa obejmie także podległe miastu przedszkola. Władze miasta twierdzą, że zmiany podyktowane są przede wszystkim potrzebą podniesienia poziomu jakości nauczania oraz, że mają także ułatwić zarządzania placówkami.

Dyrektorzy szkół i przedszkoli kiwają bezradnie głowami i jednym głosem twierdzą, że chodzi tylko o pieniądze a argumentacja magistratu jest śmieszna i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Podkreślają, że w Tomaszowie powstaną nie placówki szkolne, ale kombinaty edukacyjne, gdzie dochodzić będzie to całkowitego odpodmiotowienia ucznia i przedszkolaka.

 

Opinie pedagogów wydaje się potwierdzać poniżej prezentowana tabela, gdzie zobrazowano nowy schemat organizacyjny. Władze miasta zaznaczają przy tym, że nie likwidują żadnych jednostek oświatowych, natomiast łączą je w Zespoły Szkolno – Przedszkolne.  W sumie w tym roku utworzonych zostanie 5 zespołów szkolno-przedszkolnych i 1 zespół przedszkolny. Jeden zespół powstanie w 2016 roku. Przedszkole nr 10 zostanie przyłączone do Zespołu Szkół nr. 8.

 

- Przedszkola będą w tych samych miejscach co obecnie, tylko włączone zostaną w zespół. Ułatwi to zarządzanie, administrowanie i organizacje dodatkowych zajęć w placówkach. Ma też  podnieść poziom nauczania. Nowy system usprawni obsługę finansowo-księgową - tłumaczy Halina Szczucińska z-ca dyrektora wydziału Edukacji i Sportu. - Do tej pory mieliśmy 24 jednostki budżetowe, a po zmianach będziemy mieli 12. Czyli mamy 12 sprawozdań, a nie 24, co ułatwi pracę, ułatwi także zarządzenie personelem, a zwłaszcza jego mobilność.

 

Szczucińska dodaje, że w tomaszowskich przedszkolach w podstawie programowej jest język obcy. Zatrudnienie nauczyciela języka do przedszkola czasami graniczy z cudem, ze względu na to, że często jest to 2/25 etatu. W przypadku Zespołu, kiedy w szkole jest taki pedagog, bez problemu będzie mógł poprowadzić te zajęcia. Podobnie sprawa wyglądać ma z zajęciami logopedycznymi czy gimnastyką korekcyjną. Połączenie szkół z przedszkolami ma wzbogacić ofertę zajęć dodatkowych w przedszkolach poprzez organizowanie zajęć rytmicznych przez nauczycieli muzyki zatrudnionych w szkołach, podobnie będzie z zajęciami plastycznymi.

 

Dyrektorom przyszłych Zespołów Szkół można tylko współczuć. Niektóre z nich wchłoną aż dwa lub trzy przedszkola a liczba oddziałów, jakie obejmą dochodzi do 15. Najbardziej problematyczne będą szkoły numer 12 oraz 14. Szkoły numer 7 oraz 8 nawet po połączeniu nie przekroczą liczby 20 oddziałów.

 

Obecni dyrektorzy skarżą się, że są traktowani w mało poważny i co gorsza arogancki sposób. Na spotkaniu, jakie odbyło się w ubiegłym tygodniu nikt nie chciał słuchać ich argumentów.

 

- Nie wierzę w poprawę jakości nauczania w szkołach i przedszkolach - mówi nam dyrektorka jednego z przedszkoli. - Ktoś najwyraźniej szuka oszczędności nie tam, gdzie powinien.  

 

 

 

 

Przedszkole nr 5

4 oddz.

 

 

Szkoła Podstawowa nr 12

29 oddz.

Przedszkole nr 7

5 oddz.

43 oddz.

ZSP nr 2

 

 

Przedszkole nr 19

5 oddz.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przedszkole nr 14

6 oddz.

 

 

Szkoła Podstawowa nr 1

35 oddz.

Przedszkole nr 20

5 oddz.

46 oddz.

ZSP nr 4

 

 

 

 

 

 

Szkoła Podstawowa nr 8

13 oddz.

Przedszkole nr 8

4 oddz.

17 oddz.

ZSP nr 5

 

 

 

 

 

 

Zespół Szkół nr 8

20 oddz.

Przedszkole nr 10

3 oddz.

23 oddz.

 

 

 

 

 

 

 

Szkoła Podstawowa nr 7

12 oddz.

Przedszkole nr 9

2 oddz.

14 oddz.

ZSP nr 3

 

 

 

 

 

 

 

 

Przedszkole nr 2

4 oddz.

 

 

Szkoła Podstawowa nr 14

26 oddz.

Przedszkole nr 11

5 oddz.

35 oddz.

ZSP nr 6

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zespoły Przedszkolne

 

 

 

 

 

 

 

Przedszkole nr 3

5 oddz.

 

 

 

 

Przedszkole nr 12

6 oddz.

17 oddz.

 

 

 

Przedszkole nr 17

6 oddz.

 

 

 

 

 

Oczywiście pracownicy szkół i przedszkoli najbardziej obawiają się zwolnień. Tymczasem władze Tomaszowa Mazowieckiego zapewniają, że nie planują redukcji zatrudnienia a pracownicy przedszkoli i szkół, staną się automatycznie pracownikami zespołów. 

 

- W bieżącym roku chcemy dostosować czas pracy nauczycieli w przedszkolach, do potrzeb zadeklarowanych przez rodziców w deklaracjach składanych w trakcie rekrutacji - dodaje Szczucińska. - I tu może  pojawić się nadmiar nauczycieli w przedszkolach. Ale, Ci nauczyciele mają uprawnienia do pracy w klasach 1-3 szkoły podstawowej. Więc nauczyciele, którzy mają wykształcenie wyższe i Ci, którzy mają edukację przedszkolną i wczesnoszkolną zostaną przesunięci do nauki w tych klasach.

Dyrektor Szczucińska przypomina, że w tym roku w klasach trzecich tomasowskich szkół jest 25 oddziałów, a planowane jest utworzenie 45 oddziałów klas pierwszych, potrzebnych będzie więcej nauczycieli w szkołach podstawowych.

 

- Dzięki utworzonym zespołom, ich dyrektorzy bez problemu  poprzesuwają nauczycieli między placówkami - przekonuje. - Nie planujemy zwolnień, a jedynie przeorganizowanie placówek.

 

Jednak dyrektorzy Szkół i Przedszkoli otrzymają wypowiedzenia. Zostaną rozpisane konkursy na stanowiska dyrektorów powołanych Zespołów. Obecni dyrektorzy (Ci, którzy nie zdecydują się brać udziału w konkursach, lub ich nie wygrają) w szkołach pozostaną jako nauczyciele. 

 

Uchwały o  powołaniu nowych zespołów szkolno przedszkolnych trafią pod obrady Rady Miejskiej w kwietniu. Biorąc jednak pod uwagę jednopartyjność tego samorządowego organu, trudno spodziewać się by nie weszły one w życie.

 

Możliwość powołania zespołów stwarzają nowe przepisy o systemie oświaty pozwalające na dokonanie połączenia szkoły podstawowej z przedszkolami prowadzonymi przez ten sam organ prowadzący na obszarze objętym obwodem danej szkoły. Oznacza to, że nie może powstać jeden zespół obejmujący całe miasto. Utworzenie zespołu następuje w trybie art. 58 ustawy o systemie oświaty z tym, że akt założycielski wymaga zaopiniowania przez rady pedagogiczne.

 

 Dyrektorzy szkół i przedszkoli uważają jednak argumentację Urzędu Miasta za "mydlenie  oczu". Uważają, że zmiany zmierzają w kierunku likwidacji jednego z przedszkoli. Jest to z jednej strony efekt niżu demograficznego, emigracji ale również wprowadzenia do szkół sześciolatków. Duża grupa twierdzi również, że dużym błędem było stworzenie w ubiegłej kadencji Szkoły Podstawowej numer 8.  Twierdzą, że w Urzędzie nikt jeszcze nie wie, w jaki sposób Zespoły będą funkcjonować a oszczędności będą jedynie pozorne.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Karollo 17.04.2015 21:16
Każda nowa władza wnosi jakieś zmiany.Każda miotła wymiata stary kurz ale to co dzieje się w naszym mieście jest zwyczajnie niepojęte. Czuję się jak w jakimś eksperymencie socjologicznym!!!Martwią mnie te wszystkie zmiany bo nikt ze stołków nie zapytał się społeczeństwa czego oczekuje, czego potrzebuje i w jaki sposób pomóc by lepiej się żyło. Nie ma żadnego dialogu między urzędnikami a mieszkańcami. Te zmiany w szkolnictwie wiążą się z niezrozumieniem przeczytanych kruczków prawnych (ale nie każdy musi rozumieć). Jednak nie po to wybieramy "mądrych" ludzi reprezentantów społeczeństwa w którym żyjemy żeby patrzeć na te głupoty, które dzieją się na naszych oczach, dotykając nie tylko dorosłych ale i dzieci - "przyszłość narodu". Szkoda też ludzi mądrych i znających się na swojej pracy, wykształconych, kompetentnych którzy zostali przesunięci, upokorzeni albo w ogóle wymienieni na inny model - bo nie są z "tej" partii czy mają innych znajomych. Nasze miasto w tej chwili opanowują "znajomi króliczka" a inni mają być cicho. CIEKAWE JAK DŁUGO TO WSZYSTKO BĘDZIE TRWAŁO???I CO JESZCZE "NOWA WŁADZA" BEZDYSKUSYJNIE WPROWADZI???

RODZIC 14.04.2015 22:48
Moje dziecko nie zostało przyjęte do Przedszkola nr 8 ( deklarowałem na 8 godzin, oboje z żoną pracujemy, dziecko ma 3 lata) niestety za mało zdobyłem ,, punktów,, mogłem zaznaczyć że jestem np samotnym ojcem czy matką ( i tak nikt tego nie sprawdza) i od razy miałbym 50 punktów i dziecko by się dostało ale cóż,, będę mądrzejszy,, w przyszłym roku...Na liście wywieszonej w placówce nieprzyjętych dzieci policzyłem jeszcze 40 takich odrzuconych maluchów...! A więc spokojnie mogłaby tam powstać jeszcze 1 - 2 grupy dzieci!!!! Może ktoś z Urzędu mi wytłumaczy dlaczego nie można utworzyć tam jeszcze jednej nowej grupy? Sala jest tam jeszcze jedna pusta, gotowa do zagospodarowania, wielka, sam widziałem...Uzyskałem informacje że chęci dyrekcji są , pracownicy czekają...ale Urząd nie wyraża zgody! Jak to???? Tyle dzieci odrzuconych! Co my rodzice mamy z tymi dziećmi zrobić?! My chcemy aby nasze dzieci mogły ,, chodzić,, do państwowych przedszkoli ! Potrzebujemy zostawić dziecko od godz 6.30 do 15-16 !

belfer2 13.04.2015 21:41
Panie Sławomirze Broniarz, czemu PAN NIE INTERWENIUJE, czy pan nie widzi co się dzieje z tomaszowską oświata za czasów mało światłego wodza?

tomaszowianim 13.04.2015 21:17
i jeszcze jedno, w jakiej pracy kobieta może iść na urlop macierzyński na trzy lata tak jak córka p. Szczucińskiej po 3 miesiącach wracają do pracy żeby ich nie wyrzucili a tutaji mamusia wszystko załatwi że można wstyd wstyd wstyd!!!

tomaszowianin 13.04.2015 20:00
w 100% się zgadzam dlaczego inni mają gówniane umowy a nauczyciel jak raz dostanie umowę na czas nieokreślony to później ma wszystko w du..e i jest nie do ruszenia bo muszą mu zagwarantować pracę. A najgorsze jest że co drugi nauczyciel to synuś, córeczka radnych i jak nasze dzieci mają się czegoś nauczyć od takich ludzi którzy nic sami nie osiągnęli. A p. Szczucińska to chyba sama nie pamięta jak była nauczycielką choć to za mocne słowa jak przychodziła do tego dużego budynku co było dużo uczniów i nie wiedziała po co tam jest, więc idealnie nadaje się do oświaty!!!

Jadwiga Brajer - Przedszkole Nr 19 10.04.2015 10:20
Wg.wyjaśnień tworzenie zespołów podyktowane jest względami organizacyjnymi i podniesieniem poziomu nauczania.Szk.Podst. Nr 12 liczy 644 uczniów, przedszkola : 5,7,19 - 350 dzieci - prawdziwy kombinat. W br.szkolnym przedszkole było kontrolowane przez Kuratorium Oświaty - ewaluacja zewnętrzna i jak większość przedszkoli w naszym mieście otrzymało wysoką ocenę B.Czy to nie świadczy, że kadra pedagogiczna dba o jakość pracy z dziećmi ? Czy po wcieleniu w strukturę szkoły będzie jeszcze lepiej ? Nikt! i to jest najsmutniejsze nie liczy się z dobrem dzieci . oby nie było tak jak z gimnazjami .

to ja 07.04.2015 20:29
ej przecież to nie chodzi o nauczycieli czy dzieci to chodzi o zapewnienie stołków znajomym rządzących przecież zanim sprawa wyszła na jaw mówiło się że dany dyrektor w tej szkole już nie będzie dyrektorował

Belfer 07.04.2015 16:27
W Tomaszowie jest już jeden Zespół Szkolno-Przedszkolny i Wydział Edukacji dobrze wie jakie oszczędności na połączeniu placówek zrobiono. Szczególnie na tych etatach dozorców pilnujących do tej pory pałacyku po Przedszkolu Nr 16 ul. Konstytucji 3 Maj 36. Dyrektora przedszkola w zespole nie ma, ale jest wicedyrektor z tym samym wynagrodzeniem co miał dyrektor, na księgowość wydaje się tyle samo bo środki z przedszkola dołożono księgowej w szkole, ilości personelu po połączeniu nie zmniejszono. Kuchnię trzeba było dostosować za około 200 tysięcy zł. Jakie środki finansowe więc zaoszczędzono? Można by było to uczciwie ludziom pokazać a nie głosić iluzje. Przy tworzeniu zespołów trzeba dobrze przeanalizować temat a nie rzucać pomysłami na oślep bo Pani z Wydziału musi pokazać się nowej szefowej. Od kilku lat trwa moda na " czopki". Powagi i mądrości życzę!!!

nauczycielka 04.04.2015 18:24
Brawo Marcinie! Jaki pan, taki kram! jako nauczyciel pracowałeś miernie, to i tomaszowskie szkolnictwo sprowadzisz do tego poziomu. skoro zamiast 24 sprawozdań będzie o połowę mniej to moze urzedników wydziału edukacji zmniejszyć o połowę, bo nie potrzeba tylu osób do czytania sprawozdań. I oszczędności gotowe! rodzicom narzekajacym na brak zajęć pozalekcyjnych i kółek: to właśnie w wyniku oszczedności urzedu miasta nie ma takich zajęć w szkołach. To są dopiero oszczędności!

basia 02.04.2015 13:06
to nauczycieli czekają ciekawe czasy niepewności czy poprawi to jakość nauczania?bardzo wątpie

Rodzic 02.04.2015 14:36
Teraz to do czerwca nie będą mieli ani czasu ani chęci do pracy.

Rodzic ucznia 02.04.2015 12:58
Obecnie to przedszkola państwowe i szkoły to miejsca pracy dla nauczycieli. Dzieci nie są tu najważniejsze, nie są nawet ważne. No może tylko wtedy gdy idzie ich za mało do klas pierwszych i nie da się tworzyć klas, a panie nie mają pracy. W szkołach likwiduje się informatykę, angielskiego jest mało. Uważam, że jest tylko dla odhaczenia, że jest. Rodzice prowadzają dodatkowo na zajęcia. Nie ma kółek zainteresowań, a jak są to przez pierwsze dwa mies. Ja spytam tylko kto to kontroluje? Z za biurka nie da się. Szkoła z którą ja mam do czynienia ze względu na moje dziecko jest po prostu przeżytkiem. Niereformowalna. Nie ma kadry zarządzającej, nic się w niej nie dzieje. Świetlica, to zwykła przechowalnia. Dzieci są tylko dla pracy nauczycieli.

brytan 02.04.2015 07:31
Należy poprawnie pisać akronimy nowych zespołów ZS-P, chociaż i tak będzie się to mieszało z Zespołami Szkół Ponadgimnazialnych. Można też zmienić nazwę np. na Podstawowy Zespół Przyjaciół Rządzących (PZPR). PS Następna władza (lub ta gdy jej się coś odwidzi) będzie mogła zlikwidować związki (lub ich część) i karuzela będzie się wesoło kręciła nadal.

ultras 02.04.2015 00:07
Zawsze myślałem, że im mniejsza placówka tym łatwiej nią kierować. Ale chyba nie. A co do niżu demograficznego. Powszechnie przedstawia się go jako przekleństwo i najczęściej zestawia się to z systemem ubezpieczeń, któremu i tak nic nie pomoże. Tymczasem ja uważam, że to "błogosławieństwo&quot ; w każdym wymiarze życia społecznego. W systemie szkolnictwa to JEDYNA okazja by podnieść poziom nauczania. Nie żadne nowe metody (zresztą w szkołach żaden nauczyciel nie stosuje żadnej metody nauczania , tylko techniki nauczania), nie sprzęt lecz liczebność klas. Zrobić grupy przedszkolne i klasy po 15 lub 16 osób i o razu wzrośnie poziom nauczania. A za 10 lat okaże się, że przodujemy w większości statystyk, z innowacyjnością na czele. W ostatnich słowach dodam, że celem łączenia szkół jest powołanie nowych, znajomych dErektorów.

Normalny Maciek 01.04.2015 23:40
Jak ten niż zrobi SRU (jak w kabarecie TEY) to się nie pozbieramy! W Tomaszowie juz gumek nie beda sprzedawali, bedzie trzeba przemycac z Chin, bo tam przyrost naturalny wiekszy. A jak z globalnym ociepleniem sobie poradzimy? A jeżeli chodzi o to patrzenie przez okna to są w wydziale edukacji ludzie którzy nie wytrzymaliby w grupie 3 latków dwóch godzin, więc co mogą wiedzieć o pracy przedszkola? Stwierdzenie "zróbmy coś a może się uda" nie przemawia do mnie, szczegolnie jezeli chodzi o dzieci :) Dlaczego nie można zrobić najpierw jednego takiego zespołu, sprawdzić czy to się opłaca i czy można dobrze nim zarządzać? Nie róbmy wszystkiego na hura!

ORI 01.04.2015 23:18
Jaki niż demograficzny?! Ciągle o tym straszą a dzieci co roku jednak są a rodzice potrzebują aby przedszkola przyjmowały dzieci! Przyjmijcie wszystkie dzieci i dajcie ludziom normalnie pracować! Przedszkola to nie wielkie korporacje w których jest ,, wyścig szczurów,, bo taki jest rynek pracy! Śmieszne! Niszczyć i ograniczać dostęp do czegoś co jest tak potrzebne....

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama