Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 20:25
Reklama
Reklama

Czarna niedziela piłkarzy Lechii

W miniony weekend odbyła się 20 kolejka piłkarskiej trzeciej ligi. W niedzielę na obiekcie przy ulicy Nowowiejskiej drużyna Lechii podejmowała klub Polonii Warszawa.

Zespół ze stolicy rundę wiosenną rozpoczął od porażki z Wartą Sieradz 0:1. Tydzień później zawodnicy czarnych koszul odpoczywali, gdyż mecz z wycofanym w przerwie zimowej GKP Targówek Łódzki Związek Piłki Nożnej zweryfikował jako walkower 3:0.

 

Polonia to zespół w tym sezonie nieobliczalny. Podobnie jak Lechiści, stołeczni gracze potrafią walczyć z teoretycznie silniejszymi ekipami, by kolejno stracić punkty z tym rzekomo słabszymi.

 

W wyjściowym składzie mała niespodzianka. Pierwszy raz w tym sezonie nie zobaczyliśmy Mireckiego. Bramkostrzelny napastnik Lechii, tym razem usiadł na ławce rezerwowych.

 

Już przed pierwszym gwizdkiem wiadomo było że dzisiejszy pojedynek nie będzie łatwym spotkaniem dla zielono – czerwonych. Nasze przypuszczenia potwierdziły się już w trzeciej minucie. Groźna akcja gości skrzydłem zakończyła się posłaniem piłki wzdłuż pola karnego. Na nasze szczęście żaden z graczy przyjezdnych nie zamknął akcji.

 

Mnóstwo walki, problemy z przełamaniem defensywy rywala. Gospodarze kilkakrotnie zdołali podejść w obręb pola karnego, jednak na sytuacje czysto bramkowe to się nie przełożyło. Rośli obrońcy Polonii grali twardo, na co nie mogli znaleźć recepty piłkarze z Nowowiejskiej. Nie pomogły nawet sytuacje ze stałych fragmentów gry. Obrona Polonii perfekcyjna.

 

W 30 minucie swojego szczęścia uderzeniem z około 16 – 18 metra próbował Szymczak, ale Przemysław Kazimierczak nie dał się zaskoczyć.

 

Kilkadziesiąt sekund później Poloniści przeprowadzili ofensywę skrzydłem. Wysokie podanie ląduje na głowie… Milczarka, który nie porozumiał się z wychodzącym do piłki Holewińskim i byliśmy świadkami bramki samobójczej.

 

Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Lechia po przeciętnym meczu w ofensywie i nienajgorszym w defensywie (jeden bardzo poważny błąd) przegrywała z byłym Mistrzem Polski.

 

Trener Dariusz Rogulski nie kalkulował. W 46 minucie murawę opuścił pechowy Milczarek. W jego miejsce pojawił się Mirecki. Marcin aktywny od początku starał się momentami wziąć ciężar gry na siebie, jednak na dobrze grającą Polonię to nie wystarczyło.

 

Piłkarze z Warszawy co prawda pozwolili naszym graczom na atak pozycyjny, ale sami znakomicie odpowiadali szybką kontrą. Jedna z takich ofensyw zakończyła się nawet bramką, ale arbiter odgwizdał pozycję spaloną piłkarza przyjezdnych.

 

Lechiści nie prezentowali się dzisiaj najlepiej. Sporo niedokładności, schematyczna gra na połowie rywala. Zielono – czerwony nie przypominali niczym zespołu, który osiem dni wcześniej zaprezentował nam ładną ofensywną piłkę w Sieradzu,

 

W 80 minucie byliśmy świadkami kolejnego kontrataku. Długa piłka w obręb pola karnego Lechii do  17 – letniego Przemysława Płachety kończy się wyjściem  „jeden na jednego” z Andrzejem Dolotem. Młodziutki piłkarz nie przestraszył się naszego rosłego i zazwyczaj twardo grającego obrońcy, wygrał pojedynek i umieścił piłkę w siatce obok bezradnego Holewińskiego.

 

W tym momencie teoretycznie mecz dobiegł końca. Praktycznie odbyło się jeszcze dziesięć minut regulaminowego czasu gry plus to co doliczył arbiter. Lechia jednak nie odpowiedziała niczym ciekawym i tym samym przegrała dziewiąty mecz w sezonie 2014/2015, fundując jednocześnie swoim kibicom tydzień przed Wielkanocnymi Świętami, bardzo zimny  śmigus dyngus.

 

Lechia po 20 grach ligowych zajmuje obecnie znajduje się w strefie spadkowej. Nasza obecna lokata to 15 miejsce w lidze. Kolejna seria gier odbędzie się w środę. Drużyna zielono – czerwonych swojego pojedynku z GKP Targówek jednak nie rozegra.

 

Na kolejne emocję z piłkarską trzecią ligą poczekamy do 4 kwietnia. W Wielką Sobotę podopieczni Dariusza Rogulskiego zmierzą się w Nowy Dworze Mazowieckim z dziewiątym w tabeli Świtem. Informacje dotyczące wyjazdu kibiców na mecz znajdziecię TUTAJ.

 

 

 

 

 

tabele: 90minut.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

trol 02.04.2015 10:24
ale się ubawiłem dziś tym komentarzem .... 20 osobowa grupa wypuszcza się... prawie jak partyzantka, jacy oni odważni...szacun. Piłka nożna dla kibiców nie bandytów

maksiu 01.04.2015 03:03
No to jest się czym chwalić. Goście z FC przyszli na mecz czy oklepać przeciwników bo nie rozumiem.

Faktycznie 01.04.2015 08:10
nie ma się czym chwalić, ale nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka.

gosciu 31.03.2015 17:03
W niedzielę w Tomaszowa Mazowieckim odbyło się spotkanie na szczeblu III ligi łódzko-mazowieckiej pomiędzy tamtejszą Lechią a Polonią Warszawa. Meczowi towarzyszyły akcenty kibicowskie, poniżej prezentujemy relację widzewiaków z FC TM. W dniu dzisiejszym stołeczna Polonia przyjechała do Tomaszowa Mazowieckiego na swój wyjazdowy mecz z lokalną Lechią. 14 osób zasiadło w klatce, natomiast około 15 panoszyło się po sektorach gospodarzy. Widzewiacy reprezentujący FC TM podbili do Polonii, żeby Ci w dowolnej ilości urwali się, żeby doprowadzić do konfrontacji. Mieliby się zmierzyć tylko z przedstawicielami miasta, do którego przyjechali. Nie chcieli podjąć tematu umawiania się. Następnie 20-osobowa grupa sportowa Widzewiaków wypuszcza się po meczu za Polonistami, którzy siedzieli na sektorach Lechii. Niestety pomimo długiej pogoni po trasie udało im się uciec. Uformowali następnie komitet oczekujący gości z klatki, tamci jednak jechali z obstawą policji, przynajmniej do Mszczonowa i nie wyrażali ochoty opuszczenia swojej policyjnej obstawy. To już druga sytuacja, gdzie FC TM dąży do spotkania z gośćmi, którzy odwiedzają ich miasto. Wcześniej był to Radomiak, tyle że wtedy nie udało się dogadać obu stronom jak spotkanie miałoby wyglądać.

Roberts 30.03.2015 12:55
Dzis ma odbyć się merytoryczna dyskusja z udziałem członków zarządu i kadry szkoleniowej na której maja być omówione wszystkie trudne sprawy z ostatnich dni maja też zapaśc wiążące decyzje dotyczące szybkiego wyjścia z kryzysu, oraz odzyskania własciwego rytmu gry przez druzynę, informacje takie przekazała osoba ze ścisłego kierownictwa klubu.

30.03.2015 09:09
a może ci GALACTICOS za mało zarabiają ?????

Roberts 30.03.2015 08:25
Zawodnicy Lechii potrzebują psychologa, kompletnie nie potrafia grać na własnym boisku, problem ewidentnie tkwi w głowach piłkarzy, włodarze klubu powinni pomyśleć co zrobić aby dotrzec do psychiki zawodników i przede wszystkim nauczyć odporności mentalnej....

rks 30.03.2015 08:22
Brawo Panie Juda rozwaliłeś zespół, jego morale Jak Pan masz honor to dymisja Drużyna to nie komisja alkoholowa tutaj trzeba być odpowiedzialnym

kibol 30.03.2015 23:06
Nie można obarczyć winą jednego człowieka,jest jeszcze trener żeby to przypilnować,bo to też jego praca,ale na jego bym nie liczył. Tak przypilnował swoją licencje że pierwszy mecz prowadził bez licencji,a na drugi mecz w Sieradzu na ławce zasiadł trener Maic.To się pożnie dziwimy ze jest jak jest i cała wina rzućmy na kierownika a reszta spraw zamiatać pod dywan.A co z grą?Mamy to co połowa klubów w Polsce by chciało mieć SPONSORA i cieszmy się ze chce dawać swoja kasa i ze możemy co drugi weekend,jako kibice,uczestniczyć w 3 ligowych rozgrywkach.

źdźś 30.03.2015 08:00
-To przecież było do przewidzenia - brawo panowie piłkarze - wielkie gratulacje , oby tak dalej .a 4 liga jest już tuż tuż A w nagrodę za TAK WIELKIE osiągnięcia pan Witko wasz prezydent wybuduje wam piękny stadionik bo to wam obiecał i komuś jeszcze i słowa dotrzyma . Tak trzymać !

tm 30.03.2015 06:40
BRAWO...

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama