Na linii Opoczno – Tomaszów mimo 8 par pociągów nie będzie żadnego w szczycie! Od strony Opoczna i Tomaszowa brak dojazdu na 8 do Koluszek (przerwa od 6:36 do 9:13), ale będą 2 pociągi w odstępie 20 minut po południu – 17:00 i 17:23. Zresztą szczyt na linii w obu kierunkach jest w godz. 18-20, wtedy pociągi kursują co 1,5 godziny. W ciągu dnia średnio co 3 godziny.
Innym kuriozum pociąg do Drzewicy o 21:40, czyli wtedy kiedy ludzie zazwyczaj układają się do snu. Za to nie ma pociągu szkolnego (po 14-tej).
Podobne problemy mają też inne miasta. Jednym z nich jest Kutno, gdzie nadal będzie kursował pociąg (- z Kutna o 20:38) zlikwidowany w okresie 2006-2011 z powodu niezwykle niskiej frekwencji. W 2014 r. pociąg miał raz 1 pasażera w dzień roboczy.
To samo można powiedzieć o pociągu z Łowicza o 21:45. Przewoźnik zlikwidował równolegle na obu liniach pociągi z największą liczba pasażerów: szkolne – na 8-mą do Łowicza i Kutna, oraz po 14-tej z Łowicza i 15-tej z Kutna. Są za to tzw. muchowozy o 3:47, 19:05, 20:48 z Kutna (nowe pociągi od 2012 r.), a z powrotem z Łowicza o 4:55 i 21:45.
Władze Tomaszowa Mazowieckiego wielkrotnie uczestniczyły w konsultacjach rozkładów jazdy pociągów. W czasie ich trwania zgłoszono szereg uwag, które niestety tylko częściowo zostały uwzględnione przez przewoźników.
- Byliśmy nawet miło zaskoczeni stanowiskiem Polskich Kolei Regionalnych - wyjaśnia pełnomocnik prezydenta miasta ds. komunikacji społecznej, Jakub Pietkiewicz. - Dyrekcja PKL obiecała uwzględnić zgłaszane przez nas postulaty. W grudniu zwiększono liczbę pociągów zarówno w stronę Opoczna, jak i Koluszek. To jednak nie był koniec naszych starań. niejednokrtonie występowaliśmy do łódzkiego urzędu marszałkowskiego w tej sprawie.
Jedno z pism, skierowanych do Marszałka województwa łódzkiego, które wysłano w marcu tego roku, dotyczy dostosowania godzin odjazdów pociągów z Tomaszowa Mazowieckiego do potrzeb osób pracujących i studiujących w Łodzi. Prezydent wskazuje w nim, że pierwszy pociąg odjeżdżający z naszego miasta, dojeżdża do stolicy województwa dopiero na godzinę 10:30.
Odpowiedzi, jaką otrzymały władze miasta, nikt się nie spodziewał. Witold Stępień informuje w niej, że tomaszowianie dojazd do Łodzi w wymaganych godzinach mają zapewniony poprzez pociągi, które odjeżdżają z Koluszek i nic nie stoi na przeszkodzie, by podróżowali do pracy z przesiadką.
Napisz komentarz
Komentarze