Jak dowiadujemy się z informacji przekazanej radnym na ubiegłotygodniowej sesji, komunalny charakter spółek pociąga za sobą konieczność pogodzenia zasad ich funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej z jednoczesnym wypełnianiem roli dostawcy podstawowych usług i dóbr zapewniających wywiązanie się gminy z obowiązku zaspokojenia lokalnych potrzeb w zakresie szeroko rozumianej infrastruktury komunalnej.
Niestety sformułowanie takie nie jest do końca uzasadnione. Wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z prawdziwie wolnym rynkiem, spółki o charakterze publicznym nie wytrzymują najczęściej konkurencji podmiotów prywatnych. Przyczyną jest głównie ich mała elastyczność ale i sposób zarządzania, generujący nadmierne koszty stałe. Najlepszym tego przykładem jest sprzedany kilka lat temu Zakład Budowy i Eksploatacji Dróg i Mostów (ZBiEDiM).
Spółki komunalne upadają też z innych powodów. Zdarza się, że to co wydawałoby się dochodowe, nagle zaczyna przynosić straty, skutkujące ogłoszeniem upadłości. Taki był los Zakładu Zagospodarowania Odpadów, spółki w której również miasto miało 51 procent udziałów ale było całkiem pozbawione nad nią kontroli.
Pozostałe spółki pozbawione są całkowicie konkurencji. Trudno więc powiedzieć, by funkcjonowały jako podmioty rynkowe. Co prawda podmioty te w swojej bieżącej działalności gospodarczej muszą stosować rachunek ekonomiczny, dbać o wzrost efektywności działania i zapewniać racjonalne wykorzystanie powierzonego im majątku gminy. Cóż to jednak za reżim, jeśli w każdej chwili można wystąpić do miasta o dotację, dopłatę do wozokilometra albo o zmianę cen wody bądź ścieków.
Mówienie więc o zysku jest w wypadku komunalnych spółek stwierdzeniem mocno na wyrost. Wyjątkiem może być Zakład Gospodarki Ciepłowniczej, w którym udziały ma prywatny przedsiębiorca, będący najprawdopodobniej zainteresowany maksymalizacją dochodów ale realizowaną również poprzez dostawy opału, w czym się od wielu lat specjalizuje.
Na tę prawidłowość wskazują także władze Tomaszowa Mazowieckiego w swojej rocznej informacji skierowanej do radnych - Jako spółki użyteczności publicznej, nie są nastawione na maksymalizację zysku i osiągnięcie wysokiej stopy zwrotu z kapitału, muszą natomiast zapewnić w sposób ciągły i powszechny zaspokojenie zbiorowych potrzeb mieszkańców gminy.
Wśród spółek komunalnych poza MZK znajdują się także: Zakład Gospodarki Wodno-Kanalizacyjnej (ZGWiK), który zaopatruje mieszkańców w wodę oraz odprowadza z ich domostw ścieki; Tomaszowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego (TTBS), powołane do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych mieszkańców a także wykonuje w formie zleconej większość zadań własnych gminy wynikających z ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie ustawy kodeks cywilny oraz zadania związane z realizacją ustawy o własności lokali oraz zarządza mieszkaniowym zasobem miasta; Zakład Gospodarki Ciepłowniczej (ZGC) dostarcza energię cieplną.
W trzech miejskich spółkach (z wyłączeniem MZK) wartość nominalna udziałów Miasta Tomaszów Mazowiecki na dzień 31 grudnia 2013 r. uległa zmianie w stosunku do stanu na koniec roku 2012 i wynosiła łącznie 87 207 160,00 zł (na koniec roku 2012 – 81 752 160,00 zł). Suma bilansowa tych spółek na koniec roku 2013 zamykała się wartością 148 029 154,00 zł (132 570 658,60 zł na koniec 2012 r.), w tym rzeczowe aktywa trwałe stanowiły wielkość 121 951 329,90 zł (na koniec grudnia 2012 r. 104 168 381,30 zł). Wszystkie trzy spółki zanotowały dodatnie wyniki finansowe i osiągnęły łącznie za cały rok 2013 zysk netto w wysokości 2 900 664,60 zł.
W trzech spółkach zatrudnienie wg stanu na dzień 31 grudnia 2013 r. wyniosło ogółem 262 osoby (na koniec grudnia 2012 r. 257 osób).
Czwarty z podmiotów rozpoczął działalność od 01 stycznia 2014 r.. Realizuje zadania przewozowe w zakresie publicznego transportu zbiorowego na terenie miasta i na obszarze gmin sąsiednich.
Bez wątpienia największym majątkiem dysponuje Zakład Gospodarki Wodno-Kanalizacyjnej w Tomaszowie Mazowieckim Spółka z o.o. Suma bilansowa Spółki na dzień 31 grudnia 2013 r. wyniosła 79 585 859,77 zł i zwiększyła się w stosunku do stanu na koniec 2012 roku o kwotę 11 906 326,53 zł. Wzrost ten po stronie aktywów wiązał się z zwiększeniem aktywów trwałych o kwotę 15 512 399,32 zł oraz spadkiem wartości aktywów obrotowych o kwotę 3 606 072,79 zł.
Ta wartość w kolejnych latach wzrośnie o około 200 milionów złotych w związku z prowadzoną aktualnie inwestycją, polegająca na modernizacji sieci oraz oczyszczalni ścieków na ulicy Henrykowskiej. Z powyższych danych można wywnioskować, że stawka amortyzacyjna wynosi w spółce 5 procent. Łatwo więc policzyć, że przybliżona amortyzacja od 2015 roku będzie wynosiła 14 milionów złotych rocznie. Obciąży ona stronę kosztową działalności spółki.
Tymczasem według rachunku zysków i strat sporządzonym w wariancie kalkulacyjnym, Spółka uzyskała w 2013 r. przychody ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów w kwocie 24 581 926,60 zł. W tym samym czasie poniosła koszty w kwocie 23 305 253,58 zł. Mamy więc 1 milion 200 złotych zysku.
W ogólnej kwocie wynagrodzeń w 2013 r. w wysokości 7 262 913,11 zł koszt wynagrodzeń osobowych zamknął się kwotą 7 148 354,23 zł (w tym wynagrodzenia dla trzech członków Zarządu to kwota 495 685,91 zł), natomiast koszt wynagrodzeń bezosobowych wyniósł 114 558,88 zł (w tym wynagrodzenia dla trzech członków Rady Nadzorczej łącznie stanowiły kwotę 97 658,88 zł).
Zestawienie wyników finansowych oraz kosztów pokazuje nam, że po uwzględnieniu amortyzacji nowej inwestycji, firma będzie musiała gdzieś znaleźć kilkanaście milionów złotych, by pokryć wirtualne straty w ujęciu księgowym. Część tej sumy wpłynie zapewne od nowych użytkowników sieci. Jest jednak mało prawdopodobnym (porównując obecne przychody) by udało się zwiększyć poziom przychodów aż o 65 procent.
W roku 2013 organem kierującym Spółką był Zarząd w niezmienionym składzie:
1. Andrzej Barański - Prezes Zarządu
2. Ryszard Grudziński - Zastępca Prezesa Zarządu
3. Waldemar Dębowski - Zastępca Prezesa Zarządu.
Organem nadzorczym Spółki w tym samym okresie była Rada Nadzorcza, której skład nie uległ zmianie i przedstawiał się. następująco:
1. Marianna Stelmaszczyk - Przewodnicząca
2. Klaudiusz Wilmański - Zastępca Przewodniczącego
3. Dariusz Kowalczyk - Członek
Będziemy mieli więc do czynienia ze specyficzną sytuacją, kiedy spółka będzie miała pieniądze na koncie a w księgach rachunkowych będzie wykazywała dosyć wysoką stratę. Najłatwiejszy sposób jej pokrycia, to podniesienie cen za świadczone usługi. Zwracaliśmy uwagę na ten mechanizm na łamach portalu już wielokrotnie. Niestety żaden z radnych nie zainteresował się dosyć poważnym dla mieszkańców problemem, wiążącym się z poważnym wzrostem kosztów utrzymania.
Dodatkowo problemem może też być planowe zakończenie rozpoczętej inwestycji. Zgodnie z harmonogramem wynikającym z umowy o udzielenie dotacji prace powinny zostać zakończone najpóźniej do końca czerwca przyszłego roku. Póki co jednak nawet nie ruszyly one przy największej części, obejmującej kompleksową modernizację oczyszczalni ścieków. Być może sytuacja się zmieniła ale jeszcze 3-4 tygodnie temu spółka nie posiadała nawet pozwolenia na budowę obiektu a jego uzyskanie wiąże się z długotrwałą procedurą i wieloma uzgodnieniami. Ponadto jednak z firm, wyłonionych w przetargu oglosiła niedawno upadłość i jej część zadania będzie musiał przejąć inny podmiot. Zanim to jednak uczyni, konieczne jest zinwentaryzowanie prac dotychczas wykonanych.
Napisz komentarz
Komentarze