Wczoraj jeden z moich znajomych zadzwonił do mnie i poprosił abym zjawił się na postoju taksówek przy ulicy Bartosza Głowackiego. Chciał mi przekazać informację na temat pomysłu wydziału komunikacji miejskiej.
Na początku kazał mi się rozejrzeć i niczego szczególnego nie zauważyłem, ale po chwili rzucił mi się w oczy przystanek, który stał na wprost skrzyżowania ulic Bartosza Głowackiego z Niską.
Szczerze rozbawiła mnie ta sytuacja, ale nie czekając postanowiłem się spytać innych kierowców co o tym sądzą. Nie zabrakło uśmiechów
"Panie tragedia. Nie wiem kto "mądry" wpadł na to aby ustawiać przystanek na skrzyżowaniu tak ruchliwej ulicy"
"Głupota, ktora stwarza niezbezpieczeństwo na drodze"
"Wie pan to jest Tomaszów, mnie już nic nie zdziwi"
Niektórym nie było jednak do śmiechu i w swoich wypowiedziach byli bardziej dosadni.
"Tym przystankiem powinna zająć się Policja, przecież to jest dramat.
"Szkoda że nie ustawili na tej wysepce tam obok"
Trudno się nie zgodzić z wypowiedziami powyżej. Z naszej strony wszystkich kierowców prosimy o ostrożność.
Napisz komentarz
Komentarze