Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 kwietnia 2025 04:19
Reklama
Reklama

Porozmawiajmy o oświacie

Przyznam, że do napisania tego krótkiego listu zainspirowała mnie informacja o tym, że nasi radni powiatowi zajmują się nie codziennymi problemami mieszkańców ale walką z ideologią gender (cokolwiek by to nie było). Nie wiem czy ktokolwiek poza tą małą grupką tych naszych „reprezentantów” tym tematem się interesuje, bo mnie osobiście on „ani ziębi ani parzy”. Interesuje mnie natomiast bardzo to, by nasze dzieci otrzymywały w szkołach przyzwoite obiady, a z tego co wiem nie we wszystkich placówkach oświatowych są one na właściwym poziomie.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

 

Reklama

 

Odkąd moje dziecko poszła do szkoły, walczę o przyzwoite obiady podawane w szkolnej stołówce. Nie zimne, nie „byle jakie” ale takie, które dzieci z korzyścią dla własnego zdrowia i z przyjemnością mogły zjeść.  Chłodna zupa, udka z kurczaka suche, kupowane mrożone, zamiast świeżych. Do tego jakieś gotowe kopytka. Chociaż moje dziecko lubi te kopytka, zalewajkę i rosół, to na tym szkolne menu się kończy a ono samo na obiady chodzić nie chce i nie jest przypadkiem odosobnionym.  Czasem więc na te obiady zaglądam i zdarza mi się zwrócić komuś uwagę.

 

Syn mój przyszedł do szkoły z przedszkola, gdzie jedzenie było super. Ja mówię, do nauczycieli, mówiłam też dyrekcji, że obiady nie są dobre. Niestety, jak  grochem o  ścianę. Nauczyciele doskonale sobie zdają sprawę, że te obiady są na niskim poziomie jakościowym. Nikt się jednak na ten temat głośno nie wypowiada, podobnie jak rodzice, którzy wolą się nie narażać. Nie chodzi o to, by pisać skargi ale może warto aby osoby odpowiedzialne za oświatę w mieście (może jacyś radni) zajrzeli od czasu do czasu do szkół na obiad.

 

Może też na łamach portalu porozmawialibyśmy o tym, co w naszych szkołach, zdaniem rodziców jest nie tak, jak należy.  Być może takie informacje były pożyteczne dla władz miasta i udałoby się coś na lepsze zmienić. Tematów zapewne będzie wiele i nie ograniczą się jedynie do zimnych i mało smacznych posiłków. Nie chodzi o to, by pisać o konretnych szkołach ale raczej o problemach. 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Gość 31.03.2014 15:19
Zapraszam na obiady do szkoły w Niewiadowie. Pyszne domowe gołąbki, pierogi, kopytka, zupy jak u babci. Na deser owoce, jogurt, baton. Kucharki, które gotowały, gdy ja byłam uczennicą, a teraz z przyjemnością patrzę, jak gotują dla mojego syna. Smacznego!

Reklama
Tata 17.03.2014 08:06
Po przeczytaniu tego artykułu do głowy przychodzi mi tylko jedna szkoła mieszcząca się na Ludwikowie. Płacimy z Żoną za obiady dziecka żeby nie było głodne a efekt jest niestety odwrotny. Obiady są straszne, kuchnia okropna a Pani pracujące mają w nosie czy dziecko zjadło czy nie. Zero zainteresowania. Jakie władze w mieście takie władze w szkole i personel na szkolnej stołówce. Może po przeczytaniu tego artykułu Pani dyrektor dostrzeże problem i coś z tym zrobi!

kasia 16.03.2014 09:27
Do "mamy"- to nieprawda że w szkolach obiady są niedobre - może nie są jak z restauracji ale to ze dzieci niechętnie jedzą to częściowa zasluga rodziców którzy nie gotuja w domu ,zamawiają pizzę a później się dziwią ze dzieciaki nie chcą nic innego niż fast food - a co do nalewania zup- to robią to wolontariusze z gimnazjum albo dyżurujący nauczyciel - wiem bo widzialam - można przyjść i sprawdzić

mama 16.03.2014 15:52
Głupoty Pani wypisuje, naprawdę głupoty. Chyba Pani gotuje te obiady w szkolnej kuchni. Moje dzieci nie jedzą fastów- chwastów. Tylko właśnie zwykłe, domowe jedzenie. To co polskie dzieci lubią najbardziej. Pomidorówka, rosół, zalewajka czy kurczak. Żeby jednak wiedzieć co dzieci lubią NAJ trzeba je mieć. Albo pop prostu nie zlewać swojej pracy, tylko wykonywać ją sumiennie i z sercem. Czyż nie sprawia przyjemności pusty talerzyk po posiłku. Satysfakcja bezcenna. No cóż, jak się odwala przysłowiową robotę i ma się wszystko gdzieś, to nie dziwi mnie Pani komentarz. Współczuję małym 6 latkom, czy nawet zerówkowiczom jak w szkole nie ma gminazjum. Kto im biednym zupę naleje. No cóż i na to znajdzie sposób obrotna Pani Kucharka. Poda zimną.

kasia 17.03.2014 15:45
Nie gotuję tych obiadów ale tak jak i szanowna Pani gotuję domowo ale nie rozumiem jadu jakim pani dysponuje- skoro tak świetnie pani kucharzy to po co obiady w szkole ? jak nie mam czasu to podgotuję coś poprzedniego dnia dla rodziny albo poinformować dyrektora placówki to może osobiści zajmie się menu!

GI 16.03.2014 08:54
Większość dzieciaków ma chyba za dobrze, nie są nauczone jeść "zwyczajnego gotowanego obiadu"...najchętniej jadłyby frytki, hamburgery i pizzę...a to co podają w szkołach jest be...

intendentka-zaopatrzeniowiec 13.03.2014 21:38
Zasłyszane na rynku: Dostawca przywozi 5 kg starej wołowiny (7,50 za kg), a faktura jest wystawiana na 5 kg (19 zł kg) polędwicy. Piekarnia dostarcza 20 bochenków najtańszego chleba (20 x 07 kg = 14 kg), a na rachunku jest 20 kg chleba najdroższego. Mleczarz dostarcza 50 l mleka 0,3 % tłuszczu, a na rachunku 50 l mleka 30 % tłuszczu, cena dwukrotnie wyższa. Można? - Można.

Kuchara ze zmywaka 13.03.2014 13:57
bardzo dobrze, na stołach są zestawy z przyprawami i każdy może sobie doprawić posiłek solą, pieprzem, maggi, kucharkiem albo vegetą. Skoro nie chcą jeść, to kucharki zabiorą do domu. Jakby byli głodni, to chleb ze smalcem by jedli z apetytem.

mama 13.03.2014 10:14
Jak czytam ten artykuł, to jakbym czytała o szkole mojego syna - popularnej "10"... Obiady nie są smaczne, małe dzieci SAME nalewają sobie zupę z wazy, chłodną, bez smaku. Drugie danie tez pozostawiają wiele do życzenia, choć zdarza się kilka "dań firmowych", które da się zjeść. Reszta to szkoda kasy...

13.03.2014 15:35
No właśnie ktoś wreszcie odważny i wymienił szkołę, autor artykułu też mógłby przestać się bać, nikt tutaj nie gryzie :)

ultras 12.03.2014 23:58
Rada miasta, nasi włodarze, po co ich wybraliśmy... Tylko, że to akurat nie ma tym razem nic wspólnego z tematem. Tutaj trzeba naciskać na dyrekcje placówek. A że rodzice nie chcą zabierać głosu? Bo są leniwi albo wiecznie się boją. Tylko, że ja nie wiem czego i kogo.

Reklama
ODP 13.03.2014 10:24
A co zrobić jak nikt z tego sobie nic nie robi? Nad dyrektorem stoi Prezydent Wendrowski. To jego działka szkolnictwo podstawowe i przedszkola.

pucybut 12.03.2014 20:47
Napiszcie, w których szkołach są niedobre obiady, aby wszystkim pokazać, gdzie nie warto dziecka posyłać.

tomaszowianka 12.03.2014 18:45
kochani bardzo dobre obiady sa w GIMNAZJUM NR 7 ale tam pan dyrektor tego pilnuje, tam nie ma lipy

mama 12.03.2014 17:47
Coraz więcej matek pracuje całe dnie by zarobić na życie , a żyje się coraz gorzej .Dlatego bardzo ważne jest to , że dzieci mogą zjeść w szkole obiad.Tylko żeby go zjadły to musi on być ciepły i smaczny.W innym przypadku to szkoda pieniędzy rodziców.

ja 12.03.2014 17:33
Dziecko powinno być najważniejsze

tomaszowianin 12.03.2014 14:50
sami sobie wybraliśmy takich radnych. teraz musimy to 'piwo' wypić.

inez 12.03.2014 14:41
Całkowicie się zgadzam z autorem tego tekstu. Wreszcie ktoś odważył się poruszyć ten temat na forum. Radni przed nową kadencją zrobią wszystko, by przez kolejne lata otrzymywać diety. A co niektórzy są już wiele kadencji i NIC nie robią, by było lepiej. Najwyższy czas drodzy mieszkańcy Tomaszowa zastanowić się, kogo wybieramy. Większe zainteresowanie radnych powinno dotyczyć problemów, takich właśnie "drobnych", jak obiady w szkole, dziury w drogach, długie kolejki do lekarzy, można tu długo wymieniać... Szkoły powinny dbać o dzieci, którymi się opiekują. Przecież to Nasza Przyszłość. Niestety nasze miasto ubożeje... A do placówek oświatowych w dużej części uczęszczają dzieci, których rodziców (nie oszukujmy się) nie stać na zapewnienie godziwego obiadu, więc korzystając z pomocy społecznej, mogą chociaż zjeść jeden posiłek pełnowartościowy. Dlatego też, dyrektorzy szkół i placówek oświatowych powinni z jak największą troską dbać o żywienie w swoich stołówkach.

Rodzic 12.03.2014 21:13
Gro dzieci rzeczywiście je obiady opłacane przez opiekę. Nie za bardzo zdajemy sobie chyba z tego sprawy, ale czasami jest to nie tylko jeden ciepły posiłek w ciągu dnia, ale w ogóle jeden posiłek. Ludzie, dlaczego Wy to zlewacie? Zastanówcie się tylko nad sobą. Chcielibyście tak dla swoich dzieci? A do innych powiem, nie bójcie się odezwać. MO czy ZOMO to już przeszłość.

Tata 12.03.2014 14:25
Może nie na temat, ale od 1 marca wzrosły ceny na mleko modyfikowane Nutramigen 2 z 3,5 za puszkę do 14 zł. Tak wygląda polityka prorodzinna tusków!

Opinie

„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

Narodowy Bank Polski zaprasza do udziału w wyjątkowym konkursie na temat rezerw złota.Data dodania artykułu: 09.04.2025 10:22Liczba komentarzy artykułu: 2
„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego ds. kolejnego wieloletniego budżetu UE uważają, że pomimo nowych wyzwań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, polityka spójności oraz wspólna polityka rolna - które wykorzystują obecnie 2/3 budżetu UE - muszą być traktowane priorytetowo. „Europa musi stać się silniejsza i musi to znaleźć odzwierciedlenie w budżecie” - mówi europoseł Siegfried Mureșan.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:10
Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: WuPeTreść komentarza: Trochę późno... Prezydent powinien zareagować wcześniej, rozwiewając obawy mieszkańców. Tymczasem przez wiele miesięcy trwał napędzany przez lokalne media festiwal łgarstwa prowokując fantastów do jeszcze śmielszych działań. Podczas gdy ogólnopolskie media zajmowały się naszym powiatem TiT na okładce straszył S12. Skojarzone z redakcją stowarzyszenie (założone by walczyć o czyste powietrze i zieleń) zachęcało do wariantu północnego przebiegającego przez tereny Wistomu, czy wysypisko śmieci - w rzeczywistości był to wariant narysowany przez dyletantów przez obszar Natura 2000 i Puszczę Spalską - gdzie tu troska o czyste powietrze i zieleń? W szerzeniu głupot prym wiedzie tez lokalna telewizja, w której wicestarosta pan Justyna bajdurzył a to o cennych lasach, a to o 70 metrowej trasie... To jest przerażające.Źródło komentarza: 7 godzin rozmów. Prezydent spotkał się z mieszkańcamiAutor komentarza: WuPeTreść komentarza: Wyobraź sobie, że świat nie kończy się w granicach powiatu i miasta sąsiedniego ;-) To połączenie kolejowe, to okno na świat.Źródło komentarza: Pakt Kolejowy dla Łódzkiego podpisany!Autor komentarza: PoPiSTreść komentarza: No i 12 mln zł dostał właśnie z tego Urzędu MarszałkowskiegoŹródło komentarza: Rekordowa dotacja do remontu drogi? Czegoś takiego jeszcze nie byłoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Panie Mariuszu: nie leć Pan w kulki. Ten tytuł tego materiału powyżej mnie zaskoczył, ale, jak zacząłem czytać pierwsze zdania, doszedłem do normy. Czyli: normalka, "normalne" traktowanie przygłupów ze starostwa tomaszowskiego, uwalenie prostego wniosku o dotacje. Jednak, dla ludzi z Ciebłowic, to nie jest "normalka", to jest debilizm władców powiatu tomaszowskiego. HEJ!!! Radni powiatowi!!! Dokąd, do ku#wy nędzy będziecie tolerować ten zarząd powiatu - co?! Ile jeszcze razy musicie dostać w dupę, abyście zrozumieli, że za takie sytuacje możecie też dostać w dupę przy najbliższych wyborach?! Ale wy, wszyscy (95%) radni doskonale wiecie, że Polacy, to takie totalne przygłupy, że do ich główek nie docierają takie sprawy. I zawsze będą głosować tak, jak im nakazuje ich czerwony móżdżek. Komuna ma się dobrze (większość z pisiorów, to dawne czerwone pająki) ....Źródło komentarza: Rekordowa dotacja do remontu drogi? Czegoś takiego jeszcze nie byłoAutor komentarza: Niemce exitTreść komentarza: O 6 rano? Nikt nie powinien przyjść, niech sami sobie otwierają dla siebie ten parkŹródło komentarza: Marcin Witko zaprasza na otwarcie Parku MiejskiegoAutor komentarza: MTreść komentarza: Do Warszawy z Łodzi jezdzi z 7 bezpośrednich dziennie więc się niech Pan nie osmieszaŹródło komentarza: Pakt Kolejowy dla Łódzkiego podpisany!
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama