Sprawą przez dwa miesiące zajmowała się Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej a wczoraj zapoznali się z nią pozostali radni, którzy mieli zdecydować, czy zostanie ona uznana za zasadną.
W toku postępowania wyjaśniającego, ustalono stan faktyczny i prawny. Uczeń, którego skarga dotyczy, jest osobą niepełnosprawną ruchowo, porusza się przy pomocy balkonika. Od 2003 r. jest pacjentem Ośrodka Rehabilitacji Dzieci Niepełnosprawnych w Tomaszowie Mazowieckim. Od 2011 roku został zwolniony z zajęć wychowania fizycznego.
- Należy podkreślić, iż rodzice mają odmienne podejście do udziału syna w zajęciach wychowania fizycznego z klasą – stwierdza komisja Rewizyjna. - Matka nie ma żadnych zastrzeżeń do współpracy ze szkołą i organizacji nauki syna w Szkole Podstawowej nr 1. W posiadaniu Pani Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 znajduje się orzeczenie lekarskie o potrzebie kształcenia specjalnego w okresie ukończenia nauki w szkole podstawowej z uwagi na niepełnosprawność ruchową.
Dlatego też Szkoła realizuje zawarte w tym orzeczeniu zalecenia, które dotyczą m.in. dostosowania form i metod pracy do indywidualnych możliwości psychofizycznych i edukacyjnych ucznia, indywidualizacji wymagań dydaktycznych uwzględniając tempo pracy. Przydzielono chłopcu w czasie zajęć lekcyjnych i pozalekcyjnych pomoc nauczyciela wspomagającego oraz terapii logopedycznej.
Problem znany jest też odpowiedzialnemu za oświatę wiceprezydentowi Waldemarowi Wendrowskiemu, który w piśmie skierowanym do Rady Miejskiej Tomaszowa Mazowieckiego potwierdza, że Szkoła Podstawowa nr 1 podejmuje wszelkie działania w ramach swoich możliwości organizacyjnych i kadrowych oraz zgodnie z przepisami prawa oświatowego w celu zapewnienia bezpiecznychi higienicznych warunków kształcenia i opieki niepełnosprawnego ucznia.
Działania podejmowane przez dyrekcję szkoły, uwzględniają również wyrok Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim, opinie lekarzy oraz poradni psychologiczno – pedagogicznej. Są one rozbieżne z oczekiwaniami ojca co do zajęć wychowania fizycznych wspólnie z innymi uczniami klasy. Dlatego też radni uznali skargę za bezzasadną
Napisz komentarz
Komentarze