Na początek trafiło sprawozdanie z wykonania budżetu Tomaszowa Mazowieckiego w pierwszym półroczu 2013 roku. Punkt referowała Skarbnik Miasta Barbara Koścista. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Kowalczyk odczytał opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej, natomiast Stanisława Lis zaprezentowała opinię Komisji Rewizyjnej RM. Punkt typowo techniczny, nie wzbudził emocji radnych.
Kolejny punkt obrad to nadanie nazwy ulicy dotąd występującej pod nazwą Bulwary. Od dzisiaj będzie ona nosić miano księdza Stanisława Grada. Wnioskodawcami nadania nazwy ulicy byli radni Henryk Dworczak oraz Wiesław Pawłowski. Na sali obrad licznie zgromadzili się księża i proboszcze tomaszowskich parafii. Uchwałę przyjęto jednogłośnie, chciaż radni Tomasz Trzonek oraz Krzysztof Barański ostentacyjnie opuścili salę obrad.
Głos zabrał poseł Marcin Witko, który pochwalił inicjatywę radnych i przypomniał tłumy tomaszowian biorące udział w pogrzebie księdza infułata. Ogłoszono krótką przerwę techniczną
Wznowiono obrady. Teraz radni zadecydują o sprzedaży w drodze bezprzetargowej nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasto Tomaszów Mazowiecki, położonej w Tomaszowie Mazowieckim przy ul. Warszawskiej. Teren nie ma dostępu do drogi publicznej i przylega bezpośrednio do terenów, na których zbudowane ma zostać centrum handlowe funkcjonujące pod umowną nazwą "Galerii Mazovia". Z wnioskiem o s przedaż wystąpiła spółka - własciciel terenu. Obecni na sali radni przyjęli projekt uchwały.
Po głosowaniu, na wniosek radnych Platformy Obyatelskiej, uczczono symboliczną minutą ciszy zmarłego w poniedziałek premiera Tadeusza Mazowieckiego. Jacek Kowalewski przy okazji przypomniał pobyt byłego premiera w Tomaszowie w związku z przyznaniem mu orderu Ecce Homo
Podjęcie uchwały w sprawie zwolnienia z obowiązku zbycia w drodze przetargu nieruchomości położonej w Tomaszowie Maz. przy ul. Warszawskiej nr 47a oraz wyrażenia zgody na obciążenie odpłatną służebnością przejazdu i przechodu nieruchomości położonej w Tomaszowie Maz. przy ul. Warszawskiej nr 47. Jest to teren przy skrzyżowaniu z ulicą Szeroką
- Jest to przykład złego działania wobec nieruchomości samorządowych poprzednich władz miasta - stwierdził Jacek Kowalewski. - Gdybyśmy tę działkę sprzedawali jako gotową pod zabudowę wzięlibyśmy za nią zdecydowanie większe pieniądze.
Urząd Miasta przygotował nowe uchwały w sprawie „Wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Miasto Tomaszów Mazowiecki na lata 2014 – 2018” oraz zasad nabywania, zbywania i obciążania nieruchomości oraz ich wydzierżawiania lub wynajmowania na czas oznaczony dłuższy niż trzy lata lub na czas nieoznaczony. Wprowadzają one sporo istotnych zmian w gospodarowaniu majątkiem miasta. Zmniejszony zostanie poziom wzrostu stawek czysnszu oraz bonifikaty związane z wykupem mieszkań.
Oba projekty wzbudzały sporo emocji i ożywione dyskusje w trakcie obrad komisji problemowych Rady Miejskiej. My także do szczegółów uchwały powrócimy w najbliższym czasie.
Kolejny punkt to podjęcie uchwały w sprawie upoważnienia Prezydenta Miasta Tomaszowa Mazowieckiego do zawierania w imieniu Gminy Miasto Tomaszów Mazowiecki porozumień międzygminnych dotyczących realizacji zadań z zakresu oświaty.
Radni zajęli się uchwałą w sprawie wprowadzenia w Tomaszowie Mazowieckim programu działań na rzecz rodzin wielodzietnych pod nazwą „Tomaszowska Karta Dużej Rodziny 3+”. Komisje pozytywnie zaopiniowały projekt uchwały.
Radny Kowalewski pytał o koszty wprowadzenia programu przygotowanego i złożonego w formie obywatelskiej przez tomaszowski klub Stowarzyszenia Republikanie. Referująca temat Wanda Rybak podkreślała otwarty katalog usług i ulg dla rodzin wielodzietnych.
Wacława Bąk zaniepokoiła się szacunkowymi danymi dotyczącymi kosztów programu. - Proszę o ustne zapewnienie, że uchwała wejdzie w życie niezaleznie od kosztów, jakie będzie ona generowała. - Wstępne koszty szacuje się na około 30 tysięcy w skali roku. Arkadiusz Gajewski natomiast podkreślił znaczenie inicjatywy obywatelskiej.
Na wątpliwości radnych odpowiedział Waldemar Wendrowski, który nie krył zdziwienia, że dwa lata po dokonaniu w Polsce spisu powszechnego nie ma żadnych zagregowanych danych statystycznych w dyspozycji GUS, któymi urząd mógłby się posłużyć szacując rezeczywisty rozmiar programu.
- Uchwała otwiera drogę do zmiany wielu innych uchwał, jak chociażby tej dotycżacej odpłatności za żłobki i przedszkola.
Prezydent Rafała Zagozdon zaapelował o włączenie się do programu osoby prywatne - Szukamy sprzymierzeńców, którzy wspólnie z nami będa program realizować. Radni projekt uchwąły przegłosowali jednogłośnie.
W dalszej kolejności przyjęto bardzo ważny dla miasta projekt uchwały w sprawie określenia zasad i trybu przeprowadzania konsultacji społecznych z mieszkańcami Tomaszowa Mazowieckiego. Dotąd aktywność w tym względzie zarówno samych tomaszowian, jak i organizacji społecznych była znikoma.
Gajewski dopytywał dlaczego w uchwale o konsultacjach nie ma wpisanego Rzecznika Praw Konsumentów, który wielokrotnie pokazywał, że jest przydatny i pożyteczny w tym zakresie. Kiedy dyktował stosowną poprawkę, prawnik urzędu stanowczo stwierdził, że to byłoby nielegalne. Ostatecznie radny poprawkę wycofał, zaznczając, że nie wpełni go to przekonuje i do sprawy należy wrócić
Rada wyraziła zgodę na zawarcia porozumienia międzygminnego dotyczącego przejęcia przez Gminę Miasto Tomaszów Mazowiecki prowadzenia gminnego transportu zbiorowego w zakresie przewozu osób i bagażu komunikacją autobusową na terenie Gminy Inowłódz.
Podjęto uchwały w sprawie zawarcia porozumienia międzygminnego dotyczącego przeprowadzenia badań funkcjonowania komunikacji miejskiej na terenie gmin: Gmina Miasto Tomaszów Mazowiecki, Gmina Tomaszów Mazowiecki, Gmina Wolbórz, Gmina Ujazd, Gmina Lubochnia, Gmina Inowłódz oraz w sprawie określenia przystanków komunikacyjnych na terenie Gminy Miasto Tomaszów Mazowiecki oraz warunków i zasad korzystania z tych przystanków. Przyjęto też „Plan zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego w Tomaszowie Mazowieckim”.
Prezydent zaproponował aby stawki podatku od nieruchomosći wzrosły w przyszłym roku o niespełna 1%. W skali całego budżetu oznacza to wpływy wyższe o około 200 tysięcy złotych.
- Faktycznie trzy lata temu,w łonie rady powstał consensus, że podatki powinniśmy podnosić co roku o poziom inflancji - mówił Arkadiusz Gajewski. - Z tym, że w międzyczasie dokonaliśmy znaczącej skokowej podwyżki oraz szeregu podwyżek kroczących. Może warto się wreszcie zatrzymać i do tego zachęcam wszystkich radnych. Skoro podwyżka ma charakter tak niewielki, to nic nie stoi na przeszkodzie byśmy teraz odpuścili i pokazali mieszkańcom, że potrafimy nie przyjąć propozycji podwyżek Pana Prezydenta, a w to miejsce choćby racjonalizować wydatki miasta, zachowując się w ten sposób prospołecznie i ciągle bardzo racjonalnie.
Gajewski złożył też wniosek w imieniu Platformy Obywatelskiej o utrzymanie stawek podatków na dotychczasowym poziomie. Przeciwny wnioskowi był Ryszard Goździk. Między radnymi wywiązała się krótka dyskusja. Szefa tomaszowskiej Platformy poparł Jacek Kowalewski. Radna Wacława Bąk poprosiła o kilka minut przerwy. Przed przerwą głos zabrał prezydent Rafał Zagozdon. Bronił proponowanego projektu uchwały.
Wydaje się, że tomaszowska Platforma Obywatelska wraca do swoich prorynkowych i gospodarczych korzeni, stawiając na rozwój przedsiębiorczości i obniżanie kosztów działalności. Przy okazji radni PO podkreslili swoją opozycyjność w stosunku do urzędującej ekipy Rafała Zagozdona.
Po przerwie, Jacek Kowalewski zaatakował prezydenta Zagozdona o nikłe wykorzystanie funduszy unijnych, przywołując dane z Piotrkowa Trybunalskiego. Zdaniem Krystyny Wilk obowiązek płacenia podatków mieści się w pojęciu patriotyzmu.
Ostatecznie wniosek Gajewskiego przeszedł pomyślnie poprzez nieuchwalenie nowych stawek podatkowych. Za pozostawieniem stawek na dotyczasowym poziomie głosowali radni Platformy Obywatelskiej (Gajewski, Kowalewski, Zdonek, Żegota, Batorska, Wilk) oraz dwoje radnych PiS (Wacława Bąk oraz Wiesław Pawłowski). Siedmiu radnych wstrzymało się od głosu.
W kolejnych dwóch punktach obrad z uczestnictwa w komisji Oświaty, Kultury i Sportu zrezygnował Jacek Kowalewski. Radny postawił wejść w skład Komisji Rewizyjnej. Wywiązała się krótka dyskusja, którą wywołał radny Krzysztof Batorski, pytając czemu Kowalewski chce zmienić komisję. Odpowiedział mu ostro Krzysztof Kuchta, który zwrócił Batorskiemu uwagę, że sam w posiedzeniach nie uczestniczy a pracą obciązeni są pozostali członkowie. Gajewski dodał, że pytanie jest nie na miejscu, ponieważ radny ma prawo wyboru komisji w jakiej chce pracować a Jacek Kowalewski się do tego właśnie kontrolnego gremium nadaje.
Radni zapoznali się z informacją o stanie realizacji zadań oświatowych przez Gminę Miasto Tomaszów Mazowiecki za rok szkolny 2012/2013. W dyskusji brali udział Tomasz Zdonek, Cezary Żegota i Krzysztof Kuchta. Radny PiS zwrócił uwagę na brak bazy sportowej w szkołach położonych "za Pilicą".
Dwa kolejne punkty obrad dotyczyły złożenia obowiązkowych oświadczeń majątkowych.
Interpelacje i wnioski radnych rozpoczął radny Jacek Kowalewski. Radny przygotował kilkustronnicowe wystąpienie. Miało ono się zakończyć wnioskiem o obniżenie wynagrodzenia Rafałowi Zagozdonowi o kwotę 3 tysięcy złotych. Wniosek został jednak wycofany i ostatecznie przerodził się w apel o dobrowolne obniżenie pensji, o które miałby wystąpić sam prezydent Tomaszowa Mazowieckiego. W czasie, kiedy Kowalewski czytał swoje uzsadnienie na sali pozostało już tylko 12 radnych.
Prezydent Rafał Zagozdon chyba po raz pierwszy w tej kadencji podszedł do mównicy, by odpowiedzieć radnemu. Wystąpienie - ripostę miał przygotowaną wcześniej.
- Radnego nie popiera nawet macierzysta partia - mówił. - Siła argumentów użytych przez Jacka Kowalewskiego polega na wypaczaniu rzeczywistości. - Zagozdon wytknął Kowalewskiemu, że nie jest mieszkańcem Tomaszowa Mazowieckiego ale zamieszkuje w Karolinowie.
W starciu dwóch panów lepiej wypadł Prezydent. To zasługa głównie wiceprzewodniczącej Krystyny Wilk, która Kowalewskiemu kilkakrotnie przerywała.
Po bardzo ostrej polemice radnego Kowalewskiego z Prezydentem Zagozdonem zakończonym stwierdzeniem radnego Kowalewskiego, że skoro jest tak dobrze zdaniem Prezydenta to czemu jest tak źle głos zabrał Przewodniczący PLatformy Arkadiusz Gajewski. STwierrdził, że stanowisko Jacka Kowalewskiegi i same propozycje odnośnie wynagrodzenia nie są stanowiskiem ani klubu radnych ani tomaszowskiej PO. Częścargumentów ocenił jako trafne, a częśc jako zniekształcone. i że czasami dobre chęci prowadzą nas na manowce i tak należy ocenić inicjatwę radnego, Prezydent masz też na koncie wiele dobrych dokonań i zasług, które PO docenia i widzi. Taka ocena komkleksowa jest dopiero sprawiedliwa i pełna.
Wystąpienia Kowalewskiego i Zagozdona skrytykowała Wacława Bąk - Panowie się przygotowali na wielostronnicowe wystąpienia z których nic nie wynika. Panowie wmieszliście nas w coś, w czym nie chcemy uczestniczyć. Nie marnujmy czasu na rzeczy, z których nic nie wynika.
Do merytoryki punktu obrad powócił Krzysztof Kuchta, który zapytał o przetarg na wywóz śmieci a także poprosił o nadzór nad firmą wykonująca modernizację sieci kanalizacyjnej . Podziękował też za organizację koncertu filharmoników łódzkich.
Wacława Bąk pytała o jaskrawo zielone pojemniki na zużytą odzież ustawiane wzdłuż głównych ciągów komunikaycjnych miasta.
Napisz komentarz
Komentarze