Czy naprawdę istnieje coś takiego jak osobowość internetowa? Według najnowszego globalnego badania przeprowadzonego przez MasterCard, odpowiedź brzmi: tak. Program Digital Sharing and Trust Project (udostępnianie danych i poufność w cyfrowym świecie) wykazał, że konsumenci wchodząc do internetu, odrzucają swoją rzeczywistą tożsamość i zamieniają ją na osobowość cyfrową, która lepiej charakteryzuje ich zachowania dotyczące ochrony własnej prywatności. Te pięć typów osobowości to: otwarty uczestnik, zwykły dyskutant, typowy zakupowicz, bierny użytkownik i aktywny strażnik – rozkładają się one równomiernie w globalnej populacji, niezależnie od podziałów geograficznych i demograficznych.
- Blisko 2,5 miliarda ludzi na całym świecie korzysta na co dzień z internetu - mówi Theodore Lacobuzio, dyrektor stworzonego przez MasterCard zespołu Global Insights, który przeprowadził wspomniane badanie. - To badanie pokazuje, że niezależnie od tego, kim są i gdzie mieszkają, wszyscy ludzie mają ze sobą coś wspólnego, jeśli chodzi o sposób działania i zachowania w sieci – można ich podzielić na pięć odrębnych, globalnych typów osobowości. Gdy konsumenci łączą się z internetem, cechy takie jak wiek, płeć czy narodowość stają się drugorzędne, a na pierwszy plan wysuwa się coś, co określamy poczuciem „przynależności do wspólnoty.
Choć konsumenci są coraz mądrzejsi, jeśli chodzi o posługiwanie się swoją tożsamością internetową, badanie wykazało, że stosują wyraźną hierarchię informacji, którymi są gotowi się dzielić, i że istnieją pewne typy organizacji, którym chętniej powierzają swoje dane. Najważniejsze cechy każdego z pięciu wyróżnionych typów osobowości wyglądają następująco:
- Otwarty uczestnik. Do tej kategorii należy 21 proc. konsumentów internetowych, z niedużą przewagą mężczyzn (60 proc.). Jest to najbardziej cyfrowo zaawansowana grupa użytkowników, której zachowania w internecie odznaczają się mniejszym lękiem przed ryzykiem. Połowa z nich zagląda do internetu ponad 10 razy dziennie, a w zamian za udostępnienie swoich danych osobowych oczekują ciekawych ofert.
- Zwykły dyskutant. Ten typ osobowości (reprezentowany przez 21 proc. konsumentów internetowych) obejmuje najbardziej zaangażowanych uczestników serwisów społecznościowych, przy czym są to konsumenci niezbyt zaawansowani pod względem technicznym. Jeśli chodzi o zakupy, większość z nich (80 proc.) poszukuje informacji o produktach w internecie, ale 63 proc. woli dokonać zakupu w normalnym sklepie. Choć zdają sobie sprawę z istnienia marketingu ukierunkowanego, nie traktują swoich danych jako czegoś cennego i dlatego nie martwią się zbytnio o ich ochronę.
- Typowy zakupowicz. Ten typ osobowości charakteryzuje się tym, że traktuje internet jako podstawowe narzędzie, jeśli chodzi o zdobywanie informacji o produktach i dokonywanie zakupów. Obejmuje 21 proc. wszystkich konsumentów internetowych, przy czym większość użytkowników należących do tej kategorii (90 proc.) przed zakupem poszukuje informacji o produkcie w internecie, a połowa podczas pobytu w sklepie korzysta z telefonu komórkowego, by sprawdzić, gdzie znajdzie najlepszą ofertę. Co ciekawe, w niewielkim stopniu zdają sobie oni sprawę z istnienia marketingu ukierunkowanego - tylko 37 proc. z nich wie, że portale społecznościowe wykorzystują ich dane osobowe przy doborze wyświetlanych reklam.
- Bierny użytkownik. Jak sama nazwa wskazuje, przedstawiciele tej grupy nie są w pełni przekonani, co do przydatności internetu i dlatego przeważnie spędzają w sieci mniej czasu niż pozostałe wyróżnione typy osobowości. Bierni użytkownicy stanowią 20 proc. badanych respondentów. Rzadziej korzystają oni z serwisów społecznościowych i niezbyt często dokonują zakupów w internecie. W porównaniu innych typów są bardziej skłonni do korzystania z Internetu za pośrednictwem urządzeń mobilnych i chętniej udostępniają swoje dane w zamian za praktyczne korzyści.
- Aktywny strażnik. Do tej kategorii zalicza się 17 proc. konsumentów internetowych. Aktywni strażnicy doskonale zdają sobie sprawę z istnienia marketingu ukierunkowanego – aż 82 proc. spośród nich wie, że reklamy, które widzą na ekranie, mogą być dobierane na podstawie ich historii wyszukiwania i przeglądania. Przeważnie nie korzystają z serwisów społecznościowych i stosują najsilniejsze ustawienia prywatności ze wszystkich grup – starają się ukrywać i kontrolować ślady swoich poczynań w internecie.
Ponadto badanie przyniosło pewne spostrzeżenia, które w równym stopniu odnoszą się do wszystkich typów osobowości internetowych:
- Konsumenci znają swoją wartość: 64 proc. konsumentów uważa, że ich dane osobowe mają określoną wartość dla sprzedawców i reklamodawców.
- Większość konsumentów potrafi korzystać z ustawień prywatności: 60 procent konsumentów wie, jak zmienić ustawienia prywatności w przeglądarce internetowej.
- Konsumenci chętnie przyjmują spersonalizowane oferty w zamian za udostępnienie informacji: Większość konsumentów (55 proc.) jest zadowolona, gdy firma dostosowuje swoją ofertę do ich charakterystyki na podstawie informacji, które jej udostępnili.
- Konsumenci uprawiają „showrooming" (oglądactwo) : Prawie połowa (49 proc.) konsumentów podczas pobytu w sklepie sprawdza ceny na urządzeniach mobilnych, by znaleźć najlepszą ofertę.
Źródło: MasterCard
Napisz komentarz
Komentarze