Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 17:03
Reklama
Reklama

Gospodarka... do kogo ta mowa?

„Gospodarka, głupcze!” – takie hasło w Owalnym Gabinecie powiesił sobie były prezydent USA, Bill Clinton. Jak się okazuje nawet reprezentant Demokratów miał świadomość, że zadania społeczne można realizować tylko w realiach silnego ekonomicznie państwa. Gospodarka ma podstawowe znaczenie także z punktu widzenia lokalnych uwarunkowań. To ona jest źródłem wpływów podatkowych i dochodów budżetowych a tworzone przez nią miejsca pracy eliminują lub w znacznym stopniu ograniczają wydatki na pomoc społeczną.

W zasadzie są to prawdy na tyle oczywiste, że nie trzeba o ich słuszności nikogo przekonywać. Władze wielu miast przygotowują wieloletnie strategie rozwoju gospodarczego, wiedząc że ma on kluczowe znaczenie dla życia mieszkańców. Obejmują one komunikację, oświatę ponadgimnazjalną, gospodarkę gruntami, politykę podatkową oraz współpracę z wyższymi uczelniami oraz ośrodkami akademickimi. Wszystko po to aby poprawić atrakcyjność inwestycyjną i tworzyć przyjazną atmosferę dla przedsiębiorczości. Czy w Tomaszowie kiedykolwiek podjęto próbę przygotowania takiej spójnej koncepcji? To pytanie ma oczywiście charakter retoryczny. „Gospodarka, głupcze!” jest hasłem wciąż aktualnym, tylko czy głupiec jest w stanie to pojąć?

 

Trzeba chyba zacząć od tego, że władze samorządowe nie mają w naszym mieście partnera, z którym mogły konsultować swoje zamierzenia, mające wpływ na sferę gospodarczą miasta. Mówię oczywiście o podmiocie zorganizowanym w sposób formalny w Izbę Gospodarczą lub Stowarzyszenie a nie o koledze z firmy budowlanej, który rozwój miasta postrzega jedynie przez pryzmat własnych dochodów i to w krótkiej perspektywie czasowej. Organizacja tworzy bowiem wypadkową poglądów i interesów reprezentowanych przez różne branże. Zresztą taka organizacja wszechwiedzącym i wszechwładnym władzom potrzebna do szczęścia nie jest. Zasobny w finanse recenzent mógłby doprowadzić w krótkim czasie do upadku niemądrych „rządzicieli”. Lepiej więc by się przedsiębiorcy nie organizowali. Co najwyżej od czasu do czasu poprosi się ich o sponsoring tego czy innego ważnego wydarzenia, na którym jaśnie oświecona władza będzie miała okazję zaprezxentować własną dobroduszność.

 

Efekt mamy taki, że w Powiatowej Radzie Zatrudnienia przedsiębiorców i pracodawców reprezentować miał harcerz i emerytowany żołnierz a przy okazji nie spełniający ustawowych wymogów dyrektor OSiR, Bogdan Smolarek. Na szczęście powołujący to gremium starosta Kagankiewicz, zachował resztki zdrowego rozsądku i tej osoby w skład Rady nie powołał.

 

Na 14 osób zasiadających w Powiatowej Radzie Zatrudnienia, sześcioro to radni miejscy lub powiatowi o biznesie nie mający zielonego pojęcia, skład uzupełniają związkowcy oraz urzędnicy. Po jednym reprezentancie mają Cech oraz Stowarzyszenie Kupców i Przedsiębiorców Powiatu Tomaszowskiego, które są organizacjami o charakterze bardziej fasadowym, niż opiniotwórczym i reprezentatywnym.

 

Gdy przejrzymy listę nazwisk to ręce po prostu opadają. Przyznam, że mocno irytuje mnie wpychanie się na siłę niektórych osób w każde możliwe miejsce, gdzie można posiedzieć, wypić kawkę i poprzegryzać paluszki albo ciasteczka. Te same osoby bywają specjalistami od pomocy społecznej, edukacji, bezrobocia i Bóg wie czego jeszcze. Widzimy ich wszędzie, chociaż nigdzie niczego konstruktywnego nie wnoszą.

 

Organizacja przedsiębiorców jest w Tomaszowie jednym z najpotrzebniejszych podmiotów, pod warunkiem, że będzie prowadzona w sposób profesjonalny i z dużym zaangażowaniem oraz że będzie tworem apolitycznym, co rozumiem jako brak podporzadkowania interesom jakiejkolwiek partii politycznej a nie jako niemożność stworzenia np własnego komitetu wyborczego.

 

Szkoda, że nie widać chęci jej powołania również ze strony samych przedsiębiorców.  Panuje dziwna niemoc w tym względzie i niechęć do zrzeszania się we własnym interesie. Patrząc na koniec własnego nosa trudno zauważyć, że co roku ktoś podnosi podatki lokalne nie zważając na ogólną koniunkturę gospodarczą, że nie można sensownie inwestować, bo ktoś zmarnotrawił kilka milionów złotych na plan zagospodarowania przestrzennego, którego nie ma a wszelkie programy pomocowe czy przeciwdziałania bezrobociu wzięte są niejako z kosmosu, bo tworzą je ludzie, którzy może znają gospodarkę z urzędowych startystyk ale nie z codziennej praktyki.

 

Do tematu organizacji przedsiębiorców i Powiatowej Rady Zatrudnienia jeszcze powrócimy. Wyobraźmy sobie natomiast, że jesteśmy inwestorem, który chciałby w Tomaszowie Mazowieckim wybudować fabrykę. Konia z rzędem temu, kto jakąkolwiek informacje o ofercie inwestycyjnej znajdzie na stronie internetowej Urzędu Miasta. Nie ma też żadnej osoby, która byłaby odpowiedzialna za obsługę inwestorów, pierwszy kontakt oraz wszelkie możliwe wsparcie. Więcej o możliwościach inwestowania dowiedzieć się można u pośrednika w obrocie nieruchomościami niż bezpośrednio w Urzędzie Miasta.

 

Tymczasem małe, średnie i duże miasta tworzą specjalne komórki, które zajmują się obsługą inwestorów. Są one pierwszym i najważniejszym kontaktem dla przedsiębiorcy. Pracownicy są w stanie odpowiedzieć na każde pytanie dotyczące warunków inwestycyjnych, zasobów ludzkich, potencjalnych kosztów najmu powierzchni biurowej  itp.

 

Biura Obsługi Inwestora zapewniają opiekę „pilota inwestycyjnego” odpowiedzialnego za organizację spotkania z władzami miasta i powiatu, uczelniami, firmami rekrutacyjnymi.  Po decyzji o ulokowaniu firmy, jego zadaniem jest ułatwienie procesu uzyskiwania wszystkich decyzji administracyjnych, niezbędnych do rozpoczęcia działalności.  

 

 

Tak się dzieje w miastach, gdzie hasło „gospodarka, głupcze” nie jest adresowane do głupców. A z atmosfery przyjaznej przedsiębiorcom i inwestorom tworzy się marki własne tych miast. W Tomaszowie, śmiem twierdzić, jest całkowicie odwrotnie. Nie tylko nie ma żadnej komórki urzędu (nawet jeśli któryś z wydziałów ma takie zadanie zapisane) ale nawet osoby, która byłaby w stanie udzielić merytorycznej pomocy inwestorowi. Wiedza o potencjalnych terenach pod inwestycje kończy się na ruinach dawnego Wistomu, bo kawałek Specjalnej Strefy Ekonomicznej, który był jeszcze w posiadaniu miasta został w sposób całkowicie bezmyślny sprzedany.

 

Elementem strategii rozwoju gospodarczego jest też położenie miasta i jego skomunikowanie. Doprawdy trudno pojąć dlaczego to Jacek Kowalewski zabiegać musi o to by droga S74 przebiegała w okolicach Tomaszowa, tworząc tu ważny węzeł komunikacyjny a nie robi tego przez prawie osiem lat prezydent miasta. Podobnie rzecz ma się z koleją aglomeracyjną, jaka powstaje obecnie w Łodzi. Dlaczego Tomaszów nie został uwzględniony w projekcie? Po prostu władze miasta o to nie zabiegały. Kiedy inne miasta składy wnioski o dofinansowanie zakupu nowych autobusów komunikacji miejskiej w Tomaszowie kupowano kolejne złomy z demobilu z milionami przejechanych kilometrów na licznikach, co dodatkowo miało być nie wiadomo dlaczego powodem do dumy. Czy ktoś to pojmuje? Ja nie za bardzo.

 

Za rok odbędą się kolejne wybory samorządowe. Tomaszowianie raz jeszcze pójdą głosować i po raz kolejny postawią przy nazwiskach, które im się „kojarzą”, które ktoś im podsunął lub bo im się „wydaje”, że będą właściwe. Kandydaci na prezydenta będą obiecywać złote góry ale nikt nie pokusi się o realną ocenę tych obietnic.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ComTM 23.07.2013 14:27
Tak, mamy swój grajdołek władzy i jest nam w nim dobrze! Nikomu nic do tego, że zawsze się jakoś ułożymy, choć byśmy byli ze skrajnych opcji politycznych. Bo my znamy się na rządzeniu, rzadzić chcemy i jeszcze długo (lub zawsze) będziemy. A przedsiębiorcy to takie dojne krowy, trochę nie za mądre, nie zorganizowane w stado, a jak któraś sztuka ryczy, to zawsze można przeznaczyć na rzeź.... Piszę z sarkazmem i goryczą, bo jestem przedsiębiorcą. Jakiś czas temu wnioskując o zmianę absurdalnej decyzji administracyjnej zapytałem bardzo ważnego urzędnika: czy mam zamknąć firmę i pozbawić kilkadziesiąt osób źródła utrzymania? - usłyszałem: to pana wybór i problem. Prawda, że odpowiedź nacechowana troską społeczną i odpowiedzialnością? Rzecz działa się w naszym powiecie. Ps. Stowarzyszenie Kupców i Przedsiębiorców, które także chciałem zainteresować sprawą odpowiedziało jakoś tak, że nic nie mogą zrobić, a ja nie jestem członkiem stowarzyszenia. Dopiero wsparcie jednego z Wójtów i zaangażowanie byłego już, innego urzędnika "wyprostowała" moją sprawę po kilku miesiącach... Wszystkich przedsiębiorców pozdrawiam. Może jednak warto "kupą, mości Panowie"?

Dyś 23.07.2013 12:04
Panie Mariuszu, proszę napisac jakis fajny artykulik o tej pikiecie i o Kongresie Nowej Prawicy, ponieważ jest to nowa siła, która moze niedługo zyskac na znaczeniu:) Może byc też o Ruchu Narodowym":)

Dyś 23.07.2013 12:00
Proponuję posłuchac co9 ma do powiedzenia Janusz Korwin Mikke z Kongresu Nowej Prawicy. Parę dni temu miała miejsce pikieta gdzie Pan Sowa przebrany za Donalda Tuska został wywieziony na taczce. Portal epiotrkow opublikował to wydarzenie:) Podaję linka, poogladajcie sobie bo warto. http://www.epiotrkow.pl/news/G...0,1#coment

Max 22.07.2013 22:44
Zainspirowany doświadczeniami mojego znajomego, chciałbym zaproponować prowokację dziennikarską w jaki sposób traktowani są potencjalni inwestorzy (najlepiej porozumiewający się po angielsku) w naszym urzędzie. I nie wynika to z niechęci tylko z totalnej amatorszczyzny, braku odpowiedzialności i znajomości języków (akurat chyba pani która się nim posługuje była nieobecna). Po otrzymaniu żenującej jakości materiałów nikt do niego nawet nie zadzwonił, nie napisał maila po prostu zero kontaktu. W prywatnej firmie byłoby to nie do pomyślenia.

22.07.2013 08:08
Jest w Urzędzie Miasta Wydział który zajmuje się kontaktami z inwestorami ... Do głównych zadań Wydziału Promocji , Strategii i Rozwoju miasta należy : - przygotowywanie ofert dla potencjalnych inwestorów krajowych i zagranicznych - opracowywanie wniosków i projektów o pozyskiwanie środków finansowych - przygotowywanie programów rozwoju regionalnego dla pozyskania funduszy z unijnych programów pomostowych - prowadzenie bazy danych o unijnych funduszach pomocowych - stały kontakt z przedstawicielstwami unijnych funduszy pomocowych - pozyskiwanie unijnych żródeł finansowania - organizowanie współpracy miasta z zagranicą - współpraca z mediami A że nikt nic nie robi ..I pomyslec że przed I wojną światową Tomaszów był w 10 najbardziej uprzemysłowionych miast ówczesnej POLSKI a teraz przedostatnie w Województwie Łódzkim , 100 lat za OPOCZNEM, RAWĄ , ŁASKIEM i innymi kiedyś dziurami ......

KIKI 22.07.2013 12:18
A po co coś robić, wysilać się, martwić - kasa na konto 30-tego każdego m-ca wpłynie w takiej samej wysokości. Czy się pracuje i stara, czy się leży co m-c to samo się należy... To lepiej leżeć.

22.07.2013 00:11
Cóż, zgadzam się z każdym zdaniem felietonu. Spece od wszystkiego i od niczego już pokazały swoją siłę i widzimy jak miasto i powiat wyglądają na tle województwa czy kraju. Totalna porażka na każdym polu! A że nowy inwestor nie przychodzi ...no komórki odpowiednie w urzędach są ale ludzi oblatanych, kreatywnych i z językami obcymi na stanie - BRAK. Oto nasza niewesoła przyszłość... chyba że społeczeństwo wreszcie zmądrzeje.

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama