Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 19:20
Reklama
Reklama

Dobra praktyka, inwestycja w kapitał ludzki

W jaki sposób zdefiniować najprościej tzw. dobre praktyki we współczesnym biznesie? Czy da się je scharakteryzować za pomocą prostych definicji, zawierających skąpą liczbę słów, stanowiących łącznie uniwersalny obraz i równocześnie będących wyznacznikiem celów, do których powinno zmierzać każde przedsiębiorstwo? Wydaje się, że takie uproszczenie tematu jest absolutnie niemożliwe.

Współczesna, korporacyjna, gospodarka stanowi system naczyń połączonych, na który składają się technologie, procedury, projekty ale także wzajemne relacje między uczestnikami zdarzeń. Dotyczy to w równej mierze stosunków między partnerami, konsumentami, dostawcami, kooperantami ale także i może przede wszystkim układu interpersonalnych powiązań między pracownikami różnych szczebli danej firmy. Personel, jakim dysponuje przedsiębiorstwo, to największy kapitał, w który zawsze i przy każdej okazji warto inwestować i który należy doceniać. Nie na darmo mówi się, że szef mądry jest mądrością własnych podwładnych.

 

Niezwykle trudno znaleźć dzisiaj firmę, która zatrudnia więcej niż kilkanaście osób. Przy dużym zautomatyzowaniu produkcji, struktura zatrudnienia we współczesnych przedsiębiorstwach waha się od kilkunastu do kilkuset osób. Fabryki zatrudniające po kilka tysięcy robotników odeszły już dawno w niebyt. Zazwyczaj liczba pracowników rośnie jeśli producent posiada własną sieć dystrybucji. Generalnie jednak uznaje się za wyznacznik liczbę 500, do której firma zaliczana jest do grupy średnich.

 

Taka liczba pracowników wymaga jednak odpowiedniego nimi zarządzania. Potrzebny jest nie tylko grafik czasu pracy ale system motywowania, oraz wyraźna ścieżka zawodowego awansu.

 

- Istotne są także drobne gesty szefów w stosunku do pracowników - mówi prezes spółki Las Vegas Power Energy Drink, Agata Moraczewska Wolska. - Ważne jest to, by pracownik czuł, że jego praca jest doceniona i potrzebna. Nie chodzi mi tylko o kadrę kierowniczą ale przede wszystkim o te osoby, którym na co dzień może wydawać się, że są mniej dostrzegane, ponieważ pracują w terenie albo wykonują inne bardziej monotonne ale niezbędne obowiązki. To oni reprezentują przecież firmę i budują jej wizerunek i oczywiście mają największy wpływ na wielkość przychodów.

 

Prezes Moraczewska Wolska podkreśla, że w procesie zarządzania personelem interesują ją nie tylko problemy pracowników związane bezpośrednio z pracą. Ważne są również te natury bardziej osobistej. A bywają one przeróżne,bo w Las Vegas Power Energy Drink pracują ludzie w różnym wieku i z różnym doświdczeniem życiowym i zawodowym. Bywają bardzo młodzi ale są i tacy, którzy dorabiają do swoich emerytur.

 

- Kiedy dziewczyna idzie u nas na urlop macierzyński albo wychowawczy trzymamy dla niej jej miejsce pracy - wyjaśnia prezes. - Nie ma więc takiej obawy, że kończy się zasiłek i nie ma dokąd wrócić. W ten sposób staramy się być pro rodzinni - dodaje z uśmiechem.

 

Las Vegas Power Energy Drink ulega dynamicznym przekształceniom. Kilka miesięcy temu zmieniono system zarządzania personelem, pojawili się też nowi menadżerowie. Od tego czasu spółka poszła mocno do przodu i zapowiada kolejne duże inwestycje, także w Tomaszowie. Przybędzie więc zapewne kolejne kilkanaście a może kilkadziesiąt miejsc pracy, których coraz bardziej zaczyna u nas brakować.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

inwestycja2 09.04.2013 20:36
tak jak już było napisane jest lepiej ale to nie znaczy dobrze. Trzeba pamiętać ze szefostwo widzi to co chce widzieć. Pytanie brzmi dlaczego pomijani są w wyróżnieniach tacy pracownicy jak np. wspomniana już tu Justynka (dobra dusza nas wszystkich) i masa innych osób takich jak ona. Mam nadzieje że szefostwo zobaczy i dostrzeże inne osoby zanim je straci. Pozdrawiam

swietnie 05.04.2013 20:47
To prawda ze jest lepiej ale nie dla wszystkich..... pozdrawiam

inwestycja 05.04.2013 10:04
A gdzie Justyna pracownik roku...

nikita 04.04.2013 21:26
Fajnie ze w naszym miescie jest taka firma,która zatrudnia ludzi w róznym wieku,a z tego co wiem przede wszystkim ludzi młodych których jest w naszym miescie coraz mniej bo wszyscy stąd spieprzaja ze wzgledu na brak pracy i czegokolwiek!!!!! jezeli pani prezes tak jak mówi w wywiadzie daje możliwość powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim to wielki szacun!!!!!!!!! Ja jestem przykładem młodej matki,której też obiecywano powrót do pracy na swoim stanowisku po urodzeniu dziecka i właśnie niedawno odwiedziłam nasz tomaszowski pośredniak . mimo wykształcenia wyższego w tym miescie nie ma pracy z moim wykształcenie ( cytat Ferdka Kiepskiego :))

Xgt 04.04.2013 20:49
W tej firmie jest dużo lepiej niż było. Dużo zmian pozytywnych.

w temacie 04.04.2013 20:14
buahahahahahahaha

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama